GDDKiA zwróciła podatek od gruntów pod autostradę
Na konto gminy wpłynęło ponad 1,27 mln zł (wraz z odsetkami) zaległego podatku od gruntów za 2007 rok, nabytych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad pod budowę autostrady.
O zaległy podatek urząd gminy starał się pół roku.
GDDKiA pieniądze wpłaciła, ale już wniosła odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach.
- Generalna Dyrekcja odwołuje się, twierdząc, że grunty nabyte pod autostradę nie powinny być opodatkowane – mówi Małgorzata Gąsior, skarbnik gminy Mszana. I dodaje: - Grunty nabyte od 2007 r. włącznie, ustawowo są zwolnione od podatku. Ale te, które nabyła od nas Generalna Dyrekcja weszły w jej posiadanie w 2006 r. Tak więc, stoimy na stanowisku, że należy nam się zwrot zaległego podatku– Podatek należy nam się do czasu, gdy autostrada nie została oddana do użytku, a więc do końca listopada 2012 r.
no to jak jest "władzuchna" wg autochtona? A autochton to ze starogreckiego czy określenie od tysięcy lat stosowane przez tubylców?
jak ja czytam wyraz "władzuchna" to od razu wiem, że nie pisze tego autochton, tylko jakiś "ojciec", który usiłuje się styrkać . Człowiecze, władzuchna to jest może tam gdzieś w kieleckim albo w Polsce B, ale nie w Mszanie czy Wodzisławiu. Takiego wyrazu my tu nie znamy i nie używamy
SUPER! Należy wystawić władzuchnie dyplom uznania z egzekucje podatków! Matołku, sprawdź co jest w zakresie obowiązków władzuchny a najlepiej nie zapłać przynajmniej jednej raty podatku. Zobaczysz jak szybko dostaniesz wezwanie z odsetkami. Ja, pomimo uregulowania podatku na czas, kilkakrotnie dostałem wezwanie z odsetkami. Sukces goni sukces! Mszana zieloną wyspą na tle trochę skisłej reszty kraju!-parafrazując Ziemkiewicza.
pewnie zaraz znajda sie ci nie zadowoleni, bo gmina za duzo pieniedzy bedzie miala
W Mszanie to jednak umieją o swoje walczyć. Brawo
i bardzo dobrze. jeszcze drogi powinni wyremontować