W Gorzycach mniej kanalizacji do 2015 roku
Radni z Gorzyc zadecydowali o zmniejszeniu granic aglomeracji kanalizacyjnej Bełsznica. Nie mieli innego wyjścia.
Eksperci Głównego Instytut Górnictwa na zlecenie włodarzy Gorzyc opracowali cztery scenariusze dalszej rozbudowy sieci kanalizacyjnej dla tej części gminy, która skupiona została w aglomeracji kanalizacyjnej Bełsznica. Zamieszkuje ją 10 tys. mieszkańców czyli połowa ludności gminy. Produkowane przez nich ścieki do końca 2015 roku miały trafiać do oczyszczalni w Bełsznicy (zostanie przebudowana na przepompownię). Już teraz wiadomo, że mimo zaawansowanych prac nie ma szans by w ciągu 3 lat udało się zrealizować te plany. - Obecne działania są niewystarczające by wyposażyć 100 procent tej aglomeracji w kanalizację. W tej chwili gotowe jest około 30-40 procent sieci. Do 2015 roku jest szansa na wykonanie ogółem 60-65 procent tego do czego gmina się zobowiązała – mówi Paweł Zawartka, ekspert GIG-u. Dlatego aglomeracja została przeanalizowana. Następnie zostanie zmniejszona do takiego obszaru, jaki gmina jest w stanie skanalizować do 2015 roku. A wszystko po to by po tym terminie uniknąć unijnych sankcji za niewywiązanie się z wcześniejszych zobowiązań.
Z całej aglomeracji zostanie pół aglomeracji
Eksperci GIG-u przedstawili radnym cztery scenariusze dalszej rozbudowy sieci. Pod uwagę wzięto dwa najbardziej realne. Korzystniejsza pod względem opłacalności i efektywności ekologicznej koncepcja przewidywała ograniczenie budowy sieci do tej części miejscowości Gorzyce, która nachylona jest w kierunku Bełsznicy, a także części Osin. Wówczas objętych siecią zostałoby około 6,5 tys. z planowanych pierwotnie 10 tys. mieszkańców. Za budowę sieci o długości 22 km gmina zapłaciłaby nawet 20 mln zł. Głównym minusem tego scenariusza jest jednak nie tyle wysoki koszt realizacji a brak dokumentacji projektowej. - Projekt mógłby być gotowy najwcześniej w 2014 roku. Prace moglibyśmy rozpocząć w 2015. To zbyt późno. Nie uniknęlibyśmy kar – tłumaczy Helena Lazar, zastępca wójta gminy Gorzyce. Dlatego propozycja nie znalazła uznania radnych. Ci przychylili się do realizacji koncepcji, zakładającej ograniczenie budowy kolejnych odcinków sieci do części Rogowa, fragmentu Olzy i części Osin. Tak okrojona aglomeracja będzie liczyć 5,7 tys. mieszkańców. To rozwiązanie tańsze, jego realizacja kosztować około 7 mln zł. Decydujący wpływ na ten wybór miało przede wszystkim to, że gmina posiada gotowe projekty wraz z pozwoleniem na budowę. Roboty można rozpocząć więc choćby zaraz. Trzeba jednak mieć fundusze. Te gmina będzie musiała znaleźć choćby pod ziemią. - Jeśli już się zobowiążemy do realizacji tej koncepcji to odwrotu nie będzie – zaznacza Lazar.
Resztę skanalizują jak znajdą się pieniądze
Wybrany scenariusz pomijający skanalizowanie Gorzyc nie spodobał się radnym z tej miejscowości. - Obiecywaliśmy mieszkańcom, że do 2015 będą mieć kanalizację. Teraz się okazuje się, że jej nie będzie. Co mamy im mówić? – nie krył zdenerwowania radny Henryk Wycisk. - To, że kanalizacja nie powstanie do 2015 nie oznacza, że nie będzie jej wcale. Najpierw musimy skanalizować miejscowości najbliżej oczyszczalni i te, na które mamy projekt. A to, że teraz ta aglomeracja zostanie zmniejszona nie znaczy, że w przyszłości jak będą środki nie będzie można jej powiększyć – odpowiada Piotr Oślizło, wójt Gorzyc.
(art)
TAK GMINA SE ROZWIJO PATRZ NA STODOLA I richadowiec
Radni bezradni z wójtem na czele.
może i dobrze że nie tak szybko bo najpierw powinno się zmusić firmy wykonujące te prace w innych miejscowościach naszej gminy do poprawienia swych robót chodzi o drogi,asfalt i chodniki zniszczone. Znów też dobrze dla biedniejszych bo koszt miesięczny gdy się już podłączy dom to ok 100 złotych tak więc nie którzy jeszcze mogą odetchnąć z ulgą.
no coz gmina zadza byli pracownicy po szkolach gorniczych
A od kiedy Główny Instytut Górnictwa kopie w gu....ach , i skąd wzięli "aglomerację" Bełsznica . Czy to jacyś byli kolesie naszego Wice ze starych czasów na KWK
Spokojnie doczekamy się wszyscy kanalizy,,,tak jak Gorzyczki za rok maja byc ludzie podłączeni,autem nie idzie przejechać drogi dobrej nie ma praktycznie nigdzie,zawieszenie to wymiany w bryce ale odchody za to będą sobie pykać w pieknej 300 rurze ;]
Ciekawe na ile wyliczyli koszt budowy rurociągu z Bełsznicy na Karkoszkę ,kto to zapłaci . Jeszcze ciekawsze na pewno będą przetargi związane z tą całą inwestycją . Przetargi to nasza specjalność :-) Już się nie mogą doczekać
Niech se pensyje dzwignom, złodzieje jedne z psem na czele. Wydowo im si że dobrze robiom ale ino sobie, no i majom racje, gmine mają w du...ie.
A kto zawinił? może się przyzna. Czy jak zwykle w tej gminie nie ma winnego
Zapomnieli wspomnieć o karze do zapłacenia, prawie 2mln. za to że spuszczali w nocy ścieki do rowu
Wstyd na całego. Jaki wójt ze swoimi urzędnikami i jacy radni taka gmina. Czym to zaś będziecie tłumaczyć - powiedzcie prosto - nie nadajemy się do tego. Jeszcze dwa lata do wyborów i co z tej gminy zostanie???
Radny W. elektryk a studiuje kanalizacje z mapy smiechu warte