Klinika kardiologiczna później o rok
Do końca września miała być gotowa Polsko-Amerykańska Klinika Serca przy szpitalu. W ziemię nie wbito jednak ani łopaty.
Okazało się, że spółka wystąpiła do starostwa powiatowego o zgodę na przedłużenie terminu realizacji inwestycji do końca 2013 roku. Starostwo zgodę wydało. - Wydaliśmy zgodę, uważam, że leży to w interesie mieszkańców. Co ważne dostaliśmy zapewnienie, że klinika na pewno powstanie - mówił Tadeusz Skatuła, starosta wodzisławski 25 października na sesji powiatowej.
Powodami wydłużenia terminu były zmiany organizacyjne w spółce i inne realizowane przez nia inwestycje.
Roczny termin powinien wystarczyć. Na wzniesienie i wyposażenie obiektu potrzeba około 9 miesięcy. Firma w 2010 roku kupiła teren od powiatu za około 440 tys. zł. Warunkiem było oddanie kliniki do 23 września. W przeciwnym wypadku grunt wróciłby do powiatu, a starostwo rozliczyłoby się ze spółką.
Ludzie
Były radny powiatu wodzisławskiego, wicestarosta i starosta wodzisławski.
a to dobre... nie wiedziałem. hehe
z więzienia to zrezygnowali zaraz jak zdali sobie sprawę że oni pierwsi mogą się tam znaleźć
minęły już 3 miesiące sezon budowlany powoli rusza a oni tak co pół roku obiecują że jednak coś się ruszy, zarówno z galerią jak i kliniką. o więzieniu na marklowickiej to już chyba kazdy zapomniał.
a co niby miało być ? no chyba nie wierzyliście w te brednie !
i dalej nic
nic nowego w polsce , w Niemczech jest już kilkanście takich klinik i to nic gorolom nie daje do myślenia że Śląsk dalej powinien być niemiecki , gorole wynocha ze Śląska
jaki to mamy interes panie starosto w tym, że budowa kliniki się OPUZNIŁA. Tak jak zawsze ble< ble< ble, przedwczesne bicie piany, poklepywanie po plecach. Mieszkańcy dalej wędrować będą do Jastrzębia albo Mikoława, to jest nasz INTRERS tak pan myśli, panie Skatuła. Na was, szkoda śliny.
panie starosto, bajki między książki niech pan włoży ......... jest pan beznadziejny. Nie wiem czym nasze miasto zasłużyło sobie na takich nieudaczników.
A może to niech UFO wybuduje. Ten, który się z Kiecą witał.
na terenie przeznaczonym do budowy pusto i głucho....i tak już zostanie.
sratatata a głupiemu radość