Budownictwo niskoenergetyczne wspierane systemowo
Aby budownictwo energooszczędne mogło się w Polsce rozwijać, niezbędne jest wdrożenie optymalnych rozwiązań systemowych. Pozwolą one na dofinansowanie ze środków publicznych jak i prywatnych krajowego programu budowania nowych obiektów oszczędzających energię - powiedziała Gabriela Lenartowicz - prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, podczas IV Forum Nowej Gospodarki zorganizowanego 14 czerwca w katowickim Parku Naukowo - Technologicznym Euro - Centrum.
Ożywiona debata na ten temat, jaka trwała podczas panelu poświęconego technologiom i instrumentom finansowym dostępnym na krajowym rynku budownictwa niskoenergetycznego, świadczy o dużym zainteresowaniu oraz wielkich emocjach jakie ta kwestia budzi dziś wśród inwestorów. Gdy bowiem większość nowych budynków w Austrii, Szwajcarii czy Niemczech już teraz ma charakter pasywny lub zeroenergetyczny, w Polsce budownictwo domów pasywnych dopiero się rozwija. Tymczasem unijna dyrektywa przewiduje, że po 2020 r. każdy nowy budynek powinien spełniać warunki obiektu niskoenergetycznego.
Gabriela Lenartowicz podkreślała, że zarówno zastosowane technologie oraz formy wspierania tego rodzaju przedsięwzięć zweryfikowane zostaną nie przez mody i deklaracje lecz przez lokalny rynek i ekonomię. Już teraz dla standardowych projektów inwestycyjnych najważniejszy jest czas zwrotu kosztów. Dlatego działania systemowe podejmowane przy wspieraniu finansowym tego rodzaju budownictwa powinny uwzględniać takie potrzeby inwestorów, by ponoszone nakłady, nie okazywały się zbyt kosztowne wobec spodziewanych efektów - mówiła G. Lenartowicz.
W dyskusji o tym w jaki sposób wspierać starania by ograniczać zużycie energii w nowo budowanych obiektach udział wzięli także: Roman Ciepiela - wicemarszałek małopolski, prof. Kazimierz Furtak - rektor Politechniki Krakowskiej oraz prezes Małgorzata Skucha i Wojciech Stawiany z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Była to okazja do wymiany doświadczeń i zaprezentowano pierwszych, konkretnych efektów wspierania budownictwa energooszczędnego w województwach śląskich i małopolskim.
WFOŚiGW w Katowicach jest prekursorem w kraju wspierania ze środków publicznych tego rodzaju przedsięwzięć. W 2011 roku jako pierwsza w kraju instytucja finansów publicznych Fundusz uruchomił pilotażową bankową linię kredytową, w ramach której dofinansowano w postaci niskooprocentowanych kredytów koszty budowy obiektów o małym zapotrzebowaniu na energię cieplną.
Udzielono na ten cel 24 kredytów w wysokości 1,76 mln zł. Zakupiono m.in. 15 pomp ciepła, 10 rekuperatorów, 4 wymienniki gruntowe, 9 instalacji wewnętrznych c. o. a także 7.300 metrów kw. materiałów izolacyjnych i 524 metrów kw. okien i drzwi.
Na niskooprocentowane kredyty do 200 tys. zł, udzielane przez Bank Ochrony Środowiska, mogli liczyć inwestorzy budujący energooszczędne budynki oraz chcący kupić odpowiednie instalacje i urządzenia dla domów, które. musiały mieć wskaźnik zapotrzebowania na energię końcową niższy od 60 kilowatogodzin na metr kwadratowy rocznie czyli dwukrotnie niższy niż dom budowany metodą tradycyjną.
W 2013 roku katowicki Fundusz zdecydował o kontynuowaniu linii kredytowej dla niskoenergetycznych obiektów i przeznaczył na ten cel, na najbliższe dwa lata, kwotę 3 milionów złotych. W wyniku doświadczeń i sygnałów, napływających w trakcie programu pilotażowego, zmieniono na korzyść inwestorów niektóre wymagania związane z uzyskaniem taniego kredytu. Ustalono np., że dom ma mieć wskaźnik zapotrzebowania na energię końcową niższy od 50 kilowatogodzin na metr kwadratowy rocznie z wyłączeniem energii na przygotowanie c.o. Wydłużono także okres spłaty kredytu z 7 do 12 lat.
Ludzie
Poseł na Sejm RP