Noworoczny zastrzyk adrenaliny Jacka Pałkiewicza
Dotarł na reniferach do bieguna zimna, szkolił rosyjskich astronautów, pokonał samotnie Atlantyk a wczoraj odwiedził Racibórz. Gościem pierwszego w tym roku spotkania w bibliotece był Jacek Pałkiewicz!
Znany podróżnik, który wczorajszego wieczoru najwięcej uwagi poświęcił historii odkrycia źródeł Amazonki, przyznał, że nasze wyobrażenia o podróżach w dalekie zakątki świata często odbiegają od rzeczywistości. Wysiłek, stres, robactwo, spanie w hamaku pod milionem gwiazd (a wystarczyłoby przecież tylko pięć!), kontakt z prymitywnymi plemionami oraz wykwintne menu w postaci mózgu małpy – oto prawdziwy smak przygody!
Słynny eksplorator przyciągnął na Kasprowicza 12 niemal dwustu miłośników podróżowania, w związku z czym nie zabrakło licznych pytań – o motywację samotnego rejsu, najbardziej dramatyczne przeżycie z wyprawy czy kwestię wielomiesięcznych rozstań z rodziną. Nie obyło się także bez wskazówek i praktycznych porad dla wszystkich tych , którzy marzą o wielkich wyprawach.
Wizerunek twardziela, który przylgnął do naszego gościa w mediach, nie znalazł swojego odzwierciedlenia w trakcie wczorajszego wieczoru – długa kolejka po autograf i pamiątkowe zdjęcie nie zraziła naszego gościa, który dla każdego znalazł uśmiech i słowo motywacji.
Prowadzący spotkanie Krzysztof Petek – autor powieści sensacyjno-przygodowych, organizator wypraw i szkół przetrwania, zachęcił wszystkich do odbywania mniejszych lub większych podróży, podkreślając że smak prawdziwej przygody można poznać wszędzie, zarówno w amazońskiej dżungli jak i na wodach Wielkich Jezior Mazurskich (na marginesie: Pałkiewicz jest honorowym ambasadorem Mazur!).
Namiastką wielkiego podróżowania niech będą książki Jacka Pałkiewicza, a wśród nich „Angkor”, „Pasja życia”, „Sztuka podróżowania” czy „Terra incognita”, które można wypożyczyć w bibliotece!
(MiPBP)