Pompy ciepła na razie bez szwanku

Awarie pomp ciepła były dla mieszkańców uciążliwe, szczególnie w okresie, gdy temperatura za oknem spadała znacznie poniżej zera. Uzyskanie zadowalającej temperatury w mieszkaniach było dosyć trudne z uwagi na niewydolność technologiczną pomp grzewczych, które zostały zainstalowane ponad 10 lat temu. W marcu zeszłego roku odbyło się spotkanie z mieszkańcami, których dotykał problem z niewydolnością systemu grzewczego. Wówczas dyrektor ZGMiR Grzegorz Syska poinformował, że rozpoczął negocjacje z Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej na temat podłączenia kamienic do sieci PEC. - Sezon grzewczy akurat się kończył, ale wiedzieliśmy, że uciążliwy dla mieszkańców problem powróci już następnej zimy. Priorytetem było dla nas jego rozwiązanie do grudnia zeszłego roku, zanim nadejdą mrozy. Cieszę się, że zamierzenia udało się zrealizować – mówi prezydent miasta Mieczysław Kieca.
W efekcie PEC wziął koszty budowy przyłączy na siebie. Dobudowy koniecznych wymienników ciepła dokonał ZGMiR. Koszt inwestycji wyniósł 68,5 tys. zł.
Zakład Gospodarki Mieszkaniowej i Remontowej wybudował dwa wymienniki ciepła: jeden w budynku przy ul. Jana 13, drugi przy ul. Aptecznej 3. Oba posiadają moc 130 kW i zabezpieczą kilkanaście kamienic w centrum miasta. Tymczasem pompy grzewcze, jakkolwiek zawodziły ostatniej zimy, tym razem, według słów dyrektora Syski, pracują bez zarzutu.