Prezydent Kieca proponuje likwidację SP 28 przez wygaszenie

radny Zalewski jest mało skuteczny,potrafi się tutaj pokazać,coś tam napisać,zasłonić się koalicją co uważam za tchórzostwo i tyle,w niczym nie jest lepszy od pozostałych radnych.Ocena radnych osiedlowych-zasłużyli na czerwoną kartkę .

@Dadada Jarek miał gotować obiady ale jak miasto uwalniało stołówki to jakoś nie zainteresował się tematem. Fakt faktem, że teraz rodzice sp28 mogą skorzystać z jego doświadczeń, oni jednak wolą gdybać co tamta ekipa zrobiła zamiast skontaktować się z nim bezpośrednio. Paradoksalnie powiem, że to Jarek powinien im pomóc. Bo jak SP28 zostanie zlikwidowane bo twierdzę, że radni głosujący na "tak" są po prostu do wymiany, bo logiki w ich postępowaniu nie widzę.

Odpowiedziałem ci jak moim zdaniem zagłosuje Połednik, jeszcze coś chcesz wiedzieć w tej sprawie? To pytaj konkretnie. Gaca&Gaca? twierdzisz, że czepiam się dla zasady? Poczekam na odpowiedź z kuratorium. Może wtedy zmienisz zdanie.

Zalewski sam z siebie robi idiotę. W pewnych kwestiach ma rację, ale akurat w kwestii kuratorium od razu powinien powiedzieć prawdę, a nie pozwolić łudzić się rodzicom, że kuratorium "coś" może. nawet jeśli kuratorium sercem będzie za rodzicami, to ich decyzja jest z poziomu urzędu który reprezentują. wniknij w ich kompetencje i przekonasz się, że rodzice polegną.

mhl Zalewski coś jednak robi ale Pietyra to dopiero radna od lat a nic jeszcze nie zrobiła, mało jej w mieście to pcha sie do rady dzielnicy.

I po co były te pomyje wylewane na rodziców broniących 2 lata temu swoich placówek, dlaczego tak chamsko pisaliście o Jarku? Teraz Was dotyka problem i szukacie wszelkich możliwych sposobów. Jest to jakaś tam sprawiedliwośc, może nie dziejowa, ale zawsze. Ja to rozumiem, trochę Wam nawet pomagam, bo nie podoba mi się sposób działania władzy, przygotowanie całej akcji, skakanie od szkoły do szkoły. Takie to nieudolne, smutne i nieprofesjonalne. Wykorzystajcię ich butę, skorzystajcie z braku przygotowania i pewno wygracie

inna czyli jaka? skoro coś jest u ciebie czarne albo białe to pisz wprost. jak wiem to ci odpowiem.

Z Zalewskim postąpiono tak samo i w innych sprawach. Po prostu zrobiono z niego idiotę w oczach i wyborców i radnych. A to jest manipulacja, cwaniactwo i świństwo które nie powinno mieć miejsca. Nie moja broszka. Co z kolegą Połednikiem? Czy już jest na etapie Gaca&Gaca?

do@mhl999 nie bądź śmieszny. większość radnych za przeproszeniem pierd....li o tym, że są przeciw likwidacji szkoły w swoich dzielnicach. sprawdź wyniki głosowań. dopytaj. zupełnie inaczej jest w sytuacji kiedy nie tyczy to ich dzielnicy. Połednik zagłosuje za likwidacją SP28 ale to moje osobiste zdanie. Naprawdę zadzwoń sobie do kuratorium oświaty i przekonasz się jak bardzo Zalewski się myli. Od razu powinien wam powiedzieć, że to działanie mija się z celem. Skoro wolicie trwać w takiej "głupocie" to Urząd Miasta może się tylko cieszyć. Aby jednak się tak nie cieszył polecam dotrzeć bezpośrednio do ludzi, którzy 2 lata temu walczyli o utrzymanie swych szkół. Oni po prostu mają doświadczenie, którego Zalewskiemu po prostu brak. Skoro twierdzisz, że "zawsze jest tam gdzie trzeba być" to zapytaj go gdzie wówczas był.

I nie mogę się z tobą zgodzić że sprzedasz inną szkołę w zamian SP 28 bo z tego co piszesz tak wynika że zaczyna się ustawianie "coś za coś" u mnie białe jest białe a czarne jest czarne i nie ma manipulacji szarzyzną. A wygląda na to że zrobiono podpuchę z SP28 żeby ugrać coś innego i ty doskonale o tym wiesz.

dowód jak postąpiono z Zalewskich w sprawie Kolei Śląskich http://www.ryszard-zalewski.pl/sites/default/files/files/Zapis%20z%20wodzis%C5%82awskiej%20sesji%202012-12-21.pdf i zbieranie podpisów przeciwko likwidacji SP28 jeśli jest uchwała o jej likwidacji mija się z celem, bo w zależności od wyniku głosowania będzie wiadomo co i jak

Widzę że się trochę doczepiłeś radnego Zalewskiego i krytykujesz go za jego działania. Może i nie ma za dużej wiedzy merytorycznej ale zawsze jest tam gdzie trzeba być i robi to co ma robić. Ale zostawmy radnego Zalewskiego. Chciałbym żebyś też ocenił ( jeśli już to robisz ) działania innych radnych z dzielnicy w tej konkretnej sprawie a zwłaszcza twojego kolegę z SNW pana Połednika.

ani pociągów, ani biura paszportowego, ani galeri z prawdziwego zdarzenia, ani szkoły, nie będzie niczego

Nie wiem do kogo będziecie kierować to pismo, ale na pewno nie może to być prezydent. Dla mnie to popracie Zalewskiego to pic na wodę fotomontaż, wszak za 2 lata wybory jednomandatowe, czyli kto dostanie więcej głosów w dzielnicy ten przechodzi. Z pewnością usłyszycie, że się nie dało, zagłosowałem przeciw ale i tak mnie przegłosowano. Zapytajcie go ilu radnych pozyskał, którzy na 100% zagłosują przeciw. W tym kierunku powinny być jego działania a nie w składaniu durnych pism (pomimo słuszności argumentów). To radni będą głosować a nie pisma. Nie pierz mi, że mamy dyskutować co zrobią radni z tego okręgu, to rola Zalewskiego by ich przekonać, w taki sposób by publicznie, przy rodzicach wyralizli swoje zdanie.

@do poniżej moje przepytywanie radnego Zalewskiego ma głęboki sens, bo uważam, że was wpuszcza w maliny i jako radny nie ma wiedzy metyrorycznej. rozumiem, że wielu uważa mnie jako "wtykę prezydenta" ale nie po to sypię kontrargumentami by pomóc wygrać tą batalię. Powstało pismo do kuratorium, pół miasta o tym huczy. Zapytajcie się radnego Zalewskiego jaki wpływ na decyzję o likwidacji szkoły może mieć kuratorium? Odpowiadam, że żadnego! Organem nadrzędnym jest wojewoda. Kuratorium oświaty może co najwyżej zaopiniować "coś tam" ale nie może nakazać zmiany decyzji. Niech radny Zalewski odpowie wam jaka jest prawda, jeśli nie to zadzwońcie do kuratorium i zapytacie czy mogą nakazać "miastu" wycofanie uchwały albo uchylić przyjętą już uchwałę. Druga sprawa, zbieranie podpisów "jestem przeciw sp28" zostanie skwitowane przez prezydenta bardzo szybko i prosto. Nie po to jest uchwała o likwidacji aby debatować o jej nie zamykaniu. To radni zdecydują o jej losie. Zapytacie się Zalewskiego co stało się w grudniu z jego pomysłem o "pociągi z wodzisławia". Apelował, moim zdaniem słusznie, o wyrażenie stanowiska rady miejskiej do nowych władz województwa, ale szybko go zgaszono argumentem, że takie stanowisko zostało wypracowane miesiąc temu. Tutaj sytuacja jest wręcz identyczna.

dzieci z sp10 szybko przywykną do nowego otoczenia, grunt, że koledzy są. taki jest przynajmniej mój punkt widzenia. nauczyciele zostaną przeniesieni więc żaden uczeń, przy założeniu, że przenosimy całe klasy nic nie straci. zyska ładniejszy, o wiele nowocześniejszy obiekt. sp28 ma 28 sal, założenia subwencji są proste 24-26 uczniów na klasę. szkoła może wchłonąć 672-728 uczniów. stracą dyrektorzy szkół. problem więc w tym, że dyrektorzy napuszczają nauczycieli, a nauczyciele rodziców. Bardzo dobry pomysł na to co powinno być po likwidacji w sp10 ma radna Iza Kalinowska. Zalecam przyjąć wspólny front.

@rodzic* byłem już w sp10, sp28, sp1, sp3, sp5 i jakoś nikt mnie o nic nie pytał. daruj sobie sardynki w puszcze czy zapachy. bo to, że jest dużo dzieci to chyba lepiej, bo dziecko żyje wsród społeczności a nie jest "odizolowane". argumentem "za" sp28 jest tutaj duża podstawówka, w której można spokojnie rozdzielić klasy 1-3 od pozostały w semencie zółtym. wiąże się to jednak z likwidacją/wygaszeniem gimnazjum. pomyślcie logicznie. w gim3 w stosunku do gim1 i gim2 jest najmniej uczniów. 2x mniej niż w gim1 i 2,5x mniej niż w gim2. gim4 pomijam bo ma nieco inną specyfikę. rozpatrzcie wariant pesymistyczny! nadal maleje liczba uczniów , gim3 będzie pierwsze do odstrzału. pytanie podstawowe co wóczas zrobi miasto z "pustym obiektem". wszak podstawówkę zlikwidują wcześniej. gim3 odlecie w niebyt bo miastu nie uda się zrealizować koncepcji jaką ma. 7000m2 bo na takim terenie ponoć leży szkoła będzie pustostanem. najmłodsza szkoła w wodzisławiu i pustostan. brzmi absurdalnie. walczcie o przeniesienie sp10 do sp28 przy jednoczesnej likwidacji/wygaszeniu gim3. argumenty sa proste w podstawówce jest więcej klas niż w gimnazjum. liczba uczniów nie ma znaczenia. liczy się czas wygaszania. uczniów w gim3 jest 2x więcej niż sp28 więc w praktyce wychodzi na to samo pod względem kosztów na ucznia. dokładnie można to wyliczyć, ale nie mam takich danych więc jest to pewna teoria. nauczyciele mają ponoć podwójne etaty. uczą i w podstawówce i gimnazjum.

@tragedia nieoficjalnie powiem ci że wynik głosowania to 11:10 lub 12:9, ale to moja wiedza. zrobienie odpowiedniego szumu ma sens, ale trzeba go zrobić z głową. rodzice jednak nie mają na to pomysłu. pierwsza rada - nawiążcie kontakt BEZPOŚREDNI z tymi, którzy protestowali 2 lata temu w SP4, SP8, SP21. Skorzystajcie z ich doświadczeń, włączcie ich w obronę SP28. Sprawdźcie ilu uczniów chodzi do sp10 z bloków na piastów, które przed uwolnieniem obwodów przypisano do sp10. Wielu rodziców nie wie, że może zapisać dziecko do dowolnej szkoły. To pół osiedla, które mogło by chodzić do SP28 !! To mocny argument jeśli w SP28 głównie są uczniowie z drugiej połówki.

@uważny czytelnik jeśli będziecie ignorować argumenty przeciwników to popełniacie błąd, każda wypowiedź to pewna doza informacji, która może coś zasugerować. wy jednak nie potraficie się zorganizować. zbieracie się, dyskutujecie, ale nie notujecie pomysłów, wszystko na "hurra". jedyne co wam odpowiada to zgoda wszystkich na jakąś koncepcję. paradoksalnie powiem, że przeciwnicy są wam potrzebni, albo ci którzy patrzą obiektywnie na problem abyście mogli wyciągać racjonalne wnioski. co wam po tym, że wszyscy się zgadzają. merytoryczna dyskusja to taka, która uwzględnia kilka punktów widzenia. niestety tego nie potraficie zrozumieć.

@mama 2-klasisty naganne opinie można zniwelować, macie dobry czas na współpracę z mediami. zapytajcie czy pomogą wam ją promować. ta szkoła jako obiekt ma najwięcej autut ze wszystkich w mieście. zapytajcie o miejsca w przedszkolach czy ich przypadkiem nie brakuje i od biedy zasugerujcie stworzenie zespołu szkolno przedszkolnego. jest to co prawda irracjonalny pomysł, kosztowy bo trzeba dostosować obiekt ale tonący brzytwy się chwyta. Co do frekwencji przedszkolaków w sp28 i marnego efektu odpowiedź jest prosta. Dyrektor przeoczył najważniejszą kwestię - rodzice nie mieli okazji poznać opinii dzieciaków. Było spotkanie dyrektora z rodzicami, ale tuż obok powinny siedzieć dzieci i powiedzieć rodziom, że SZKOŁA JEST FAJNA, bo dzieciakom naprawdę się podobało. Rodzice pewnie nie pytali o zdanie dzieci bo czarny PR zrobił swoje. Wniosek? Powtórzcie to nim rada miejska zbierze się 8.lutego. Zaproście, zorganizujcie coś dla przedszkolaków, rodzice niech je odbiorą ze szkoły, ale rozmowa z rodzicami niech odbędzie się w obecności dzieci !! I na siłę zapiszcie dzieciaki, które od września pójdą do postawówki, a rzekome 6latki też niech się zapiszą bo prawo na to pozwala. W przedszkolach na piastów jest sporo dzieciaków. Skoro rodzice dowożą dzieciaki do przedszkola to i dowiozą do szkoły. Tym sposobem obalicie argument "władzy", że jest mało dzieci.

@trzeźwo myślący oświata z wałowej zostanie przeniesiona na parter przy Bogumińskiej 4B

@mama 1-klasisty dziwią mnie argumenty, że sp28 słabo się reklamowa. Nie wińcie za do dyrektora on jest od roku na stanowisku. Zbierzcie siły i opracujcie plan promocji szkoły. Pokażcie, że coś potraficie. Jesteście lokalną społecznością w szkole, może i dyrektor bierze za to kasę, ale cel macie wspólny, rozwój szkoły. Jedna osoba nie zdziała tyle ile 100 a w żadnej szkole nie ma działu marketingu ;) jakie 35.osobowe klasy? Nawet jeśli 6.latki pójdą razem z 7.latkami to spokojnie można utworzyć szkoły po 24-26 osób zgodnie z wytycznymi pod kątem subwencji i każdy uczeń się zmieści. BZDURĄ JEST, że to rodzice decydują, która szkołę wybrać. Większość rodziców widząc "zadowoloną minę i entuzjazm dziecka" w zdecydowanej większości jest skłonna pojść za tym entuzjazmem i wybrać właśnie tę szkołę a nie inną. Tutaj jest rola dyrektora I RODZICÓW obecnych klas by przekonać rodziców przedszkolaków do szkoły. Żeby nie wymieniać pana z nazwiska, który sypał wynikami uczniów na tle pozostałych szkół powiem, że to trzeba przestawić rodzicom, przed którymi decyzja o wyborze szkoły. NIE JEST to obowiązek dyrektora ale WAS RODZICÓW. Proste pytanie. Czy bardziej przekona was zdanie rodzica czy dyrektora szkoły? Stawiam na to pierwsze. Dlatego mówię o lokalnej społeczności.

całkowita prawda.Od pewnego czasu mam okazje przebywać w 10.Syf,malaria,ubóstwo.Gdzie są instytucje kontrolujące jak PIPczy SANEPID.

Apel do rodziców - zanim zapiszecie dziecko do szkoły pojedźcie do niej - ale nie na dni otwarte( bo wtedy niektórzy dyrektorzy, jak za komuny ,,malują trawnik na zielono") tylko na zwykłej przerwie (kilka razy). Sprawdźcie, czy każdy może do niej wejść z ulicy, czy zostanie przynajmniej zapytany kogo szuka, czy w czasie przerw uczniowie uciekają ze szkoły na papieroska do pobliskich budynków (gimnazja w centrum miasta) czy dzieci mają komfort poruszania się na przerwach, czy też upchane, jak sardynki w puszce (SP1), czy pachnie czy śmierdzi (SP 10) itp. , jak wygląda świetlica i jak długo jest czynna, czy obiady są smaczne. Popytajcie rodziców, czy dyrektor jest zainteresowany tym co dzieje się w szkole i realizuje postulaty rodziców, czy tylko udaje. Nie dajcie się zwieźć reklamie wszak nie od dziś wiadomo,ze reklama kłamie. A nauczyciele - w każdej szkole są dobrzy i fatalni, którzy nie kryją, że przychodzą tylko zarabiać pieniądze. Tych drugich powinno się w pierwszej kolejności ZWOLNIĆ i nie byłoby problemu z przeostem zatrudnienia. Wyniki w rankingach , którymi często mydli się oczy, to często kwestia tego , jakie dzieci przychodzą do szkoły i jakie oczekiwania mają rodzice. Jeżeli w jednym z wodzisławskich gimnazjów na 28 osób w klasie - 25 korzysta z korepetycji to pytam kto ,,robi" ten wynik dla szkoły - nauczyciele czy korepetytorzy? http://www.nowiny.pl/wodzislaw/81448-korepetycje-szara-strefa-ma-sie-swietnie.html

zbierajcie podpisy przeciw likwidacji i rzućcie radzie miasta przed głosowaniem

Bronimy szkoły. Ignorujcie wszystkie wpisy podważające nasz cel. Dziś o 18ej w SP 28.

Cytat z Librusa 2013-01-17 13:27:16

"Na wniosek Rady Rodziców w dniu 28 stycznia 2013r. godzina 17.00 na terenie ZS nr 3 ul. Mieszka 10 odbędzie się spotkanie rodziców, grona pedagogicznego, zaproszonych członków rady dzielnicy orazd radnych w sprawie obrad Rady Miasta dotyczących ewentualnej uchwały rozpoczęcia likwidacji SP nr 28 przez wygaszanie.
Wróbel Leszek - Dyrektor ZS nr 3"

https://www.facebook.com/RatujmySp28WWodzislawiuSlaskim?ref=hl

mam wrazenie, ze to juz jest "zalatwiona" sprawa do tzw. zaklepania.. jak zreszta wszystko co dzieje sie w wodzislawiu, bez wplywu mieszkancow niestety:( odkad pamietam ciagle jest walka o ucznia sp1 i 3 daja sobie rade bo sa w centrum, ale one nie maja limitow przyjec.. ktos powie, ze 1 jest najlepsza a guzik prawda.. zatloczone klasy, uczniowie dobrzy, bo zostali zapisani przez nadgorliwych rodzicow, ktorzy uslyszeli to i owo o i nnych szkolach... no to dawaj przemeldowywac dzieci, jak byly jeszcze obwody szkol... pamietam, ze G2 ciagle zwalalo na G3, ze tam okropnie, narkotyki itd. a jaka jest prawda to juz nikt nie sprawdzi, ze wogol szkoly G2 i w zakamarkach stoja dealerzy, ze proceder jest dlugotrwaly i wszyscy w dzielnicy o tym wiedza, a szkola zaprzecza jakoby nie mialo miejsca cos takiego... za wyjatkiem klasy bilinwalnej gdzie chodza wybrancy, to sa uczniowie z kuratorami na karku.. za co? dowiedzcie sie...
i jest ta sp28 z G3, ktore, aby uniknac likwidacji w przyszlosci utworzyly zespol szkol... staja na uszach, pracuja w pocie czola i ciagle jakies niepokojace wiadomosci spadaja na nich.... a tu dyrektorka nic nie mowiac wygrywa w innej szkole a tu nowy dyrektor, ktory jest malo doswiadczony, a tu likwidacje...
a pytanie dlaczego nie mozna zlikwidowac sp10???? bo co??? ktora z tych szkol jest w lepszym stanie? z lepsza baza? i usytuowaniem? a po co bylo wydawac tyle kasy na odnowienie szkoly, ktora jest do likwidacji? guzik prawda, ze nauczyciele znajda zatrudnienie w ramach ZS w gimnazjum? chyba juz wiecej tam sie nie da upchac nauczycieli, bo i tak sa na niepelnych etatach.. do innych szkol przeniesc? a gdzie/? konkrety? tez nie da rady... to zamydlenie oczu i tyle, aeby opinia publiczna wierzyla w te brednie!!!!!!!!!!!!!

a to ciekawe, że radny zawsze popiera mieszkańców co w stuacji, gdy mieszkańcy będą mieli sprzeczne interesy?

Jak przeprowadzałam sie na Piasta to wszyscy znajomi mówili nie zapisuj dziecka do SP 28.

mhl niepotrzebnie przepytujesz radnego Zalewskiego, jego stanowisko w tej sprawie jest jasne podyskutujmy co zrobią i jak zagłosują inni radni z tego okręgu. Zalewski zawsze opowiada się za mieszkańcami, inni niekoniecznie

Promocja szkoły to nie tylko lekcje pokazowe. To także głośne akcje na rzecz ochrony środowiska czy ochrony zwierząt- a wiec tematy które mozna "sprzedać" w mediach po to zeby zrobić rozgłos i dać odczuć że w tej szkole coś się dzieje. Otwarte pikniki rodzinne- taki które organizują np. nasze przedszkola. To w okresie naboru -plakaty, ulotki i inne formy reklamowe pełniące funkcję edukacyjną i informacyjną. Nie chodzi tutaj o ulotki wydrukowane na zielonym papierze (na domowej drukarce) z kilkoma zdaniami tylko o foldery reklamowe dwustronicowe wydrukowane w drukarni w atrakcyjnej formie ze zdjęciami- trzeba wyjść naprzeciw oczekiwaniom RODZICÓW bo to oni decydują i to jest grupa docelowa do której szkoła powinna dotrzeć. W tamtym roku szkoła 28 rozsyłała informacje w przedszkolach jako ostatnia - dopiero w kwietniu i to na zielonych ulotkach na których były dosłownie zdawkowe slogany!!! To też antyreklama porównując z innymi szkołami. Rodzic mając do wyboru kilka takich form reklamowych wybierze tą najbardziej atrakcyjną w pobliżu miejsca zamieszkania.... tak działa reklama, marketing i chwyty socjotechniczne. A Państwo się dziwicie czemu inne szkoły choć w gorszym stanie technicznym mają lepsze powodzenie. Właśnie z powodu sposobów promocji szkoły!

A moim skromnym zdaniem, to nawet jakby SP28 na "uszach" stanęła jeżeli chodzi o promowanie szkoły, to i tak zostanie skutecznie zagłuszona nagannymi opiniami, jakie "KTOŚ" rozpowiada na jej temat. Jest to celowe i zamierzone. Moja córka chodzi obecnie do II klasy, i rok temu uczestniczyła w lekcjach pokazowych dla przedszkolaków, frekwencja była duża, a wynik końcowy... marny. Ciekawe dlaczego

Kieca nie mogąc sprzedać budynku szkoły wprowadzi do tej "wygaszonej " szkoły urzędników z innych budynków należących do miasta a potem te budynki sprzeda. Proponuję quiz. O jakie budynki chodzi? A budynku może się mieścić ktoś administrujący Park Rozrywki. Czyli może tutaj chodzić o MOSiR a może ZGM z budynkiem na Mendego lub Oswiata na Wałowej. Coś z tych rzeczy.

Moim zdaniem, szkoła nr 28 ma skuteczny tzw "czarny pijar" tak jak wspomniał rodzic 1-klasisty. Co roku od kilku lat przed naborem dzieci do szkół pojawiają się informacje nt tejże szkoły że jest beznadziejna, ma beznadziejnych nauczycieli, starsze dzieci biją młodsze itd. Takie chwytliwe ogólniki mające zasiać niepokój w głowach rodziców. Podczas gdy inne konkurencyjne szkoły prześcigają się w rozdawaniu ulotek, wieszaniu w przedszkolach pięknych plakatów i organizując zajęcia pokazowe czy pikniki rodzinne zachęcające rodziców do posyłania swoich pociech do swoich placówek. Skutek jest taki że rodzice zniechęceni i przestraszeni przykrymi opiniami na temat szkoły która się nie reklamuje wolą posłać dziecko do szkoły która wabi piękną ulotką i też jest niedaleko. Gdyby szkołę reklamowano tak jak pozostałe placówki to nie byłoby problemu z naborem. Ale szkoła się nie reklamuje a czarny PR robi swoje. Pamiętajcie rodzice przyszłych pierwszaków szkoła to nie tylko budynek- to też wyniki w nauce. Jakie wyniki będzie miało wasze dziecko uczące się w zatłoczonej 35 osobowej klasie? Poradzi sobie w dalszej edukacji gimnazjalnej i ponadgimnazjalnej? Zapisując swoje dzieci do szkół bierzcie proszę pod uwagę poziom kształcenia jaki szkoła może zapewnić Waszym dzieciom.

rodzice sp28 są na przegranej pozycji

do a aaa ..jaki magazyn MOPS-U w małej sali gimnastycznej ! bzdury opowiadasz!!!Fakt , że jest to nieodpowiednie miejsce by cały MOPS mieścił się w tym budynku- takie urzędy powinny być usytuowane w centrum miasta!- bo taka opcja była brana pod uwagę . Obecnie jest wynajęte pomieszczenie- mała klitka dla pracowników socjalnych gdzie w określonych godzinach przyjmują ludzi potrzebujących pomocy ... menele to raczej rzadkość...zgadzam się , że nie jest to odpowiednie miejsce nawet do dyżurów prac. socjal.SP 28 POWINNO ZOSTAĆ!

Rada Miasta gdyby miala jaja to jednm głosowaniem powinna zamknac wszystkie szkoly i otworzyc nowe juz bez karty nauczyciela. Raz a porzadnie zrobic z tym porzadek. Tak jak z komunikacja miejska wieszkosc sie obawiala a teraz wszyscy mowia ze sie poprawilo, po wyjsciu z MZK

Musiałbym tutaj pisać jeszcze kilka tysięcy znaków abym przekazał tutaj swoje myśli ale wg. moich przemyśleń (zaznaczam, że nie mam na to żadnych dowodów) ktoś na tym budynku już położył gruby pieniądz. Kto to jest dowiemy się za kilka lat jak MOSiR nie wypali, a ten ktoś wykupi rozpadające się gimnazjum. Dyrektor został zatrudniony w jednym celu, przygotowanie tej placówki pod czyjeś plany. Z pewnością nieświadomie, chociaż swój mózg ma i powinna mu się chociaż jedna fałda wyprostować po tym co się w tej chwili dzieje. Może to by zapaliło czerwone światło. Sam dyrektor MUSI być między młotem a kowadłem bo taka jest rola każdego dyrektora każdej placówki. Ma ograniczone ruchy ale ma działać na DOBRO swojej szkoły. Po tłumaczeniach naszego dyrektora czuć, że on tłumaczy nam dlaczego podstawówkę trzeba wygasić. Ja, średnio inteligentny człowiek wiem, że przyczyną tego iż rodzice nie przysyłają swoich dzieci do SP28 jest jej złe zarządzanie. Kto o zdrowych zmysłach posyła dzieci do brzydszych i na pierwsze rzut oka gorszych szkół (umówmy się, że mówimy tylko o pierwszym wrażeniu) ?
Informacje w prasie o zamknięciu co najmniej od 2 lat, poczta pantoflowa o złej kondycji szkoły (pomimo remontu :) ), poczta pantoflowa o narkomani, pijactwie wśród młodzieży, nie zapewnienie dobrego dojścia do szkoły, itp. faktory o których wiemy.
Czuję, że dojdzie do wygaszania. Martwi mnie tylko to, że to jest ładnie nazwane i SP28 zniknie do roku czasu.

Witam serdecznie. Piszę tutaj po raz pierwszy przeczytawszy niemal wszystkie Państwa wypowiedzi. Przewija się w nich sporo racji oraz jak to bywa w emocjach wiele bzdur. Uczestniczyłem w spotkaniu z władzami miasta (w poniedziałek w UM) oraz wczorajszym (w SP28) połączonym z wywiadówką. Ludzie sporo emocji na nich uwalniają czemu się nie dziwię bo tylko taka postawa może ruszyć nerwami władz. Zanim posłałem dziecko do SP28 również dochodziły mnie słuchy, że w szkole dzieje się źle (narkomania, pijactwo, bicie młodszych przez starszych, itp.). Doszły mnie słuchy, że szkoła ma być zamykana, że ciężko będzie nawet uruchomić I kl. w roku szkolnym 2012/2013. Ogólnie rzecz ujmując ktoś, gdzieś, jakimś sposobem działa w tym celu aby takie opinie krążyły wśród rodziców przedszkolaków. Socjotechniczne metody, znane nie od dziś działają wyśmienicie jak widać na naszym przykładzie.