Nowi diakoni diecezji opolskiej
Od 13 kwietnia diecezja opolska cieszy się ośmioma nowymi diakonami (od gr. diákonos – sługa). Dwaj z nich, Michał Kaczówka i Tomasz Gajda, to raciborzanie. Diakon Łukasz Libowski przedstawia ich sylwetki.
Jeszcze bliżej
Michał urodził się 10 kwietnia 1989 r. w Szczucinie w Małopolskiem. W Raciborzu mieszka od 1 roku życia. Pochodzi z parafii Wniebowzięcia NMP. Chodził do SP 13, G 5 i III LO w Mechaniku. Interesuje się historią Polski, zwłaszcza okresem królów elekcyjnych, historią Kościoła oraz bioetyką. Lubi dobry film i dobrą książkę. Pracę magisterską tworzy u ks. bpa prof. dra hab. Jana Kopca na temat: Wyższe Seminarium Duchowne w Nysie – Opolu na łamach opolskiego dodatku do „Gościa Niedzielnego” w latach 1992 – 2012.
Jako nowo wyświęcony diakon chce głosić Dobrą Nowinę o Chrystusie słowem i życiem i być jeszcze bliżej ludzi. Szczególnie blisko tych, którzy są zagubieni w dzisiejszym świecie. – Uważam, że priorytetem są młodzi, często niepotrafiący sobie poradzić w obecnych warunkach, gdy rodziny są słabe, a media robią dużo zamieszania. Poza tym chcę jak najlepiej przygotować się do święceń kapłańskich – mówi dk. Kaczówka.
Zdradza, że jest bardzo związany z Raciborzem. – To miasto, w którym się wychowałem, zdobyłem wiedzę i któremu wiele zawdzięczam. Tu poznałem wielu wspaniałych ludzi. Tu zaczęło rozwijać się moje powołanie – opowiada. – Po pięciu latach mieszkania w Opolu muszę stwierdzić, że Racibórz ma w sobie klimat, który powoduje, że z dużą chęcią wracam do niego w każdej możliwej wolnej chwili – stwierdza.
Obmywać nogi
Tomek na świat przyszedł 10 kwietnia 1989 r. w Kędzierzynie-Koźlu. Do Raciborza przeprowadził się w 2003 r. Podstawówkę ukończył w Ostrożnicy. Potem uczęszczał do G 3 i Kasprowicza. Chętnie czyta literaturę XX w. i słucha muzyki klasycznej. Jego hobby to grafika komputerowa, europeistyka i filozofia. Magisterium redaguje pod okiem ks. dra hab. Joachima Piecucha, prof. UO. Temat rozprawy sformułował następująco: Marcin Luter i Erazm z Rotterdamu w sporze o wolność woli. Studium filozoficzno-teologiczne.
Jako diakon Tomek chce dawać ludziom Chrystusa. Tego, któremu oddał życie i który jest najbliżej każdego człowieka. – Uważam, że najistotniejszym jest wykazywanie światu, iż wiara jest racjonalna. Tym, których spotkam chcę ponadto pokazywać Kościół służący, obmywający nogi. Na pewno nie będzie to łatwe. Ale ufam, że to przede wszystkim sprawa Jezusa Chrystusa i że On mi w tym pomoże! – mówi dk. Gajda.
Przekonuje, że Racibórz jest miastem, z którym jest mocno związany. – To tutaj przecież dorastałem. Tutaj nauczyłem się kochania piękna, kultury, nauki – przyznaje. – Najważniejszym miejscem w tym mieście, oprócz mojego domu i mojej parafii p.w. Matki Bożej, jest I Liceum Ogólnokształcące. W nim mogłem zdobywać nie tyle wiedzę, ile mądrość. A to dzięki wspaniałym nauczycielom, jakimi od lat charakteryzuje się ta szkoła – opowiada dk. Tomasz.
Łuk