ada ma rację, tak kochacie te psy że aż was wstrząsa z obrzydzenia kiedy ten wasz kochany pies nawali na środek chodnika i dlatego udajecie że nie widzicie tej cuchnącej kupy
Adoptować dzieci owszem popieram ale to nie jest miejsce żeby o tym mówić , nie pomagasz nie musisz ale też nie komentuj .Kobieto ogarnij się mamy tu wstawić dzieci zdjęcia ? No raczej nie radzę przemyśleć zanim znowu coś głupiego napiszesz .
Adoptowac psy Tak ale Gówna po nich sprzatac to juz wlasciciela nie obchodzi.A moze zamiast tych waszych psow pomyslec o Adopcji Dzieci,ktore bardziej niz psy zasluguja na dom i nie smierdza ani nie sraja po chodnikach.
Kundelki są kochane :)) warto mieć otawrte serce i okazać je psiakom ze schroniska :)))) Polecam stronę schroniska z Jastrzębia-Zdroju, tam naprawdę dbają o psiaki!
do @mordimera .... no żal mi twoich psów człowieku, że miały takiego Pana, bo jak czytam ten tekst to wniosek mam tylko jeden: dałeś swoim psiakom zdechnąć z głodu! i jak już ktoś poniżej napisał, leczyłeś je u jakiegoś pseudo weterynarza czy co??? Ja bym poszukała innego weta, gdybym widziała ze jednemu nie pomógł a drugiemu też nie potrafi.... najbardziej psów żal, bo umierały w męczarniach :(
Na idiotów nie ma lekarstwa , no cóż wszędzie na nich można trafić . Psiaki ze schroniska tak samo zasługują na życie jak te z hodowli . One czekają na człowieka i ufają bezgranicznie. Co do zdrowia. Każdego zwierzaka trzeba przebadać , zrobić mu badanie krwi , osłuchać , od tego jest weterynarz , psa należy raz w roku szczepić p/wściekliźnie i chorobom zakaźnym , odrobaczać , karmić dobrym jedzeniem a nie resztkami z talerza czy kośćmi . Pies to najlepszy przyjaciel .
Jestem jak najbardziej za, aczkolwiek zalecam zbadanie takiego pieska u weterynarza - już wyjaśniam dlaczego. Otóż kiedyś wziąłem psa z raciborskiego schroniska. Państwo w schronisku zapewniali, że pies jest zdrowy, odrobaczony, szczepiony itd. Gdy wziąłem pieska do domu, pies nie chciał jeść. Kupowałem mu rarytasy, karmiłem i nic. Najzwyczajniej w świecie był chory o czym pani w schronisku musiała wiedzieć. Męczył się tak przez miesiąc po czym zdechł z głodu bo nic nie chciał jeść. Pomija oczywisty fakt, że wydałem na weterynarza kilka setek by mu pomóc (pieskowi). Mało tego, po kolejnym miesiącu zdechł mój drugi pies, którego miałem od szczeniaka - owczarek niemiecki. Zdrowy, nigdy nie chorował. Zaraził się od tego ze schroniska. Męczył się okropnie, nic nie jadł, skomlał, wył itd. Zdechł tak jak ten ze schroniska. Weterynarz stwierdził, że zgnił od środka. Ostrzegam na przyszłość aby takie psy ze schroniska zbadać przed zakupem.
czym zostaje naruszny regulamin, gdy ktoś stwierdzi zaistaniały fakt, że w azji zjadają psy i tam by się nie marnowaly w schroniskach? ten co to pisze nawołuje do jedzenia psów, wytapiania smalcu czy co? pisze o tym, co się dzieje na prawdę
bardzo dobry pomysł z tymi zdjęciami. ja wzięłam psa ze schroniska, 3 lata temu kundelka , pilnuje obejscie jak najlepszy policjant z bronią ,POLECAM starczy piesiowi tylko ciepły kącik , pełna miska żarcia i serducho kochające , stokroc odpłacają,!!!!!
bardzo dobry pomysł z tymi zdjęciami. ja wzięłam psa ze schroniska, 6 lat temu, jest z nami do dzisiaj. wierniejszych psów nie znajdziecie! wiem, bo wczesniej miałam rasowca, fajny...ale kundel ze schroniska ma serce, fajny dla dzieci.
ada ma rację, tak kochacie te psy że aż was wstrząsa z obrzydzenia kiedy ten wasz kochany pies nawali na środek chodnika i dlatego udajecie że nie widzicie tej cuchnącej kupy
Adoptować dzieci owszem popieram ale to nie jest miejsce żeby o tym mówić , nie pomagasz nie musisz ale też nie komentuj .Kobieto ogarnij się mamy tu wstawić dzieci zdjęcia ? No raczej nie radzę przemyśleć zanim znowu coś głupiego napiszesz .
Adoptowac psy Tak ale Gówna po nich sprzatac to juz wlasciciela nie obchodzi.A moze zamiast tych waszych psow pomyslec o Adopcji Dzieci,ktore bardziej niz psy zasluguja na dom i nie smierdza ani nie sraja po chodnikach.
Warto adoptować psa , one dają dużo radości
dobry pies ni ma zły, ino dużo cebuli cza dać i długo smarzyć
Kundelki są kochane :)) warto mieć otawrte serce i okazać je psiakom ze schroniska :)))) Polecam stronę schroniska z Jastrzębia-Zdroju, tam naprawdę dbają o psiaki!
do @mordimera .... no żal mi twoich psów człowieku, że miały takiego Pana, bo jak czytam ten tekst to wniosek mam tylko jeden: dałeś swoim psiakom zdechnąć z głodu! i jak już ktoś poniżej napisał, leczyłeś je u jakiegoś pseudo weterynarza czy co??? Ja bym poszukała innego weta, gdybym widziała ze jednemu nie pomógł a drugiemu też nie potrafi.... najbardziej psów żal, bo umierały w męczarniach :(
w psich oczach widać całe ich życie!!! a przygarniete psy są wierne aż do swego końca
To są przekochane psiny , jak ktoś miał kiedykolwiek doczynienia z bezdomnym psem wie ile jest w nich miłości i oddania .
Na idiotów nie ma lekarstwa , no cóż wszędzie na nich można trafić . Psiaki ze schroniska tak samo zasługują na życie jak te z hodowli . One czekają na człowieka i ufają bezgranicznie. Co do zdrowia. Każdego zwierzaka trzeba przebadać , zrobić mu badanie krwi , osłuchać , od tego jest weterynarz , psa należy raz w roku szczepić p/wściekliźnie i chorobom zakaźnym , odrobaczać , karmić dobrym jedzeniem a nie resztkami z talerza czy kośćmi . Pies to najlepszy przyjaciel .
Wszystkie psiaki które są tu umieszczone są wyleczone , szczepione i odrobaczone .
No to tego psa nie leczył weterynarz ale jakiś konował .
Jestem jak najbardziej za, aczkolwiek zalecam zbadanie takiego pieska u weterynarza - już wyjaśniam dlaczego. Otóż kiedyś wziąłem psa z raciborskiego schroniska. Państwo w schronisku zapewniali, że pies jest zdrowy, odrobaczony, szczepiony itd. Gdy wziąłem pieska do domu, pies nie chciał jeść. Kupowałem mu rarytasy, karmiłem i nic. Najzwyczajniej w świecie był chory o czym pani w schronisku musiała wiedzieć. Męczył się tak przez miesiąc po czym zdechł z głodu bo nic nie chciał jeść. Pomija oczywisty fakt, że wydałem na weterynarza kilka setek by mu pomóc (pieskowi). Mało tego, po kolejnym miesiącu zdechł mój drugi pies, którego miałem od szczeniaka - owczarek niemiecki. Zdrowy, nigdy nie chorował. Zaraził się od tego ze schroniska. Męczył się okropnie, nic nie jadł, skomlał, wył itd. Zdechł tak jak ten ze schroniska. Weterynarz stwierdził, że zgnił od środka. Ostrzegam na przyszłość aby takie psy ze schroniska zbadać przed zakupem.
super pomysł! Niech schroniskowe pieski się pokażą :)
czym zostaje naruszny regulamin, gdy ktoś stwierdzi zaistaniały fakt, że w azji zjadają psy i tam by się nie marnowaly w schroniskach? ten co to pisze nawołuje do jedzenia psów, wytapiania smalcu czy co? pisze o tym, co się dzieje na prawdę
bardzo dobry pomysł z tymi zdjęciami. ja wzięłam psa ze schroniska, 3 lata temu kundelka , pilnuje obejscie jak najlepszy policjant z bronią ,POLECAM starczy piesiowi tylko ciepły kącik , pełna miska żarcia i serducho kochające , stokroc odpłacają,!!!!!
fajna akcja. POPIERAM!!!
bardzo dobry pomysł z tymi zdjęciami. ja wzięłam psa ze schroniska, 6 lat temu, jest z nami do dzisiaj. wierniejszych psów nie znajdziecie! wiem, bo wczesniej miałam rasowca, fajny...ale kundel ze schroniska ma serce, fajny dla dzieci.
psy nie sa slodkie smakuja jak krulik
ten pierwszy czarny piesek jest tak słodki!!!!!!!!!!!!$$$$$$$$$
Już w oczach tyk piesków widać że zostały skrzywdzone przez tego któremu ufały bezgranicznie ----człowiek