Górnicy dostaną premie na świąteczne wydatki
Pracownicy Kompanii Węglowej otrzymają w kwietniu jednorazową premię, na którą zarząd przeznaczy ponad 70 proc. funduszu motywacyjnego.
To efekt zakończonych 19 marca negocjacji płacowych w spółce. - Premie otrzymają wszyscy pracownicy Kompanii, a nie jak postulował zarząd, wyłącznie pracownicy kopalń. Umówiliśmy się również, że w przyszłości w przypadku wzrostu wskaźnika wynagrodzeń, przeznaczymy jego część na odbudowę funduszu motywacyjnego - mówi Jarosław Grzesik, szef górniczej Solidarności.
Jak wskazuje przewodniczący, premie pozwolą uzupełnić budżety domowe pracowników Kompanii po wydatkach związanych ze zbliżającymi się świętami. - Ich wysokość będzie uzależniona od liczby przepracowanych dniówek w pierwszym kwartale 2013 roku oraz od tego, czy ktoś pracuje na dole, na przeróbce, jest fizycznym pracownikiem na powierzchni, czy pracownikiem administracji. Przy czym ta pierwsza grupa dostanie najwięcej, a ostatnia najmniej - tłumaczy Jarosław Grzesik.
Oprócz premii dodatkowe 0,7 proc. tegorocznego wskaźnika wynagrodzeń w KW zostanie przeznaczone na wyrównanie dysproporcji płacowych pomiędzy poszczególnymi kopalniami spółki. - Ten zapis zagwarantowaliśmy już w zasadzie w ubiegłorocznym porozumieniu płacowym. Dzisiaj te dysproporcje wynoszą niespełna 190 zł brutto. Po uruchomieniu środków, które wynegocjowaliśmy, zmaleją one do niecałych 60 zł - zaznacza szef górniczej „S”.
Zarząd Kompanii i związki zawodowe ponownie zasiądą do rozmów płacowych po upływie pierwszego półrocza i analizie sytuacji ekonomicznej spółki. - Zdajemy sobie sprawę, że sytuacja na rynku węgla jest trudna, dlatego nie domagaliśmy się obecnie większego wzrostu wynagrodzeń. Mamy jednak nadzieję, że w drugim półroczu sytuacja się zmieni i wtedy będziemy mogli przystąpić do negocjacji na temat rzeczywistego wzrostu płac w Kompanii Węglowej - mówi Grzesik.
no tak mało maja dodatkow,a Ci co zapi....laja przez caly miesiac po 10h nic nie dostaja.
Do @ Prowda ło Ślonsku @
i wpowiedzioł sie tyn co dołu nigdy nie widzioł yno mu kieryś naopowiadoł do tego trocha powymyślol i pisze tu taki gupoty. i zajmnij sie czym innym a nie obrazejmy sie tu.
a jak chcesz wiedzieć jako to je. to ci napisza gorolu !
1.dojazd do stanowiska wagonikami dołowymi to je kwesta 20 min max .
2.dojści piesze w trudnych warunkach takich jak (pochylnie, nierówny teryn, błoto, woda, temperatura, wilgoć, przeciąg, i nie zapomnij ze tam jest inny luft niż tym co ty se nim dychosz i inne przeszkody napotkane na trasie) i jest tego zazwyczaj od 0,5km do 2km i jak to przejdziesz to już ci sie nic nie chce
3.wykonej teraz swoja robota na przykład jakiś transport na plecach albo inne bo robot jest mnóstwo na dole uwierz mi yno co ty możesz o tym wiedzieć i nie godej mi ze je leko bo chyba wtedy godoł z ludzi co robiom przy szybach blisko kaś albo tnom w c.i.u.l.a a biołym lizom dupy żeby yno jakoś to było.
4. i powrót pod szyb czyli to samo co w punkcie 1 i 2
tak to wyglondo w skrócie przychodzisz dudom i nic ci sie nie chce już po tym... ale ni bo musisz jeszcze w doma porobić to i owo .
a i jeszcze odnosząc się do treści " innych wkręconych po znajomości szczęściarzach", to dziś takim właśnie trzeba być szczęściarzem, by na kopalni pracować, bo na każdej KWK jest po kilkanaście jak nie kilkadziesiąt tysiecy dokumentów od chętnych
aha i zapomniałem dodać, że nikomu przez to ubliżać nie muszą i od ciot nie wyzywają tych, co mniej zarabiają, bo nie mają takiej potrzeby :)
~młoda26 głupoty piszesz i już nawet mi nie chodzi o to, że ubliżasz ludziom, ale prawda jest taka, że też bezproblemowo wyciskam trójeczkę, a jak jest dobry okres, to i czwórka jest, a z kopalnią nie mam nic wspólnego... do tego ci powiem, że znam wielu drogowców czy budowlańców (pracowników fizycznych), którzy też tyle zarabiają, a jak jeszcze robią fuchy po godzinach czy w weekendy, to może dodatkowo tyle samo wpaść i można śmiało ósemkę zrobić :)
młoda26- Problem młoda polega na tym, że z pustego nawet Salomon nie naleje, przywileje były dobre za komuny, jak nic nie było. Kopalnie zamkną, masz to jak w banku, właśnie przez samych górników, górnicy doprowadzą do zamknięcia kopalń, zajadą tą kurę co znosi złote jaja. Praca nie jest ciężka, bo od tego mają maszyny, zresztą nie tylko górnicy, ale inne zawody także, nawet w budowlance ogromną część cieżkiej pracy wykonują maszyny, z tym że budowlaniec pracuje po 8-12 godzin a górnik pracuje zaledwie 1-2 godziny a powinien 8 godzin pracować a 4 godziny dojazd do stanowiska pracy, czyli łącznie 12 godzin, wtedy mógł by powiedzieć że ciężko 8 godzin przepracował , a tak robi wszystko, aby jak najmniej się narobić, bo on pracuje na państwówce, wiec nic nie musi, bo widziałaś kiedyś żeby urzędnik się naprcował? Tak samo z górnikami, po co mają charować, skoro i tak mają pewność zatrudnienia i wynagrodzenia, wiec musieli by być idiotami, aby harować jak woły. Ale ty jesteś kobietą, pewnie żona górnika, czyli taki rodzaj prostytutki. Ty mu dajesz w zamian za to, że on pracuje na kopalni i oddaje ci kasę, czyli czysta prostytucja, ale nie moja sprawa.
Prawda jest taka,że każdy młody facet marzy o tym by się dostać na kopalnię (nie ważne,czy po studiach czy nie) a jak nie marzy to jest po prostu ciota a nie facet.Powiedzcie mi w jakiej pracy (nie mówię o głowach zasiadających na kierowniczych stanowiskach w UM,ZUS,US,czy innej budżetówce,prezesach spółek,dyrektorach banków i innych wkręconych po znajomości szczęściarzach),który zwykły pracownik: fizyczny u prywaciarza,umysłowy referent z budżetówki,przedstawiciel handlowy,sprzedawca w biedronie,konstruktor z Rafako czy Teneco,który z nich przyniesie do domu taką wypłatę co górnik albo sztygar?Powiem wam-żaden!!!Praca jest ciężka ale uważam,że się wam górnicy należą te pieniądze,bo to jest jedyna uczciwa płaca za wykonywaną pracę w tym chorym kraju.A już na pewno głupotą jest,siedzenie sobie w ciepełku,w garniturze,po studiach w jakiejś firemce sprywatyzowanej i przynoszenie max 2 200zł wypłaty!Z czym tu rodzinę zakładać i babie dupę zawracać?Jak wam górnikom będą chcieli coś odebrać z przywilejów (kartki,barbórki,premie) to bryły węgla i na warszafkę,bo to jest nasza śląska duma,ten węgiel,gorole z całej polski tu na furmankach przyjeżdżały bo wiedziały,że to jest godziwa płaca.Teraz to jest jedyna praca za nazwijmy to godziwe pieniądze dla normalnych ludzi
a czemu nie chcą prywatyzacji? bo by trzeba było pracować :)
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz] SEBOO- ZUS dopłaca do emerytur górniczych 8 miliardów złotych, wiesz ile to energii? Zysk do budżetu z kopalń nie wynosi miliardów złotych. Polska powina zrobić to co inne kraje z kopalniami, czyli sprywatyzować. Wtedy był by zysk z podatków a tak są same straty, bo 8 miliardów każdego roku dopłacać do węgla, to moim zdaniem gruba przesada, a wystarczy jedynie prywatyzacja kopalń, wtedy zysk z podatków poszedł by w górę i jednocześnie nie trzeba było by ponosić ogromnych kosztów, jak to teraz się robi. Rząd już zresztą planuje coś stworzenia z kopalniami, bo jak stwiedzili posłowie PO, to nie opłaca się ruszać przywilejów górniczych, bo za niedługo nie będzie to problem państwa, tak mi powiedział poseł PO, wiec zrozumiałem czemu rząd nie bierze się za przywileje górnicze, ale nie wiem ile w tym prawdy.
wszystko było by fajnie jakby Śląsk nie musiał utrzymywać hadziaji z warszawki-srawki!!!
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz] wydatków jest więcej niż wpływów, a kopalnie są nierentowne
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz] Dokładnie, gdyby nie prywatne elektrownie, to za prad byśmy się nie wypałcili, dzięki temu że są prywatne elektrownie i węgiel kupują z zagranicy to mamy tańszy prąd, prąd z polskiego węgla był by co najmniej o 50% droższy. Dziś wegiel kupi się często taniej w składach opałowych, niż na kopalni, bo składy opałowe kupują węgiel za granicą i tym samym kupują go za grosze, sprzedają z zyskiem a to i tak wychodzi dużo taniej, niż wegiel kupiony na kopalnii. Dlatego też nie umieją węgla sprzedać i zwały ciągle rosną i rosną, nikt już węgla od nich nie kupuje i pewnie nie kupi, wystarczy że ludzie poznają rynek węgla za granicą i już do drogiego węgla z kompani węglowej na pewno nie wrócą. Swoją drogą skoro bardziej ekonomiczne opłaca się kupować drewno, niż węgiel z kompanii, to chyba daje to do myślenia...Wielu ludzi dziś instaluje sobie ogrzewanie na gaz z kominkiem z płaszcza wodnego, ogrzewanie takim systemem 150 m2 powierzchni wynosi ok 4 tys zł, opalane węglem wynosiło by ok 5 tys zł na rok. Wiec kto by pomyślał, że wegiel będzie drożej wychodził niż drewno. Kiedyś cała polska paliła węglem, dziś sprawa węgląda tak, że w polsce pali się drzewem albo gazem, a na ślonsku pali się mułem. Skoro kopalnie przegrywają nawet z drewnem co do ekonomii, to nie wróżę długiej przyszłości kompani węglowej...
hehe pozamykajcie kopalnie, węgiel sprowadzajcie z chin i rosjii!! Nie problem! Tylko jak za pare lat obudzicie się z ręką w nocniku, bo okaże się że wpływy do bydżetu spadły, a powiększyły się wydatki na import to ciekawe na co wtedy zwalicie winę?? Pomyślcie a nie pierniczcie głupot! Pozdro
po co mają przepłacać? żeby energia poszła w górę i znowu wszyscy płacili na ryli?
szlyma wystarczy tylko żeby elektrownie nie kupowało węgla za zagranicy tylko z Polski
Spokojnie panowie, za niedługo te kopalnie podzielą los kopalnii na dolnym ślonsku. Otóż już dziś sprzedać węgla drastycznie spadła, na kopalniach są miliony ton węgla, miału itp, nikt tego już nie chce kupować, mój kolega co ma skład węgla w Bielsku, to nie kupuje węgla z kompani węglowej bo za drogi, tak już praktycznie każdy robi. Teraz idzie wiosna, wiec zapotrzebowanie na energię, ciepło itp znów zmaleje, zwały będą się powiększać, mimo że nie ma już na nich za bardzo miejsca, bo kilka milionów ton na każdej kopalni, to trochę placu zajmuje, a dojdzie do znacznego powiększenia, na jesień znów będzie powtórka z rozrywki i rząd zdcyduje że górnictwo trzeba zreformować, bo przynosi gigantyczne straty, niech się górniki modlą, aby kopalnie normalnie sprywatyzowali, bo akurat gadałem z jednym posłem i on powiedział że górnictwo widzi w czarnych barwach, na moje pytanie czy będzie powtórka z dolnego Śląska, to odpowiedział że za najprawdopodobniej tak, bo nasz rynek nie wytrzymuje konkurencji na rynku węgla w świecie, wiec górnicy spodziewajcie się nowiny, która wam ogłosi zamknięcie kopalń, na dolnym Ślonsku też zamknięcie kopalń nastapiło praktycznie z dnia na dzień. Wynikać to będzie z kilku powodów, główny powód to Unia Europejska i co2, inny powód to wdrożenie w gospodarkę gazu łupkowego, to już nastapi za parę lat, wiec szkoda że po ilości wegla na zwałach, nie umiecie wyciagnąć wniosków.
to sprywatyzujcie kopalnie, w czym problem?????
żebyś wiedział należy się! jak by nie kokosy które zbiera Warszawka z naszych kopalń premie były by dużo większe!!
A czy wdowy pogórnikach również ?
mało mają, to co? należy się