Gorzyce zadłużą się jeszcze bardziej
Gmina Gorzyce spłaci w tym roku 2,5 mln zł kredytu, ale jednocześnie zaciągnie kolejne 4 mln zł.
20 grudnia rada gminy przyjęła przygotowany przez wójta Piotra Oślizło projekt budżetu na 2013 rok. Kilku radnych wyrażało jednak negatywne opinie o planie dochodów i wydatków na ten rok. Te pierwsze są ich zdaniem zawyżone, a te drugie zbyt rozdęte co w efekcie może doprowadzić do sporych problemów na koniec roku. Wzrośnie również zadłużenie gminy.
Nazbyt optymistyczne wpływy?
Planowane dochody gminy mają wynieść w tym roku 54,7 mln zł, zaś wydatki 58,5 mln zł. Z tego zestawienia wynika więc, że deficyt wyniesie 3,8 mln zł. Zarówno plan dochodów jak i wydatków został przez część radnych poddany krytyce. Według Piotra Wawrzycznego dochody są zbyt optymistyczne. Chodzi o wpływy z podatku od środków transportowych, opłaty eksploatacyjnej a także podatku dochodowego. Radnego niepokoi również zapisany po raz kolejny wpływ ze sprzedaży działek w strefie gospodarczej w Gorzycach, której gmina mimo usilnych starań od dwóch lat nie może sprzedać. – Jakby to zsumować to może się okazać, że wpływy będą o 2-3 mln mniejsze niż zakładamy. Może to znów skutkować koniecznością zaciągnięcia kredytu na koniec roku, co przerabialiśmy w tym i zeszłym roku – nie krył obaw Wawrzyczny. Wójt gminy broni jednak założeń dochodowych. – Jeśli chodzi o wpływy z podatku od transportu i opłaty eksploatacyjnej to nie obawiałbym się, że nie zostaną zrealizowane. W tym roku wreszcie ruszy budowa zbiornika. Nasze doświadczenie z budowy polderu Buków wskazuje, że wzrośnie znacznie ilość środków transportowych, które będą pracować na potrzeby tej budowy. Poza tym będzie boom na żwir, będą otwierane nowe wyrobiska – uważa wójt. Z kolei skarbnik gminy dodaje, że wpływy z podatku dochodowego oraz ze sprzedaży działek to założenia, które trzeba było przyjąć. – Wiele zależy od sytuacji gospodarczej w kraju. My na nią wpływu nie mamy. Jakiś plan dochodów musieliśmy przyjąć, skoro zaplanowaliśmy różne wydatki – wyjaśnia Bernadeta Grzegorzek.
Kredytem spłacą wcześniejsze długi
Innych radnych zaniepokoiły właśnie wysokie wydatki. – Ja w tym budżecie nie widzę chęci oszczędzania. Myślałem, że ten budżet będzie dział po dziale przeanalizowany, żeby było widać wolę oszczędzania. A tego nie widać. Wójtowi brakuje odwagi, żeby wprowadzić konkretne oszczędności – uważa radny Konrad Kamczyk.
To zaś przekłada się na stan zadłużenia gminy. – Sytuacja jest zła. W tym roku planujemy spłacić 2,5 mln zł zadłużenia, ale jednocześnie zaciągniemy kolejne 4 mln zł kredytu – zauważa Wawrzyczny. Na to wójt zaskoczył szczerym wyznaniem. – W niektórych inwestycjach w poprzednich latach być może przeszarżowaliśmy. Nasza sytuacja jest trudna, ale będziemy systematycznie zaciągać pasa – mówi Piotr Oślizło.
Pieniędzy nie przejedliśmy
– Realizowaliśmy wiele unijnych projektów, na które musieliśmy zaciągać pożyczki, by mieć na wkład własny. Stąd mamy piękne place zabaw, wyremontowane obiekty, przedszkola. Gmina się dobrze rozwijała, a teraz po prostu będziemy musieli poskromić swoje ambicje – mówi Bogusław Konieczny. – Słuchając niektórych radnych można wpaść w grobowy nastrój. A przecież wystarczy spojrzeć na naszą gminę. Mamy prawie wszystko. Sąsiedzi nam zazdroszczą. Te zobowiązania, które musimy spłacać zainwestowaliśmy w rozwój gminy – zakończył dyskusję Jerzy Rebeś. Za przyjęciem budżetu zagłosowało 15 radnych, 3 wstrzymało się od głosu, 3 było przeciwnych.
Artur Marcisz
Radny Wawrzyczny dobrze myśli i pewnie pod koniec roku przyznają mu rację, szkoda tylko, że jest tam niewielu takich którzy myślą w ten sposób tj. myślą racjonalnie. Ekonomia panie i panowie radni. Jeśli chcecie wydawać nie swoje pieniądze, to przynajmniej kalkulator w dłoń i pomyślcie trochę, co wy "dobrego" robicie. Za kilka lat a może i wcześniej będziemy po prostu bankrutami.
JUZ KIDYS KTOS NAPISL ZE PRZY TYCH Z ZSG JAK rebes ,richard,i konrat z wojtym splajtujom a ruski ich kupiom
Witam autobus 210 z MZK wyparował świetne posunięcie
Dziwią mnie te komentarze,urocza Gmina z której do Wodzisławia jak nie masz auta to pieszo dlaczego gmina nie dba o komunikację ilu ludzi nie mających samochodów przez działania włodarzy straciło pracę i z czego chcecie podatki
stanowiska się mnożą wtedy jak ktoś "z bliskich władzy" pracy potrzebuje. a zastępca naszego wójta by się przydał jeszcze jeden a nawet ze dwóch jeszcze może by łatwiej im w kupie było wpaść na pomysł jak naszą gminę z długów wyciągnąć. no i podatki od środków transportu w górę niech idą. bo będzie okazja żeby transportowiec zarobił przy tych zbiornikach to niech odda te kasę dla gminy. trzeba uwalić po kieszeni tych co jeszcze trochę mają. śmieszne to wszystko jest. ale żeby wszystko się rozwiązało to chyba musiało by pierd...ć tam w stolicy dla przykładu i może wtedy by polska była krajem za który nie trzeba by się wstydzić. bo tak to nic dobrego z tych naszych władz nie będzie. co-nie?
"REFERENT DS. OBSŁUGI RADY GMINY"--chyba w listopadzie powstało nowe stanowisko:)! to już i RG musi mieć swoją "obsługę"?
Oślizło, Konieczny i Rebeś oraz reszta głosujących za budżetem radnych- kto i kiedy te długi spłaci. Nie ma w Polsce tak rozpasanej władzy jak jest u nas. Jeden plac zabaw zrobiony, a wrzasku na cały kraj
ja proponuje jeszcze ze dwóch zastępców wójta i będzie lepiej
" Nasza sytuacja jest trudna, ale będziemy systematycznie zaciągać pasa" – mówi Piotr Oślizło tiaaaaa,,,,,wójt i wszystkie vice sa tego przykładem o pracownikach Gminy nie warto nawet pisać.
A problemy zaczeły sie od pieknego basenu który koszt wyniósł jak dobrze pamietam x 3 + od pierwotnego a takie ogromne zyski miały być i oszczędności bo gmina już nie bedzie płaciła za dojazdy dzieci na basenik na maju,,,aha aha,,, teraz jeszcze ostatnim gwozdziem do trumny rozpocznijcie budowe przedszkola w turzy( a moze ta taktyka obiecywania zostawimy na ostatni rok przed wyborami?? jakoś ludziom trzeba oczy zamydlić aby kolejne 4 lata mieć pod dupa ciepły stołeczek) i mamy piękną zieloną przyjazna gmine z długami jak cholera na kolejne 20 lat
Kredycik jest, to pensyjka wójta i innych w górę, oczywiście i diety radnych też. Szanowny Panie Rebeś coś nowego kredyt spłaca wójt i reszta władców, czy mieszkańcy. A gdzie jest kanalizacja, to place zabaw są ważniejsze. No tak, straż gminną zrobią i będą gnębić mieszkańców gminy za swoją nieudolność.
Jasne do wodzia jest 6 km a do rybnika 40,,,, zrób sobie baranka o ściane może szare komorki ci się obudzą o ile nie jest za pózno
to te gorzyce koło rybnika??.....jakieś 40 km?!