Leśna szkoła przetrwania
30 km marszu po bezdrożach, geocaching czyli zabawa w poszukiwanie skarbów za pomocą odbiornika GPS, biwak w środku leśnej głuszy to pomysł kuźniańskich nauczycieli Tomasza Jabłonki i Wojciecha Gdesza na weekend dla młodzieżą z Kuźni Raciborskiej.
To specyficzne lekcje... Integracja, nauka szacunku do przyrody, sprawdzian własnych możliwości, praca w zespole. Wspólne rozmowy, kilometry marszu, śpiew przy ognisku - wszystko to nadaje szkole innego wymiaru. Posługiwanie się kompasem, odbiornikiem GPS, mapą, rozbijanie obozowiska, noc w środku ciemnego lasu, wszystko to uczy samodzielności, szacunku dla przyrody, pokazuje, że istnieje świat poza komputerem, komórką czy konsolą - mówią zgodnie T. Jabłonka i W. Gdesz.
Zmaganie się z własnym zmęczeniem, strachem, zmienną pogodą to najlepsza szkoła charakteru dla młodego człowieka. Poznawanie historii, przyrody i biologii lasów Nadleśnictwa Rud Wielkich to praktyczne przedłużenie teorii przekazywanej przez nauczycieli na lekcjach.
Zmęczenie, pragnienie, potrzeba snu - pośrodku lasu, w upale i deszczu, nabierają zupełnie innego wymiaru. Młody człowiek zmuszony jest do samodzielnych decyzji, do wykrzesania pokładów energii, pomysłowości. Gdy razem ze swoim nauczyciel rozpala krzesiwem ogień, czyta mapę, rozbija leśny biwak czy określa współrzędne geograficzne to widzi w tym autentyczną radość. Miło słyszeć kiedy zmęczeni uczniowie pytają na koniec zgodnie: Kiedy następny taki wypad? - Serdeczne podziękowania dla wszystkich którzy pomogli nam w organizacji tego rajdu, a w szczególności dla Sabiny Chroboczek-Wierzchowskiej i Radosława Kasprzyka – dodają nauczyciele.
U mnie niestety takich fajnych rzeczy nie było, ale chciałabym sam sobie coś takiego zorganizować.. wie ktoś, czy te rady tu są sensowne? https://www.alfatronik.com.pl/info/survival-dla-poczatkujacych-poradnik/ alfatronik ma fajne gadżety, ale nie wiem czy słuchać ich rad w zakresie survivalu :D
nauczyciele z powołania , szkoda ze tylko dwuch takich ma ta szkoła