Śląski językiem urzędowym?
Podczas spotkania z autorami piszącymi gwarą, sympatycy Ruchu Autonomii Śląska zastanawiali się nad promocją języka swojego regionu.
21 lutego w Centrum Kultury w Tworkowie odbyło się spotkanie z okazji Międzynarodowego Dnia Mowy Ojczystej, pt. „Śląski Język Serca”. Spotkanie zorganizowali członkowie i sympatycy Ruchu Autonomii Śląska. Wśród zaproszonych gości, autorów utworów literackich, spisanych gwarą znaleźli się: Ewelina Sokół-Galwas z Wodzisławia Śląskiego, Jerzy Buczyński z Radlina i Maria Kostrzewa z Tworkowa. Rozmowę prowadził Daniel Jakubczyk.
Autorzy, na pytanie czym dla nich jest mowa śląska, zgodnie odpowiedzieli, że to mowa, którą wynieśli z domu. Polszczyznę literacką poznali dopiero w szkole, gdzie często karcono ich za używanie gwary.
Czy telewizja i nowe media niszczą gwarę? – zastanawiał się prowadzący. Maria Kostrzewa broniła pięknego języka, którym mówi się w Tworkowie. Opowiedziała, że jej wnuki kiedy opowiada im bajki, zawsze chcą je słyszeć po śląsku, po tworkowsku. Jerzy Buczyński opowiedział o swoich występach w przedszkolach, gdzie wspólnie ze znajomymi wystawiają teatrzyki śląskie. Autor przekonywał, że jest to bardzo atrakcyjna forma przekazu kultury śląskiej. Dzieci mają na takie teatrzyki reagować z wielkim entuzjazmem. Problemem jest to, że np. biblioteki wolą zamiast regionalnych bajek, Harrego Pottera.
Czy język śląski mógłby być językiem urzędowym? – brzmiało główne pytanie spotkania. Okazało się jednak, że wymagałoby to skodyfikowania gwary, która często brzmi inaczej w każdej miejscowości. Jerzy Buczyński stwierdził, że skutki takiego zabiegu widać w języku literackim, który w rzeczywistości ma być językiem sztucznym. Wyjaśnił, że w każdym rejonie kraju mowa ma swoje naleciałości. Język literacki ma być zaś uśrednieniem wszystkich gwar.
Poza tymi trudnościami, zebrani zgodzili się, że lokalną gwarę należy pielęgnować i w atrakcyjny sposób przekazywać młodszym. Tylko w ten sposób język śląski przetrwa i pozostanie językiem serca.
Spotkanie, choć nie przyciągnęło tłumów, było owocne w dyskusje i udział w niej widowni. Padały stąd głosy oburzenia na to jak państwo polskie traktuje Śląsk i jego dorobek kulturalny. Głośno pytano dlaczego w szkołach nie uczy się o Eichendorffie, który mieszkał i tworzył w Łubowicach? – To przecież część kultury Śląska i gdyby akurat nasz rejon był w rękach Polaków, pisałby po polsku. Mickiewicz też był poetą, który za ojczyznę uważał Litwę – argumentowano. Komu przyszło do głowy aby perfidnie włączyć Częstochowę do województwa śląskiego? – brzmiały inne wątpliwości.
Były uwagi, że obraz Śląska przedstawiany w telewizji jest często ośmieszający, w krzywym zwierciadle. – To pasuje do festynów i może zrażać młodzież do śląskiej gwary. My musimy pokazywać drugą stronę naszej kultury – zaapelował z sali Janusz Wita, radny sejmiku śląskiego, członek Ruchu Autonomii Ślaska.
(woj)
a kto lubi brudasow majacych kupe za paznokciami?
Do zatrzymania doszło w Pszowie. O godzinie 6.16 policjanci zatrzymali do kontroli 44-letniego kierowcę osobówki. Mężczyzna został poddany badaniu na alkomacie. Pierwsze badanie dało wynik 2,42 promila alkoholu w wydychanym powietrzu natomiast drugie, przeprowadzone po kilkunastu minutach 2,31 promil
Zabił na dworcu w Brukseli dla chęci posiadania MP-3 -ki - gorolik z Białegostoku - rodzina przesiedlona z dawnych ziem na Ukrainie . Gorolsko gadzina !!!
WODZISŁAW PATROL KOMUNIKATY POLICYJNE
Rozbój na Bogumińskiej
21 marca kwadrans po godzinie 12.00 policjanci z wydziału kryminalnego wodzisławskiej komendy zatrzymali 32-letniego mieszkańca Wodzisławia.
Mężczyzna zaatakował kobietę sprzedającą ziemniaki na ulicy Bogumińskiej. Używając siły fizycznej doprowadził 58-latkę do stanu bezbronności i zabrał jej blisko tysiąc złotych. Kobieta znała napastnika z widzenia co pomogło szybko zatrzymać napastnika. Mężczyźnie za rozbój grozi teraz do dwunastu lat więzienia.
Scyzoryk z Kieleckiego .
Napisz komentarz...no właśnie, czytaj ze zrozumieniem... mieszkał w lubelskiem, bo tam wyjechał w poszukiwaniu pracy ze śląska, od rodziny... ale tam nie lubią brudasów, to wrócił na śląsk do swej ziemi i zaszalał... macie to we krwi
Dźgał nożem ekspedientkę. Kiedy zobaczył się w internecie, poddał się policji.
- To bezrobotny mieszkanie województwa lubelskiego, który pomieszkiwał u rodziny na Śląsku - mówi komisarz Jacek Pytel z biura prasowego śląskiej policji.
Gdyby nie Ślązacy to dalej byś kulturę widział tylko w świerszczyku jakby ci to Ślązak wyrzucił z samochodu nieprawdaż "dorotar"?
to się zdecydujecie nieuki, czy piszecie hadziaje czy chadziaje, bo widać nawet pisać krdzionymi językami nie potraficie, każdy hanys inaczej jedno słowo pisze, ale tak to jest jak się na szkołę kamieniami rzucało
gorole wynoście się kaj wasze miejsce bo na 100% nie na Śląsku
Hanysy może kiedyś niebyły analfabetami, ale jako jednostki nie za bardzo rozwinięte mocno się uwsteczniły więc jedyne co im pozostało ta szczekać po swojemu. Bo to jedyne co potrafią. pozamykać w tworkowie i nie wypuszczać.
prowda hanysy to tego czasu sa jeszcze analfebetami a juz mamy 2013 rok hehe
Wy barany, każdy język od czegoś pochodzi, polski wiele słów ma obcych a także wziętych także z Czeskiego czy Rosyjskiego, podobnie jak Rosjanie mają pewne słowa z polskiego czy Czyskiego, dlatego języki określa się tzw grupami, język Angielski jest spokrewniony z Niemieckim i pochodzi z grupy języków Germańskich, ale co gorole mogą na ten temat wiedziec, skoro polacy jeszcze przed wojną w większości byli analfabetami a ślonzacy już za czasów Bismarcka to na ślonsku nikt nie wiedział co to jest analfabetyzm...
~prowda to znaczy, że nie tylko nas żeście okradli z języka, tylko wam było mało i jeszcze pepików i szwabów obrabowaliście, a teraz palicie głupa, że to jest wasz język heheh złodziejsko-złomiarski
prowda bzdury opwiadasz wyssaane z mlekiem matki ukradli zescie jezyk dorobili swoje fiku miku i mocie godka slonsko zulski jezyk z baru tym mozna sie poslugiwac pod budka z piwem tak jak gornicy fedruja po szychcie w barze
Ślonski język nie jest polski, tak jak oscypek nie jest polski ani Słowacki, tylko Karpacki, wiec język ślonski jest językiem Ślonskim, czyli po części polskim, w dużym stopniu Czeskim, Morawskim i Niemieckim.
hanysy leciec mi do sklepu bo browarka i to biegiem !!!!!!!!!!!!!!
hanys34 umyj sie dobrze bo ludzie beda uciekac nie beda umieli wytrzymac tego smrodu zioniesz brynem napewno jak cholera a jeszcze zlom zbierasz
hanysy nawet po swojemu pisac nie umia chca wprowadzic zulski jezyk wziety z baru
gorole milczeć , nie jesteście u siebie
Przeciez gwara slaska nie jest odrebnym jezykiem, tylko dialektem jezyka polskiego.
sobota a jo na kacu i tsza mi iścć do roboty jeszcze czyli po złóm na PKP a potym jeszcze na bana po wungel do kachloka a terozki tam je cierzko bo sokisty łarzom ale jak dupna ze sztefanem ta wielko glajza i to zataszczymy do skópa to bydzie hlania na coło sobota wienc warto sie czasym poświencić
co robisz z gorolami? podajesz im kawę, czy może myjesz po nich kible? hahah
POLAK!- A Piłsudski mówił po polsku czy kresowiacku? Piłsudskiemu też byś kazał się nauczyć mówić po Polsku? Wiec jak na razie to stul pysk, bo jak byś wiedzioł co jo robia z gorolami, to byś uciekoł z ślonska.
Tu jest POLSKA! Mówcie sobie w jakiej gwarze chcecie, możecie sobie nawet nową stworzyć albo jeszcze lepiej mówcie po niemiecku. Guzik mnie to interesuje. Jednak jak wspomniałem na początku tu jest POLSKA i językiem urzędowym jest język polski! Jak przychodzicie do sklepu, urzędu, czy w inne miejsce publiczne mówcie po polsku. Jeśli nie potraficie do radzę pójśc ponownie do szkoły lub na kurs języka. Jeśli nie pasuje Wam, to że w Polsce mówi się po polsku, to won do Niemiec.
Jestes kompletnym debilem uciekaj Lepiej do sztolni zeby cie Niikt nie widzial
JO MU PSZAJA PROWDA NAPISOŁ NASZ JASIUNIEK
jasiu Nięzbedny ciebie trzeba deportowac do niemiec w wagonie bydlecym a najlepiej w samolocie a potem zrzucic
mam nadzieje że jeszcze kiedyś poltonie opuszczą Śląsk i że Wielka Brytania wyjdzie z Uni Europejskiej i wywalą wszystkich aus landrów (poltoni) z Angli i podobnie powinni zrobić Niemcy ,Austryjaki , Ślązacy i większoś Europejczyków . pozdrawiam
Jeszcze Polska nie zginęła,
Kiedy my żyjemy,
Co nam obca przemoc wzięła,
Szablą odbierzemy.
Marsz, marsz, Dąbrowski,
Z ziemi włoskiej do Polski,
Za twoim przewodem
Złączym się z narodem.
Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,
Będziem Polakami,
Dał nam przykład Bonaparte,
Jak zwyciężać mamy.
Marsz, marsz, Dąbrowski..
dokładnie, nie masz prawa się tak podpisywać, bo nie wypowiadasz się za całość, a tylko za siebie i jakiś inny rdzenny Rybniczanin może mieć odmienne zdanie na ten temat ;)
jeżeli jesteś półgłówkiem to twoje miejsce jest na gliwickiej i nie podpisuj się ,,rdzenni Rybniczanie
a co ty z tym hymnem zrujnowaliscie Rybnik kiedys to bylo zadbane slaskie miasto.Co wy polacy szukacie w moim rodzinnym miescie? rozmazacie sie w tempie zajecy i niszczycie wszystko jak szerszenie.Tak nie podoba sie wam slaski to moze odrazu niemiecki?W czasie plebiscytu 70% rdzennych Rybniczan glosowalo za Niemcami.I te domy w centrum Rybnika tez budowali nasi niemieccy pradziadkowie a nie wasi polscy.Historia i zabytki rybnika nie mowia po polsku
Jeszcze Polska nie zginęła,
Kiedy my żyjemy,
Co nam obca przemoc wzięła,
Szablą odbierzemy.
Marsz, marsz, Dąbrowski,
Z ziemi włoskiej do Polski,
Za twoim przewodem
Złączym się z narodem.
Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,
Będziem Polakami,
Dał nam przykład Bonaparte,
Jak zwyciężać mamy.
Marsz, marsz, Dąbrowski..
Rudolf- jak ci tak żle na tym dzikim wschodzie to jedz na cywilizowany zachód. Tylko tam bądż ostrożny bo pierwszy który ci wsadzi nóż w plecy to będzie twój brat ślązak. Nie ma drugiej nacji tak sprzedajnej jak wieśniaki ze śląske, tworków i okolice.
hanys34 ta twoja glupota przechodzi z pokolenia na pokolenie jest odziedziczona po rodzine twojej wyssana z mlekiem matki psychiatra musi cie leczyc
co ty d*pisz jo ci powiym co to som czary jak ukradna puł glajzy oddom na skópie i w biedronce kupia wino to som czary
Jak czaruje Hanys. powodów zawsze mają dużo,to oni nie potrafią sobie relacji z ludzmi bełkot u nich to jest godka slaska w związku z tym będą wymyślać różne powody, nawet niestworzone Hanysy wierzą" w to, co mówią, a mówią nieprawdę pomaga im taki system psychologiczny, który nazywa się iluzja i zaprzeczenie tworzą pewien świat iluzji, do którego chce wciągnąć ludzi ze swojego otoczenia my nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co oni jeszcze wymyślą ich system iluzji jest tak rozdmuchany, że on wierzy w to, co wymyślili
nie lubia niedziele bo som skópy zawarte i ni ma kaj złoma sprzedoć ale jedno je warzne rze idzie dziś wiencej nakraść na poniedziałek raj na ślonsku ino rzeby te skópy i w niedziela były do nas odewrzyte
Panie administratorze
Panie moder
Panie cenzorze