Adam Fudali już w domu
Prezydent po niemal trzytygodniowym pobycie w szpitalu oraz klinice wrócił do domu. Jego stan się poprawia, choć o powrocie do pracy nie ma jeszcze mowy.
Przypomnijmy, Adam Fudali na zwolnienie lekarskie udał się 4 marca. Do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku trafił z ostrą infekcją. Przez pewien czas przebywał nawet w izolatce. Prawdopodobną przyczyną były problemu z układem pokarmowym. W zeszłym tygodniu dotarła do nas nieoficjalna informacja, że na święta włodarz Rybnika udał się do domu, trafił także do jednej z śląskich klinik.
Dokładnie od dzisiaj pełne kompetencje prezydenta miasta przejął jego pierwszy zastępca, czyli Ewa Ryszka. Fudalego wiele w mieście ominęło - nie spotkał się ani razu z mieszkańcami Rybnika podczas spotkań w dzielnicach, nie brał także udziału w najważniejszym wydarzeniu promocyjnym, czyli ogłoszeniu koncertu Roda Stewarta, który ma się odbyć 14 września.
Ludzie
Były prezydent i były przewodniczący Rady Miasta Rybnika
Taaa, że nie ogłosił Stewarta to jest poruta rzeczywiście
Nadmiar pieniędzy i ciągły stres spowodowany pracą na takim stanowisku jeszcze nikomu na zdrowie nie wyszedł. Kapitalizm zabija ludzi powoli, ale skutecznie.