Głodne dzieci czekają na łaskę radnych
Radna Krystyna Klimaszewska zapytała o problem niedożywionych dzieci. Potrzeby zgłasza OPS. Zabrakło na ten cel 50 tys. zł.
Radni komisji oświaty zajmowali się dziś zmianami w budżecie miasta. Wśród wniosków pojawiło się zapotrzebowanie z Ośrodka Pomocy Społecznej, gdzie potrzeba 50 tys. zł na dożywianie dzieci z rodzin wytypowanych przez pedagogów szkolnych. - Czy to oznacza, że dzieci w naszym mieście są niedożywione? - zaciekawiło Krystynę Klimaszewską przewodniczą komisji.
Uspokoiła ją Ludmiła Nowacka zastępca prezydenta miasta twierdząc, że pieniędzy na żywienie potrzebujących nie braknie i dożywianie odbywa się na bieżąco, a OPS wnioskuje z wyprzedzeniem o dodatkowe pieniądze. - Nie ma sytuacji że ktoś jest głodny, nie ma sytuacji, że dzieci głodują - podkreśliła wiceprezydent. Nie zabrakanie jeśli radni przyjmą w głosowaniu projekt uchwały o przekazaniu środków z budżetu.
- OPS wskazał także potrzeby w zakresie zasiłków celowych na odzież zimową i opał. Tu trzeba 200 tys. zł trzeba te pieniądze znaleźć w budżecie - podsumowała Nowacka. Na razie rajcy zaopiniowali propozycję prezydencką, przy jednym głosie wstrzymującym się. Decyzję podejmą na sesji 31 października.
Ludzie
Radna Gminy Racibórz
dyrektor Dyrektor Instytutu Studiów Edukacyjnych PWSZ w Raciborzu, radna miasta Racibórz, kierownik ds. sportu w SP 15, była zastępca prezydenta miasta Racibórz.