Wójt Utracki mówi głośno o kanalizacji
Po kolei, w każdej wiosce, podczas zebrań wiejskich.
Wójt gminy Krzyżanowice, Grzegorz Utracki przy tej okazji odniósł się do ostatnich informacji na temat planów skanalizowania gminy. Dostało się przy okazji naszej redakcji za publikacje wcześniejszych tekstów związanych z tym niewygodnym tematem. Jednak najważniejsze, że wójt po raz pierwszy publicznie opowiedział o całym przedsięwzięciu i problemach jakie stoją na przeszkodzie.
Gmina Krzyżanowice jest podzielona na dwie części, a podziału tego dokonano właśnie pod kątem kanalizacji. Chodzi o część południową, obejmującą trój-wioskę Chałupki, Rudyszwałd i Zabełków oraz północny sektor gminy od Roszkowa do Bieńkowic. Dla obu obszarów zaplanowano osobne rozwiązanie gospodarki ściekowej i w obu przypadkach są problemy. O wszystkim mówił Grzegorz Utracki na zebraniach wiejskich.
Południe
Na tę część gminy, urząd w Krzyżanowicach wspólnie z gminą Kornowac złożyli wniosek o dofinansowanie w Narodowym Funduszu Środowiska. Gminy, po rocznych przepychankach z urzędami przyznającymi środki, otrzymały w lutym 2013 r. deklarację przyznania im prawie 60 mln zł na realizację projektu.
Problem w tym, że wniosek gminy zawierał deklarację, iż inwestycja ma zostać ukończona do 2015 r. oraz zapis, że gmina wyjdzie z aglomeracji raciborskiej (o czym poniżej). Projektanci tej części kanalizacji przewidzieli jednak, że całość robót potrwa 46 miesięcy. Dodatkowo pojawiły się problemy z aglomeracją. – Już wiadomo, że nie uda nam się tego zrobić w terminie. Musimy teraz zdecydować, czy podjąć to ryzyko i budować. Musimy to dobrze przemyśleć, a o całej sprawie będą współdecydować radni – wyjaśnił wójt.
Cała sprawa niepokoi partnerów z gminy Kornowac, których część inwestycji stoi obecnie pod znakiem zapytania.
Północ
Radni gminy zdecydowali w zeszłym roku, że nie chcą podłączyć tej części gminy do oczyszczalni w Raciborzu. Powód to m.in. zbyt wysokie koszty dostarczenia ścieków. Okazało się jednak, że wyjście z aglomeracji raciborskiej wymaga zgody drugiej strony. Na razie takiej decyzji nie ma, gdyż prezydent Raciborza tłumaczy, że oczyszczalnię budowano z myślą o ściekach z gminy, a w innym przypadku koszty jej obsługi wzrosną a miasto może nawet zapłacić karę za niski efekt ekologiczny inwestycji.
Wójt Utracki przyznał, że w tej części gminy nie planuje się na razie żadnej kanalizacji. Jednak nawet gdyby pojawił się jakiś pomysł, na przeszkodzie stoi przynależność do aglomeracji raciborskiej. Według szefa gminy niektóre miejscowości mogłyby np. skorzystać z przydomowych oczyszczalni ścieków, jak to się dzieje w gminie Pietrowice Wielkie. – W przypadku jakichkolwiek roszczeń ze strony Raciborza wystąpimy na drogę sądową – odniósł się do oczekiwań przedstawicieli miasta. Na razie jednak na północy gminy kanalizacyjny spokój, choć w końcu coś będzie trzeba zrobić.
(woj)
Komentarz
Trudno wskazać winnego całego zamieszania. Inwestycja budowy kanalizacji jest ogromnym przedsięwzięciem zarówno dla Krzyżanowic jak dla każdej innej gminy. Wiąże się to m.in. z zaciągnięciem kredytów, naglącymi terminami i grożącymi sankcjami. Opisując te i podobne inwestycje nigdy nie jest naszą wolą stawianie kogoś w niekorzystnym świetle, gdyż trudno podejrzewać, że ten czy inny wójt chce zrobić na złość mieszkańcom swojej gminy. Niektórzy jednak wolą głośno nie mówić o problemach. Zadaniem prasy jest natomiast dociekać i informować. Stąd wynikać mogą różne niedomówienia, które ma za złe wójt Utracki, i o których głośno mówił podczas zebrań wiejskich. Na pewno też nie działamy pod niczyją presją ani inspiracją – jak sugeruje wójt Utracki.
Marcin Wojnarowski
27 komentarzy
Śledź tę dyskusjęZa treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja
no nie ludzie jakie wy głupoty gadacie jo tymu Utrackiemu współczuja że mo taki opornych na wiedza mieszkańców,my to je krzyzanowiki obserwujemy i godomy jedno ze dobrze je, że FULNECZEKS SE CHCIOŁ JUŻ DPOCZNYC
Ja, ja - szkubanie piyrzo i deptanie kapusty - do tego się nadowocie!!
Prezes PKW nie ma nic do gadania - odkąd Wójtem został p. Utracki!!!
To się nie trzyma kupy! Jeśli prezes spółki rzeczywiście napisał to co niżej, to dlaczego jeszcze nie złożył rezygnacji ze stanowiska?? Przecież w ten sposób pokazuje własną niekompetencję! Chyba, że ktoś mu kazał tak napisać i wziąć wszystko na siebie...
Podatki zostaną podniesione do maksymalnych stawek, które podaje Ministerstwo Finansów.. tyle w temacie, tutaj Utracki ma związane ręce.. HAHA! ludzie jacy wy jesteście dur..
Co tu dużo gadać tylko winni się tłumaczą. Jak władza zaczęła grzebać w papierach to kasa i odpłynęła, co było celem zamierzonym od samego początku przez Utrackiego, a za niedługo przyjdzie płacić kary ciekawe ile podniesie wtedy podatki?
12. Na realizację projektu wraz z procedurą przetargową (od 4-8 miesięcy) pozostaje dzisiaj około 26 miesięcy. Należy dodać, że dzień 30 czerwca 2015 roku jest terminem sztywnym, ze względu na zamknięcie tego okresu programowania i nie będzie mógł być aneksowany.
13. Jeżeli projekt nei zostanie zrealizowany w wymaganym terminie oraz nie zostanie osiągnięty efekt ekologiczny, konsekwencją będzie zwrot dofinansowania nawet w całości wraz z odsetkami karnymi, a zakres rzeczowy będzie musiał być wykonany ze środków własnych.
14. Informacje o duzym ryzyku niewykonania projektu i osiągnięcia efektu ekologicznego w wymaganym terminie były także zawarte w pismach instytucji pośredniczącej - Ministerstwa Środowiska oraz instytucji wdrażającej - WFOŚiGW.
15. Prawdopodobieństwo zrealizowania całego projektu w wymaganym terminie szacowane jest przez Zarząd Spółki na około 40% co w tym przypadku wydaje się zbyt dużym ryzykiem dla całego projektu i osiągnięcia wymaganego efektu.
9. Po upłynieciu kolejnych ponad 2 miesięcy Spółka, w dniu 29 listopada 2012 roku otrzymała pismo z Ministerstwa z informacją o zakonczeniu oceny merytorycznej II stopnia i nie spełnieniu kryterium wykonalności finansowej, co skutkowało nie przyznaniem dofinansowanie projektu. Pismo było zaskoczeniem, ponieważ nie odniesiono się do złożonych wcześniej uzupełnień oraz nie poinformowano o trwającej ocenie merytorycznej II stopnia, a także nie wezwano wnioskodawcy do złożenia uzupełnień i wyjasnień. W zwiazku z powyższym skorzystano ze ścieżki odwoławczej i przygotowano protest, na wniesienie którego, Zgromadzenie Wspólników jednogłośnie wyraziło zgodę.
10. Protest został skierowany do Ministerstwa w dniu 11 grudnia 2012 roku. W dniu 15 stycznia 2013 roku otrzymano pismo o uznaniu protestu i skierowaniu wniosku do ponownej oceny.
11. W dniu 26 lutego 2013 roku otrzymano pismo o zakończeniu oceny z wynikiem pozytywnym warunkowym. Warunki dotyczyły wypełnienia wcześniejszych deklaracji, czyli wniesienia aportów oraz podwyższenia kapitału Spółki.
7. WFOŚ w dniu 18 maja 2012 roku poinformował, że w związku z w/w uchwałą Rady Gminy konieczne będzie wyłaczenie z wniosku o dofinansowanie zadań leżących w aglomeracji Racibórz poprzez zaktualizowanie wniosku i jego ponowną ocenę. Po uzyskaniu odpowiedzi Ministerstwa, WFOŚ w dniu 8 czerwca 2012 roku wyznaczył termin na złożenie zaktualizowanego wniosku na dzień 16 lipca 2012 roku. Wniosek złożono 13 lipca 2012 roku. Zakładano wtedy, że ocena wniosku, w zasadzie będąca formalnością, potrwa krótko i realizacja projektu rozpocznie się w październiku 2012 roku. Wtedy można było jeszcze podjąć realizację projektu. Był to termin w którym rozpoczęcie inwestycji dawało szanse zrealizowania do czerwca 2015 roku.
8. W dniu 14 września 2012 roku wpłynęło do Spółki pismo z WFOŚ z dnia 13 września 2012 z informacją o trwającej ocenie formalnej i merytorycznej I stopnia zaktualizowanego wniosku o dofinansowanie oraz listę uwag i uzupełnień. Odniesiono się do nich w piśmie z dnia 24 września 2012 roku.
3. Dofinansowanie dotyczy budowy kanalizacji w aglomeracji Krzyżanowice-Bohumin. Dalej pozostał nierozwiązany problem kanalizacji w miejscowościach leżących w aglomeracji Racibórz. Ze względu na brak możliwości rozwiązania problemu kanalizacji w części gminy, należącej do aglomeracji Racibórz podjęto decyzję o wyłączeniu z projektu części związanej z wymianą wodociągu w Bienkowicach, aby umożliwić budowę kanalizacji w Chałupkach, Rudyszwałdzie i Zabełkowie zgodnie ze złożonym wnioskiem, a podjęta decyzja Rady Gminy o wyjściu z aglomeracji Racibórz nie wpływa w żaden sposób i nie zagrażał realizacji tego wniosku.
4. W związku z powyższym w dniu 2 kwietnia 2012 roku Spółka wystosowała do WFOŚ pismo z prośbą o prolongatę terminu podpisania umowy o difinansowanie o 2 miesiące.
5. W dniu 12 kwietnia 2012 roku otrzymano pisemną zgodę Ministerstwa Środowiska na przedłużenie terminu podpisania umowy do dnia 9 czerwca 2012 roku.
6.W dniu 26 kwietnia 2012 roku Rada Gminy Krzyżanowice podjęła uchwałę o wystąpieniu z aglomeracji Racibórz. Powodem podjęcia tej uchwały , była konieczność podjęcia działan w celu rozwiązania problemu kanalizacji na obszarze gminy leżącym w aglomeracji Racibórz.
W związku z przedstawionymi przez Prezesa PWK "Górna Odra" zagrożeniami dotyczącymi niemożności wykonania zadania "Kanalizacja dorzecza Górnej Odry - Gminy Krzyżanowice i Kornowac - etap I", finansowanego ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, Rada Gminy Krzyżanowice akceptuje stanowisko Prezesa w sprawie odstąpienia od podpisania umowy. Stanowisko Prezesa Spółki zostało oparte na następujących przesłankach:
1. Spółka złożyła wniosek o dofinansowanie w dniu 27 listopada 2009 roku. Wniosek ten zakładał zrealizowanie projektu budowlanego w ciągu 46 miesięcy. Po pierwszej ocenie formalnej i merytorycznej wniosek znalazł się na liście rezerwowej.
2. Dopiero w dniu 2 lutego 2012 Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska poinformował o przyznaniu przez Ministerstwo Środowiska dofinansowanie do projektu, uroczyste wręczenie potwierdzenia dofinansowania odbyło się 9 lutego 2012 roku.
8. W dniu 14 września 2012 roku wpłynęło do Spółki pismo z WFOŚ z dnia 13 września 2012 z informacją o trwającej ocenie formalnej i merytorycznej I stopnia zaktualizowanego wniosku o dofinansowanie oraz listę uwag i uzupełnień. Odniesiono się do nich w piśmie z dnia 24 września 2012 roku.
Mierna ta władza która nie liczy się z opiniami ludzi i nie wyciąga wniosków z krytyki.
Mam nadzieję, że Wójt i Radni mają tę wiedzę o której piszecie , a jak nie to niech przynajmniej poczytają te komentarze, bo w końcu zostaną rozliczeni za swoje decyzje.
Wstępując do Unii Europejskiej Polska zobowiązała się m.in. do skanalizowania wszystkich aglomeracji we wszystkich gminach do końca 2015 r. Gminy, które nie sprostają temu zadaniu od roku 2016 będą bulić słone kary - w skali kraju to ponad 4 mln EURO dziennie!!!
Gminy, otrzymały w środki z WFOŚ w 9. lutego 2012 r. !!! Rok czasu zaprzepaszczono bezpowrotnie z powodu zachcianek Wójta Utrackiego i zmian we wniosku na dofinansowanie oraz braku środków na wkład własny gminy! Jeżeli gmina nie potrafi wykorzystać 80% dofinansowania to znaczy, że kanalizacja nie powstanie w tej gminie NIGDY!!!
I z kąd te wyliczenia 20 zł na m
do mario42: O jakiej to odwadze gadasz?? Od samego początku wójt w sprawie kanalizacji robi uniki i różne wygibasy. Nie przekazuje wszystkich informacji. bo po prostu nie chce lub nie umie rozwiązać problemu. Zapytajcie szefa spółki i pracowników gminy prywatnie - to powiedzą więcej. Podobno o tym, że gmina dostanie pieniądze na budowę wiedział już w 2011 roku!!!!!! Czyli już dawno można było rozpocząć budowę tej nieszczęsnej kanalizacji
Brawo Panie Wójcie za odwagę!!!!!!!!!
Mam pytanie dla tych wszystkich specjalistów którzy ostro jadą po naszej władzy!!!
Kto z Was był na spotkaniach wiejskich??? Ja byłem i dowiedziałem się że istnieje duże ryzyko niewybudowania kanalizacji w terminie. Wiecie co się stanie jeśli będzie trzeba oddać pieniądze?? Ja nawet nie chce wiedzieć, bo wówczas to mieszkańcy popłyną z kanalizacją…. Każdy tylko widzi te 60mln zł a tak naprawdę nie zdaje chyba sobie sprawy z konsekwencji jakie mogą nas spotkać. Kanalizacji nie da się wybudować w rok czy dwa - tyle w temacie……
P. S. Kogo będzie stać na ścieki za 20zł/m3 ??? Ścieki 200-250 zł, a gdzie opłaty za prąd, za śmieci??? Istna paranoja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jeżeli nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o PIENIĄDZE
Przecież kanalizacja musi zostać zrobiona. Nie rozumiem jak nie robiąc NIC można być dobrym wójtem
Tu nie trzeba chcieć dobrze, tu trza brać kasa i budować ta kanalizacja na południu Gminy, a nie kombinować. Bo jak Unia kary przyleje to chociaż o 30% mniej zapłacimy.
Wolnik zaczął z kanalizacją....więc on zaczął szopkę...
Utracki chce dobrze, ale się gubi i kręci zamiast powiedzieć od razu o co chodzi.
Proszę nie obwiniac wójta Utrackiego, gdyby jego po poprzednik zadbał o interesy Gminy wcześniej nie podpisując tej kanalizacji to by nie było tej całej szopki... Ciekawe czemu zrezygnował, już możemy się domyślić... Brawo panie Utracki dawno od czasów pana Wolnika nie było u nas tak dobrego wójta oby tak dalej :-) pozdrawiam
Fotki, zabawy, apele, festyny a sytuacja jaka jest każdy widzi! Czas na zmiany.
Utracki mowi tylko to co ludzie chca slyszec, pomija niewygodne fakty - za rok go rozlicza wyborcy
Brawo NOWINY... przynajmniej jedni co są obiektywni