Staże, dotacje i bezpłatny pokój na zamku
Aktualnie w powiecie raciborskim zarejestrowanych jest 3421 bezrobotnych. Pod tym względem powiat jest na 8 miejscu w województwie (wskaźnik bezrobocia na koniec lutego 9,2 proc.), a województwo śląskie na 3 miejscu w Polsce – wskaźnik 11,9 proc. wobec 14,2 proc w kraju.
W lutym zarejestrowało się w PUP w Raciborzu prawie 500 osób, ale 408 w tym samym miesiącu wyrejestrowano. Jednym z głównych powodów wzmożonych rejestracji jest tzw. EWUŚ czyli elektroniczny system sprawdzania prawa do ubezpieczenia pacjentów, który od niedawna działa w placówkach medycznych. Wiele osób bez pracy, ale dotąd niezarejestrowanych, zostało przez EWUŚ zmuszonych do zgłoszenia się do Urzędu, aby mieć prawo do bezpłatnej opieki medycznej. Z kolei wyrejestrowania wiążą się przede wszystkim z niezgłaszaniem się bezrobotnych do Urzędu oraz odmowami podjęcia oferowanej pracy. Ta ostatnia jest przede wszystkim dla osób o konkretnych kwalifikacjach, najlepiej technicznych, informatycznych, przedstawicieli handlowych. Małe szanse na rynku pracy mają tzw. humaniści czyli pedagodzy, filolodzy, socjolodzy, itp.
PUP w Raciborzu pozyskał w tym roku ponad 5 milionów złotych na wsparcie dla pracodawców zatrudniających bezrobotnych, a także dla samych bezrobotnych chcących zakładać własne firmy czy też podnosić kwalifikacje. Najwięcej środków zarezerwowano na staże, tworzenie lub doposażenie stanowisk pracy, dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej oraz szkolenia. Formy wsparcia dla pracodawców oraz aktualna sytuacja na rynku pracy w powiecie raciborskim były głównymi tematami konferencji zorganizowanej 20 marca na Zamku Piastowskim w Raciborzu przez Powiatowy Urząd Pracy oraz Agencję Promocji Ziemi Raciborskiej i Wspierania Przedsiębiorczości na Zamku Piastowskim
- Składajcie wnioski – zapraszał pracodawców Mirosław Ruszkiewicz, dyrektor PUP w Raciborzu – Jeśli nie będę mógł pomóc w danym momencie to powalczę o środki w kolejnych miesiącach.
Z kolei Grażyna Wójcik, dyrektor Agencji Promocji Ziemi Raciborskiej i Wspierania Przedsiębiorczości, poinformowała m.in., że na Zamku wygospodarowano 5 pomieszczeń, w których bezrobotni mogą bezpłatnie rozpocząć działalność w ramach tzw. inkubatora przedsiębiorczości. .
Podczas konferencji zaprezentowało się też trzech przedsiębiorców, którzy dzięki dotacji z PUP założyli i rozwijają własne firmy: Danuta Wojda (Biuro rachunkowe), Łukasz Chomicki (ośrodek rehabilitacji) i Daniel Krzykała (firma budowlana, która zatrudnia dziś 14 osób).
Więcej w najbliższych Nowinach Raciborskich.
AG
zgłaszam nominację do Filarów Raciborszczyzny dla D. Krzykały!!!
3 tyś bezrobotnych , a 20 tyś juz z Raciborza wyjechało, następne 5-10 tyś racuje w zagranicą. I czym się chwalicie, jakby ci co pracują lub wyjechali zagranicę byli zarejestrowani to bezrobocie by wyniosło 50 %. "Z kolei wyrejestrowania wiążą się przede wszystkim z niezgłaszaniem się bezrobotnych do Urzędu oraz odmowami podjęcia oferowanej pracy." -- to jakś kpina, ja przez rok nie dostałem żadnej oferty. Szkolenia to pic na wodę. W tamtym roku chciałem skorzystać ze szkoleń to się dowiedziałem że mogę bapisać wniosek, ale kogo dopuszczą do szkoleń decyduje urzędas z PUP. No i jeszce chamska obsługa, szczególnie w klubie pracy chamska gruba blondyna.