Pensje urzędników zależne od wyników pracy
Kompetencje, zakres obowiązków i jakość pracy wszystkich urzędników magistratu, w tym kadry kierowniczej badała katowicka firma konsultingowa Grupa Gumułka na zlecenie władz Wodzisławia.
- W efekcie uzyskaliśmy czytelną informację, którzy pracownicy są maksymalnie obciążeni pracą, a którym zakres zadań można jeszcze znacząco poszerzyć. Dzięki audytowi wyselekcjonowaliśmy 24 najlepszych pracowników, dla których przygotujemy ścieżki pionowego i poziomego awansu – wylicza Mieczysław Kieca, prezydent. Audytorzy zasugerowali wprowadzenie systemu motywacyjnego w urzędzie. - Będziemy dążyć do wprowadzenia badania satysfakcji klientów, narzędzia już dość powszechnego w sektorze firm, ale jeszcze stosunkowo mało rozpowszechnionego w samorządach – podkreśla prezydent Kieca. - Pracownicy zostaną objęci systemem motywowania płacowego, w zależności od zakresu zadań i efektów ich pracy. Jeśli będą się wyróżniać, będą mogli liczyć na awans, zgodnie z opracowaną wczesnej ścieżką awansu zawodowego i programem sukcesji na stanowiskach pracy.
W raporcie z audytu znalazły się również sugestie dotyczące wygospodarowania w urzędzie pomieszczenia dla matek z dziećmi, a także do obsługi tych klientów, którzy nie chcą o swych problemach opowiadać przy innych. Audytorzy sugerują także wypracowanie metod zastępowania pracowników podczas ich przerw na posiłki.
W sumie w raporcie znalazło się kilkadziesiąt rekomendacji. Ich wdrażanie rozpocznie się już w styczniu. W pierwszych tygodniach roku Mieczysław Kieca omówi wyniki badania z poszczególnymi naczelnikami i kierownikami. W ich efekcie do końca marca zostaną opracowane konkretne propozycje modyfikacji w funkcjonowaniu urzędu wraz z harmonogramem ich realizacji. - W czerwcu dokonamy pierwszego podsumowania efektów wprowadzanych zmian. Jeśli okaże się to niezbędne, wprowadzimy niezbędne korekty. Równolegle przez cały czas będziemy prowadzić szkolenia dla kadry kierowniczej z zarządzania zasobami ludzkimi – zapowiada prezydent.
Do mocnych stron urzędu wiceprezes firmy Jarosław Piotrowski zalicza jasność działań, nastawienie na klienta, brak istotnych przerostów w zatrudnieniu oraz podejmowanie przez władze miasta niełatwych decyzji, jak włączenie do magistratu Straży Miejskiej. Audyt wykazał również, że zatrudnienie w urzędzie w przeliczeniu na mieszkańców jest niższe, niż średnia z wszystkich miast. W Wodzisławiu wskaźnik wynosi 3,29 etatu na 1000 mieszkańców dla średniej 3,48.
Ludzie
Prezydent Wodzisławia Śl.
zygac sie chce jak widze to.....
BLAZNY
zlikwidować powiaty !!! jeden teren - jeden gospodarz i tyle!!!!
koledze z firmy, też trzeba dać zarobić. Przecież nie płaci swoimi pieniędzmi. a wiecie ile taki audyt kosztuje.
Po co nam taki prezydent , który nie potrafi zrobić sam to za co bierze pieniądze.
Poniesiony koszt powinien być odliczony z wypłaty nieudacznika.!!!!!
Poczytajcie audyt to zobaczycie jak go napisano i pod kogo. znajomość personelu? Taki Sieniawski pojęcia nie ma o marketingu ale piastuje ważne stanowisko po koleżeńsku za to, że było się asystentem prezydenta w pierwszej kadencji. Dlaczego asystent nie mógł być wciąż asystentem? Sami sobie odpowiedzcie. Jak zaczniecie drążyć bardziej to dopiero wyjdą ciekawostki :D
@znawca, trzeba przede wszystkim znać swój personel. Szef musi też wiedzieć czego sam oczekuje od ludzi, bo to oni stanowią firmę. Pan Kieca chyba jednak sam ma poważne braki menadżerskie... Niestety.
~persona1 tak i tu się zgodzę, dlatego trzeba też weryfikować czy studia są dzienne czy w systemie zaocznym
Słaby z ciebie @znawca. Dzisiaj studia może skończyć kazdy głąb. W prywatnym biznesie, w którym płacisz za faktyczne, a nie papierkowe umiejętności, często człowiek bez oficjalnego wykształcenia jest znacznie cenniejszy. No ale jak szef potrzebuje zewnętrznej firmy żeby powiedziała mu kto jest dobry, to firemka jest cieniutka...
wywalić połowę, a reszta niech się wykaże... zacząć od tych bez matur i studiów
szkoda słów
Jeżeli ktoś chce coś poprawić w Wodzisławiu to musi zmienić myślenie większości naczelników. Wiele naczelników świetnie do pasuje do hasła ryba psuje się od głowy. Myślenie typu 'a co się będę wysilać jak mam prę lat do emerytury" albo przykład poprzedniego dyrektora sp3 naraził budżet miasta na kilkaset tysięcy strat bo odebrali szkole środki unijne i co ma za karę prezydent wysłał go na EMERYTURĘ.
wbijcie sobie w YT - "ZUS - System numerkowy", zobaczycie jak urzędnicy palą się do pracy
Niech nas Kieca nie rozśmiesza.
Przecież ciągle mówił, że w urzędzie są zatrudnieni najlepsi.
Im kasa a nam podwyżki czynszów itp.
Tu sie z tobą zgodzę tylko częściowo - powiat jako taki nie jest głupim pomysłem ale jak to w tym kraju dobry pomysł został zniszczony. Rzeczywiście w wielu kwestiach dublują się kompetencje miast i powiatu. Np drogi powiatowe powinny być oddane miastom i gminom na których one się znajdują podobnie cześć wydziałów sie dubluje - tu masz racje. Jednak sama idea powiatu który zarzadza instytucjami ponad gminnymi jest słuszna. Czy wyobrazasz sobie za kazde miasto buduje wlasny dom dziecka albo wszystkie szkoly średnie ? A więc przy powiecie pozostawiłbym tylko: 1 Szkoły średnie (w Rydułtowach, Radlinie, Pszowie, Wodzisławiu) 2 Dom dziecka (w Gorzycach) 2 Dom Pomocy Społecznej (dom starców), 3 Ośrodek Perła, 4 Szpitale, 5 Geodezje, 6 Wydział komunikacji - mimo wszystko, Natomiast Ogniska pracy pozaszkolnej, drogi powiatowe, ochrone środowiska oddałbym gminom. Reasumując powiat TAK ale ograniczony do tego czym się miasta nie zajmują.
Nie da się ukryć że kompetencje władz miasta dublują się z kompetencjami powiatu. Dlatego powiaty powinne ulec likwidacji! Wodzisław mógłby przejąć budynek starostwa i obowiązki starosty.
Co rozumie się pod pojęciem wszystkich miast ? Bo są różne uprawnienia: miasta na prawach powiatu (np Rybnik, Jastrzebie Zdrój, Katowice, Kraków) które zajmują się sprawami zarówno miejskimi i powiatowymi czy też do małych miast (takich jak Wodzisław, Rydułtowy, Pszów, Kuźnia Raciborska, Strumień) będących gminami miejskimi. Jeśli przy ocenie obie formy miast zostały włączone do jednego worka to już nic więcej nie chce wiedzieć bo takie porównania nie mają najmniejszego sensu. Inaczej mówiąc miasta na prawach powiatu obejmują zadaniami to co robi Gmina + Powiat i siłą rzeczy zatrudniają więcej ludzi. Miasta gminy zatrudniają mniej bo prócz tego jest jeszcze jeden urząd zwany Starostwem powiatowym który również ludzi zatrudnia. Porównajcie np Gmine Godów i miasto Wodzisław które mają dokładnie te same uprawnienia ile one zatrudniają pracowników na 1000 mieszkańców, albo Rydułtowy z Wodzisławiem bo wtedy będzie to realne porównianie.
Ty nie powinnaś być teraz w pracy? czas na siedzenie w sieci macie, ale dla petentów nie
pensja Prezydentowi wystarcza, a co mam powiedzieć przeciętny urzędnik, żaden na wyższym stanowisku, który ma do utrzymania całą rodzinę, może nasze władze spróbują pożyć choć jeden miesiąc, to pogadamy wtedy, narazie od pensji motywacyjnej to sami powinni zacząć, a nie wynajmować firmę z zewnątrz, która kupę kasy zgarnęła, i kto to zapłaci, wiadomo
~ollo sama prawda :) jak już, to może jakiś Lean management, żeby uszczuplić wydatki, a nie wprowadzać premie
To są jaja, masz firme zatrudniasz pracowników, potem wynajmujesz firme aby dowiedzieć się po co ich zatrudniłeś. Można pęknąć ze smiechu. Ale tak działa cała polska administracja.
Te premie motywacyjne miały by tylko wtedy sens, jakby mieli 1600zł brutto podstawy.... a wiadomo, że nikt tam za najniższą pensję nie pracuje, nawet sprzątaczka :)
miasto 50tyś a urzędników jak w Nowym Jorku
fotka chyba z przed 4 lat
To przez tyle lat pan prezydent nie wiedział ile kto ma roboty. Sekretarz Miasta też nie wiedział? To za co wy panowie braliście przez tyle lat pensje? I teraz chcecie powiedzieć, że ktoś przyszedł z zewnątrz i powiedział co macie zrobić? Tej firmie powinniście zapłacić z własnych uposażeń, pracodawcy od siedmiu boleści.
Gdyby to wziąć dosłownie to nie wiem czy urzędnicy by zarobili 1000 zł na miesiąc a na 100% nie w gminie gorzyce
jak od wyników pracy, to co? będą po 500zł zarabiać?
fota że niech mnie
Pensje urzędników zależne od wyników pracy - Panie Prezydencie więc chyba trzeba to rozliczenie zacząć od spojrzenia w lustro???