Wodzisław w czołówce miast o najgorszym powietrzu
Tylko przez 7 dni października można było oddychać w Wodzisławiu nie szkodząc swojemu zdrowiu. Tylko w te dni pył zawieszony w powietrzu mieścił się w normie.
W pozostałe dni stężenie pyłu przekraczało dopuszczalne wskaźniki. 15 razy stężenie było wyższe o 100 procent od normy, w pozostałe dni przekroczenia sięgały 50 do 75 procent. Są to wyniki ze stacji pomiarowej Śląskiego Monitoringu Powietrza mieszczącej się przy ul. Gałczyńskiego w Wodzisławiu.
Marnym pocieszeniem jest fakt, że w Rybniku, Gliwicach, Zabrzu, Katowicach jest jeszcze gorzej. W Wodzisławiu największe stężenie dzienne pyłu w powietrzu wynosiło 127 jednostek przy normie 50. W Katowicach licznik wskazał najwięcej 131, w Gliwicach – 172, w Zabrzu – 193. Rybnik pobił wszystkie rekordy – 281 jednostek zanotowano 21 października. Prawie 6 razy ponad dopuszczalną normę. Przy 200 wojewoda wszczyna już alarm.
Dlaczego piszemy o tym teraz? Bo październik to początek sezonu grzewczego. W połowie miesiąca było jeszcze 20 stopni ciepła, a w weekend zaatakowała zima. Oznacza to, że wszyscy, którzy dotąd czekali z ogrzewaniem pomieszczeń, rozpalą w kotłowniach na dobre. Pyłu w powietrzu jeszcze przybędzie.
W bieżącym wydaniu Nowin Wodzisławskich dowiecie się m.in.:
Jak rozpoznać, czy danego dnia będzie za dużo pyłu w powietrzu? Może warto podarować sobie wtedy spacer.
Komu najbardziej szkodzi zanieczyszczone powietrze?
Co ma wspólnego dieta z powietrzem?
troche prowokacyjny tytuł, bo skoro w Rybniku jest dużo gorzej, to dlaczego nie napisano tego w tytule.
urząd miasta pali mułem,
a morze by sprawdzili firmy czym palą ale nie przecież płacą podatki , to wystarczy?
Smród jest wszędzie ale poco biedne polaczki mają mieć tani gaz jak jest to w innych cywilizowanych krajach!A wiecie co jest najlepsze!?Jak wciskają na kit że z metanem nie idzie nic zrobić i ucieka go miliony ton do powietrza z wszystkich kopalń po kolei,że technologia opalania metanem jest strasznie droga itp..Technologia gdyby była wdrożona już dawno na siebie by zarobiła.Ale poco dać nam na śląsku tani metan!węgiel czy muł by nie schodził no i popiołu było by mniej a co zatem idzie komunalka nie zarabiała by aż tyle,ten kto mieszka w domu prywatnym przyzna mi racje że niema w tym nic fajnego schodzić do piwnicy co kilka godzin przykładać wybierać popiół itp.Gaz to wygoda a mamy go dużo no ale nie dla psa kiełbasa.
Zapraszam panów ze straży miejskiej w Wodzisławiu śl. w okolice ul.Staszica Cichej Marksa zwłaszcza po zmroku idąc z psem na spacer człowiek się naje tego smrodu tak że nawet mu jusz kolacja nie jest potrzebna palą wszystkim od śmieci ,foli,starych butów,szmat,taśm pokopalnianych,a nawet liści to nie jest metropolia to jest raptem kilkadzesiat domków ,ja zapraszam w/w służby 365 dni w roku przez 7 dni w tygodniu 24 h/doba na kontrole do mnie dla zainteresowanych podam kontakt myśle a właściwie jestem pewien pod rygorem odpowiedzialności karnej,iż taka nie zapowiedziana kontrola w kotłowniach,w wekendy czy pod wieczór i pobranie próbek z komina przyniesie budżetowi miasta duże dochody,i uczciwsze niż z tego nieszczęsnego fotoradaru,przez którego wszyscy wieszaja psy na strażnikach miejskich kiedys sie bardzo nie lubiło milicji ormowców,czy zomowców dzisiejsza policja poprzez porządną robotę cieszy się wysokim poparciem,oraz zaufaniem społecznym ludzi jest poprostu lubiana.Ale cos za coś są normalni wykonują dobrą robote marze o tym żeby tak było w przypadku naszych miejskich żeby człowiek się cieszył na ich widok a nie ich nielubiał w końcu jak cie widzą tak cie pisza panowie w teren do kotłowni na kontrole ku pożytkowi nam wszystkim wam wyniki a nam troche swiezego powietrza.
informacja dla goroli!Z węgla czy mułu też leci dym!
Do @ ed a ty nie krytykuj są siada bo napewno sam palisz smieci ,a na innych zwalasz.Jak bym miał takiego sasiada jak ty to by sie działo,więc nie gadaj i nie krytyjkuj bo sam palisz smieci,najlepiej na innych zwalic ale ja jestem wpożadku.Jak znam życie jak by do ciebie przyszła kontrola to pewnie by też ci wykazało że palisz smieci,wiec nie gadaj głupot.
Dla dobra naszych dzieci domagajamy się skuteczniejszych kontroli i większych kar dla wszystkich którzy palą śmieci!!!
niom i po co mamy tą straż miejską zamiast sprawdzać domy co palą w piecach ludzie na działkach to kur... bujają się autami i fotoradarem dziad.
To wina nieudolnosci wladz na ich terenie , gdyby tylko odpowiednio karali tych co spalaja smieci wszelkiego rodzaju , to powietrze w ciagu tygodnia byloby czyste. Prosze sie przejechac wieczorem , nie trzeba nawet miec aparatury do kontroli aby stwierdzic , ze w co trzecim domu spalane sa smieci , że trudno oddychac tym smrodem , tak ludzie sami siebie zatruwaja , a potem placza , ,ze ktos z rodziny choruje na nowotwor , szczegolnie dzieci bo te sa najbardziej narazone.Wlodarze naszych miast obudzcie sie w koncu , od tego jestescie aby takie rzeczy nie mialy miejsca. Jezeli nie wiecie jak to zrobic to poproscie kolegow z Francji, Niemiec , Szwecji , oni wam napewno poradza jak to mozna w prosty sposob rozwiazac. Jednym slowem do roboty !!!
niech (ala madrzy) wladza pomysli i odbiera plastiki i smieci za mniejsza kwote
jak moj sasiad zapali w piecu to nie widac na 5 metrow
Jak to mawia mój kolega mieszkający w domu prywatnym w Wodzisławiu , segregacja śmieci odbywa się u nas na 2 kategorie , te które palimy za dnia i te który palimy w nocy.
racja,właściciele domów prywatnych wsadzają do pieca dosłownie wszystko,oczywiście nie wszyscy ,ale zdecydowana wiekszość,to pilne zadanie dla strażników miejskich,kontrola i dotkliwa kara pieniężna to skuteczna metoda przeciw truciu ludzi.
Stukni się w łeb i powiedz żeś jest cep,albo powalony GOROL
W czasach kiedy w Wodzisławiu był przemysł - było lepsze powietrze... A teraz kiedy nie ma tu już żadnych zakładów czasami nie da się oddychać. Dlaczego więc jest tak źle? Powodem jest gigantyczna ilość folii i plastiku jaka przechodzi przez piece CO jednorodzinnych domów plus kiepskie gatunki węgla. Kiedyś myśleliśmy że przemysł nas na Śląsku zabije a teraz możemy śmiało powiedzieć że zabiją nas domy prywatne - chyba że mieszkańcy bloków których jest nie mało zbuntują się i zrobią jakąś akcję przeciwko truciu piecowemu!