Odkryj świat finansów z Nowinami - publikujemy dziesiąty i jedenasty - ostatni odcinek

Masz racje domator kto niema miedzi ten w domu siedzi jestem zwyklym robolem i nigdy nic na raty nie kupowalem i pozyczek nie bralem 49 lat przepracowalem zona tez pracuje na jedzeniu nie oszczedzam na urlop wyjerzdzam ograniczylem nie potrzebne wydatki i posiadam oszczednosci na czarna godzine zapomnialem w Klepce tez mam ulokowany kapital bez zwrotny alle zrezygnowalem z takiej lokaty

Jak napisałem wcześniej, chcesz być bogaty naucz się oszczędzać. Nie mam tu na myśli wpłaty środków na lokatę. Masz oszczędzać pieniądze rezygnując z niepotrzebnych wydatków. W ten sposób można zaoszczędzić parę stów w miesiącu. Jak ? Przyjrzyj się swoim wydatkom i zastanów się, czy na pewno masz tyle czasu wolnego, że musisz mieć full pakiet na tv satelitarnej, czy koniecznie musisz mieć ten super telefon komórkowy w zamian za cholendarny abonament, czy szukałeś jak najtańszego OC na samochód (różnice wynoszą często kilkaset złotych) itd. Popatrz na wydatki w ten sposób.
Na koniec podam Wam fajną receptę na oszczędzanie. Jeden warunek - w sklepach trzeba płacić gotówką, chociaż banki ostatnio też to wyczaiły i płacąc kartą też da się to zrobić. Dobra wersja z gotówką ;) Bierzecie pustą puszkę po piwie, stawiacie gdzieś na meblach. Po każdych zakupach wszystkie monety 5 zł i tylko te, wrzucacie do puszki. Zakaz wyjmowania i wydawania. Jak puszka sie zapełni bierzecie następną. Po roku czasu macie kasy na niezłe wczasy. Podoba się ? ;))

Typowe,błędne myślenie człowieka który ma kredyt,pożyczkę itd,,,,mam 100 tyś więc kolejne 10 mnie nie zbawi,jak już na dole zostało napisane nacinanie się na tępe reklamy a potem płacz i płać,znam ludzi co maja taki dochód że cztero osobowa rodzina by z jednej pensji mogła żyć pół roku a mimo tego nie maja oszczędności nic,a inny mając 2 tysiące brutto ma na koncie,,,dziesiątki tyś zł coż,,,Często odnoszę wrażenie, że istnieje pewna prawidłowość.

Ci, którzy mają duże pieniądze, nie mają o nich wiedzy.

Ci, którzy mają dużą wiedzę, nie mają pieniędzy.

Kto ma lepiej?

Jak Ci się wydaje?...

Otóż...

Ci, którzy mają wiedzę.

Kiedy dojdą do pieniędzy, będą doskonale przygotowani na to, co z nimi zrobić i z 1 mln zrobią 10 mln.

Natomiast wielu bogaczom z 10 mln zostanie 1 mln, o ile w ogóle

Bardzo fajny cykl. Od wielu lat jest to powtarzane, że ludziom nie wpaja się i nigdy w zasadzie nie wpajało się w szkole podstawowej tzw. inteligencji finansowej, czyli podstawowych umiejętności zarządzania pieniędzmi. Większość ludzi nie wie jak obchodzić się z pieniędzmi. Jak mają jakieś chwilowe nadwyżki to idą do marketu i kupują nowy tv. Trochę im brakuje na ten wymarzony, ale przecież można kredytu dobrać i będzie super. Zawiśnie cacko na ścianie za 6.000 zł w trójwymiarze. Co tam, że po na atrakcyjnych ratach "zero
' procent. Sąsiedzi polegną z bólu. Żeby było totalnie wypas, to jakiś fajny samochodzik, a co tam jest zdolność kredytowa to bierzemy 40.000 zł. Przecież szef to super gość, nie zwolni. I tak dalej i tak dalej. Po roku wypełniamy coś zwane Pit-em. Patrzymy całkiem fajny dochód, tylko do licha gdzie te pieniądze !!! Co do inwestowania to wszystkie formy inwestycji są ryzykowne, nawet obligacje. Jak masz niefart to nawet na tym stracisz. Niestety aby stać się dobrym inwestorem, to trzeba lat. Po przeczytaniu jednej książki w tej tematyce nikt Cię nie zrobi bogatym. Sam musisz o to zadbać. Jak ? Jeden z wybitnych inwestorów powiedział - chcesz być bogaty, to najpierw naucz się oszczędzać. Acha druga dobra rada - jeśli coś jest zbyt piękne żeby było prawdziwe to zapewne takie nie jest.