Ktoś podpalił kanapę przy nasypie
6 września, kilka minut przed godziną 4.00 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze na posesji przy ulicy Potokowej w Syryni.
W niewyjaśnionych okolicznościach w ogniu stanął kompostownik w którym znajdowały się suche gałęzie. Tego samego dnia około godziny 13.05 strażacy pędzili do pożaru w Wojewódzkim Ośrodku Lecznictwa Odwykowego w Gorzycach. Zgłoszenie pochodziło z systemu monitoringu przeciwpożarowego, na szczęście okazało się fałszywe. Około godziny 20.00 strażacy zostali wezwani do pożaru przy nasypie kolejowym w rejonie ulicy Mickiewicza w Rydułtowach. Po dojeździe zastępów na miejsce okazało się, że płonie kanapa ustawiona przy nasypie. Pożar ugaszono przy pomocy gaśnicy.