Ewa Musialik wystąpiła w RCK
Z Klubem Poezji Śpiewanej "Atlantyda" związana jest od pięciu lat. - Przyszedł czas na własny recital - mówiła przed występem opiekun Klubu Irena Hlubek.
- To zupełnie szczególny gatunek. Młodzież w większości woli mocniejsze brzmienia, a poezja śpiewana wymaga szczególnej wrażliwości. Tym bardziej bardzo się cieszę, że dzisiejszy recital ściągnął także młodą publiczność - mówiła przed występem Janina Wystub, dyrektor Raciborskiego Centrum Kultury.
Ewa Musialik z "Atlantydą" śpiewa już od pięciu lat. - Szukałyśmy przed laty z koleżanką miejsca, w którym mogłybyśmy rozwijać swoją pasję. I znalazłyśmy - uśmiecha się Ewa. - Dlaczego akurta poezja śpiewana? Bo przez nią można powiedzieć wszystko - mówi.
Raciborskie Centrum Kultury skupia amatorski ruch artystyczny, to tutaj nie tylko dzieci i młodzież, ale także dorośli spotykają się, działają w zespołach i grupach. To tutaj mogą rozwijać swoje pasje taneczne, aktorskie, wokalne, fotograficzne. To tutaj, w swoich zespołach dorastają i dojrzewają.
- Trzeba chcieć, chcieć wyjść z domu, chcieć się spotkać, poświęcić trochę swojego czasu. Ale też ogromną rolę gra osoba instruktora. To on swoją osobowością może za sobą pociągnąć młodzież i rozpalić w niej pasje - dodaje Janina Wystub.
I tak m.in. w Raciborskim Centrum Kultury od kilkunastu już lat działa, wychowuje i wypuszcza w świat młodych artystów Klub Poezji Śpiewanej "Atlantyda". Instruktorką jest Irena Hlubek. Skupia wokół siebie młodzież śpiewającą i grającą na instrumentach, jak również piszącą własne teksty i muzykę. Członkowie zespołu niejednokrotnie występują na prestiżowych konkursach poezji śpiewanej zajmując wysokie lokaty.
Atlantyda od wielu lat organizuje koncerty na terenie Raciborza i poza nim m.in "Zaduszki Poetyckie", letnie koncerty na Rynku w Raciborzu, "Suplement do walentynek" czy "Jeszcze w zielone gramy".
(RCK)