Pożar w DPS w Gorzycach
12 stycznia wodzisławscy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze w Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Bogumińskiej.
Około godziny 19.30 strażaków wezwała obsługa obiektu widząc dym na korytarzu ośrodka. Na miejsce skierowano wozy straży pożarnej. Jak sie okazało przyczyną całego zamieszania był papieros, wrzucony do kwiatka na korytarzu. W doniczce znajdował się torf, który zaczął się tlić od niedopałka i wydzielać spore ilości dymu.
(acz)
heh skończ pisać o tych palących dzieciach bo na każdym forum piszesz że w gorzycach dzieci palą, śmieszny jesteś i tyle..........bara.......... brak części tekstu
a kontroli jak nie bylo tak nie widac...............................
czy Ty na noc zwijasz asfalt ?
to nie jest zadupie to są gorzice kole rybnika!!
heh ,cyganisz , Ty przecież mieszkasz w Marklowicach, a to jakieś 70 km różnicy
w Katowicach, a na weekendy w WaWie
heh pochwal się gdzie mieszkasz
na takim zadupiu, to powinien byc każdy dom kontrolowony co dzień, bo tam menele dzieci palą w piecach
nie tylko straż powinna skontrolować tę placówkę
tak byłbyś tam 24 h na dobę
jakbym kogos tam mial, to bym tam był codziennie i nie bazowal tylko na tytułach w portalach
te znawca ja nie piszę o akcji i wyjeździe straży do pożaru bo oni faktycznie nie wiedzą do czego jadą, nie piszę też nic na obsługę DPS bo widzieli dym i wezwali fachowców ale mam uwagi do serwisu że próbują tytułem czytelników przyciągnąć, oni wiedzą przecież co się tam działo i jak się to skończyło, a wyobraź sobie że masz kogoś w tym ośrodku i widzisz taki tytuł... jak byś zareagował? pewnie paniką o bliskich......czytaj ze zrozumieniem... jeśli cię to nie przerasta
co niektórzy co piszą komentarze nadają sie do przedszkola taki jak XXL i paru takich
jo roz mrówki poliłech szprejem
HMM z Rybnika powiadasz ciekawe ciekawe nie powiem! Jestem za tym żeby w kompach zainstalować wspomniany wcześniej metr gumy z majtek.
ale dlaczego do gorzic nie pojechali strazacy z rybnika..??!!
wypisujecie tu totalne bzdury .W tym DPSie jest ok 200 ludzi starych ,większość na wózkach i leżących , z demencją. czy mażecie sobie wyobrazić ile ofiar by było ,gdy by pożar się rozprzestrzenił. Głupoty to na karczmie piwnej możecie opowiadać.Tam jest poziom adekwatny do waszej tępoty
Ty znawca ty to jesteś THE BEST! Pewnie przedszkole już skończyłeś, na więcej mi nie wyglądasz. Mama zamiast laptopa na komunię Ci kupić miała iść do pasmanterii po metr gumy. Sorry jak nie wiesz po co - to się nie dziwie!
dla wszystkich co maja zastrzezenia do tytułu!!!1 zawsze gdy jest dym a tam bylo zadymione to jest to pozar!!!! wiec nie pioszcie gdy sie nie znacie!!!! tak samo do tego podchodza strazacy ze jak byl bym to maja do czynienia z pozarem!!! ciekawe czy wy widzac u siebie dym w mieszkaniu byscie to olali i poszli po gasnice czy dzwonili na straz???? w portkach byscie mieli narobione ze strachu [xxxxxxxxxxxxxxxxxx]!!!!
widze ze leb masz XXL jak sie podpisales ale pusta!!! bo nie 10 jednostek a 9 w tym 5 z PSP!!! wiec nie wypisuj bzdur
Do doniczki Ha ha ha....????
Gaśnicą by zgasili ale na pewno była niesprawna a obsługa nie miała pojęcia jak to urządzenie uruchomić! Więc biedaki musieli angażować aż 10 zastępów OSP
gmina gorzyce szkoda slow znwu wieksze zadluzenie
a kto powiedział strażakom że to tylko papieros ? jak by tam był prawdziwy pożar to na miejsce przyjechało by jeszcze dwa razy tyle jednostek !
a najlepsze jest to że do akcji było skierowanych około 10 jednostek gaśniczych !!!
ale w tytule od razu musieli napisać POŻAR żeby tylko sensacja była
wszysto wskazuje na to, że do podpalenia doszł w skutek zapalenia, palić si też już miało wcześniej, pali się rówież wszędzie, gdzie dochodzi do zapalenia w taki sposób, mozna powiedzieć - spaliło się coś, co się paliło
Wszyscy wiedzą kto pali więc ci palący po 30% z wypłaty na pokrycie akcji strażaków i tyle w temacie
do~Gabriela W.JAK NIEWIESZ JAKA BYŁA PRZYCZYNA TO NIEPISZ TU BZDUR NIE PRACUJESZ TAM TO SIE NIEWYPOWIADEJ SIE A JAK NIE WIEŻYSZ TO SIE PRZEJEDZ ZOBACZ JAK MIESZKANCY PALĄ NAWET W POKOJACH ZMNIJ SIE LEPIEJ SOBĄ JAK MASZ BZEDY PISAĆ ŚWIETA KROWO
Pewnie jakaś pracownica "na szybkiego" chciała spalić falke popielniczki nie było do do kwiatka,bo człowiek który tam przyjdzie coś załatwic na 100% tego peta tam nie wsadził bo przeca z dworu przyszedł wiec gdyby palił to zgasi na dworz jak człowiek,,,ewidentna wina pracownika
Tytuł tylko po to żeby wejść i przeczytać
TRAGEDIA !!!
strasznie stara wiadomość
nie obsługa tylko mieszkana niesłuchając personelu cała akcja była niepotrzebna TAK MIESZKANCY ROBIA CO CHCĄ
12 Grudnia czy Stycznia??
w DPS nie ma zakazu palenia?