W tym roku nie rozpoczną budowy nowego przedszkola
Półtora roku temu Piotr Oślizło, wójt Gorzyc zapowiadał, że nowe przedszkole w Turzy powstanie do końca kadencji. Kilka dni temu kolejny po raz przesunął w czasie rozpoczęcie tej ważnej dla Turzy inwestycji. Tym samym przekreślił szanse na spełnienie obietnicy.
Nikt nie ma wątpliwości, że nowy obiekt Turzy jest niezbędny. Również wójt, który wielokrotnie twierdził, że jego budowa jest dla niego priorytetem. Przy okazji uchwalania budżetu na 2012 zapewniał, że zostanie ono wybudowane do końca kadencji. - Tak jak zapewniałem będzie to w tej kadencji. Budowa przedszkola to mój pomysł i zapewniam, że go zrealizuję. Dziwi mnie tylko to niedowierzanie – mówił w styczniu 2012 wójt Gorzyc, kiedy o termin pytali go radni z Turzy. Budowa miała rozpocząć się w 2012 roku, kiedy na ten cel przewidziano pół miliona złotych. Potem okazało się jednak, że pieniądze trzeba było przeznaczyć na zawalone przez gimnazja w Gorzycach i Turzy unijne projekty, więc rozpoczęcie budowy przedszkola przesunięto na 2013 roku. Tym razem przeznaczono na rozpoczęcie tej inwestycji milion złotych. Szanse na to, że zostaną wydane w tym roku spadły jednak niemal do zera. Na ostatnim posiedzeniu rady gminy, które odbyło się 3 czerwca Piotr Oślizło poinformował, że z punktu widzenia budżetu gminy zasadne byłoby rozpoczęcie tej inwestycji po 1 stycznia 2014 roku. - W przeciwnym razie możemy zapomnieć o jakimkolwiek wsparciu dla tej inwestycji ze środków unijnych, w ramach nowego budżetu na lata 2014-2020 – wyjaśnia wójt. Milion złotych, który został zarezerwowany na budowę przedszkola w tegorocznym budżecie trafi do środków niewygasających z przeznaczeniem na budowę w przyszłym roku.
Unijne wsparcie niepewne
Przesunięcie terminu nie gwarantuje wcale możliwości pozyskania środków. - Na razie z urzędu marszałkowskiego, który będzie dzielić środkami płyną informacje, że może nie być funduszy na budowę nowych przedszkoli bo premiowane będą modernizacje starych placówek oraz adaptacje na potrzeby przedszkoli innych obiektów – przyznaje Bożena Amalio-Nowak, kierownik referatu strategii i funduszy zewnętrznych Urzędu Gminy w Gorzycach. Jak dodaje ostateczne ustalenia jeszcze nie zapadły. Będą one znane najprawdopodobniej do końca czerwca.
Wójt liczy jednak, że jeśli nie uda się pozyskać środków w 2014 roku to przynajmniej będzie to możliwe w kolejnych latach na zasadzie refundacji poniesionych na budowę przedszkola wydatków. Tak stało się w przypadku gimnazjum w Czyżowicach, którego budowa zakończyła się w 2010 roku, a refundację kosztów gmina uzyskała dwa lata później. - Jest możliwe, że pod koniec tego roku wybierzemy wykonawcę budowy – mówi wójt. Ale na spełnienie jego deklaracji, że przedszkole powstanie do końca kadencji, a więc do jesieni 2014 roku nie ma szans.
Obecne przedszkole to prowizorka
Tymczasem z przedszkolem w Turzy coś trzeba zrobić. Obecne jest zbyt ciasne by pomieścić wszystkie dzieci. W nadchodzącym roku szkolnym planuje się przyjąć rekordową liczbę maluchów bo aż 114, co możliwe będzie tylko dzięki temu, że na salę przedszkolną zaadoptowana zostanie dotychczasowa sala gimnastyczna. Ponadto jeden z oddziałów zlokalizowany jest w budynku szkoły podstawowej. Mimo tego i tak dla 18 maluchów zabrakło miejsc na rok szkolny 2013/2014. Poza tym przedszkole znajduje się w zaadoptowanym na potrzeby tego typu placówki budynku mieszkalnym i nie spełnia wielu wymogów stawianym obecnie tego typu placówkom.
Artur Marcisz
a ja proponuję zrobić w czyżowicach kolejne zajebiste rondo
Alkaman i Rocco zgadzam się z Waszymi argumentami. Zbyt często robi się niepotrzebne rzeczy, pod publiczkę czy dla zapewnienia sobie popularności czy kolejnego wyboru zapominając o tym, że ktoś to przecież musi finansować. Nie jest to domena Gorzyc, taka jest tendencja wszędzie. Co obchodzi kogo co będzie za parę lat jak liczy się tylko chwila gdy można się "ustawić" i "okopać". Do Twojej listy dodałbym Orlika koło Nautiki - chyba 5 lat kompleks jest finansowany z Projektu a potem?No co dalej - znowu kolejne koszty czy zaorać? Boiska, rekreacja, rozrywka - zgadzam się ale pod warunkiem gdy ważniejsze dla Rodziny i społeczności sprawy będą rozwiązywane a nie odkładane na potem!
Basen Nautica,świetlica w Bełsznicy przedszkole w Turzy,,,, tak ładnie się wszytko buduje za kase podatników (i dofinansowanie,,moze) tylko kto to utrzyma?? już płacz że basen,dostaje za mało kasy więc owieczki będa dopłacać a przed budową na sesji była pani wójt tak ładnie przemawiała,że ten obiekt na siebie sam zarobi i jeszcze będą zyski :) pytam się gdzie są te zyski?? sam koszt budowy był wiekszy o XXX kwotę a wsie nawet na asfalt dobry nie mogły się doczekać,tak walnijcie przedszkole za 10mln+/- a co tam podatek się podniesie w górę i co za problem?? nowe miejsca pracy pewnie już podzielone :)
chyba nie ma rozeznania w ilości dzieciach a o prognozowaniu to chyba tam nikt nie słyszał..... inwestycja na boisku nie była trafionym pomysłem.Trzeba robić w pierwszej kolejności to co jest najpilniejsze, a o warunkach w przedszkolu w Turzy nie można mówić bo ich poprostu tam nie ma.....My tylko umiemy narzekać, że tak mało dzieci się rodzi, a jak sie już rodzą, to mają tylko pod górkę, nie mówiąć już o pracujących rodzicach
Alkman może troszkę rozsądku. Gmina doskonale ma rozeznanie w ilości dzieci i chyba stąd, a nie z widzi mi się Wójta, wynika potrzeba rozbudowy w Czyżowicach. Nikt nie pisze, że nie będzie rozbudowy tylko została odroczona. Czy nowe boisko w Turzy to nie jest inwestycja? Więc nie pisz, że Wójt traktuje swoją Wieś priorytetowo. Za rok wybory więc będzie można skład rady przecież demokratycznie zmienić?
Kolejna niespełniona obietnica Wójta. PAMIĘTAJCIE!
po co budować przedszkole w Turzy, lepiej pchnąć pieniądze w rozbudowę kilkuletniego przedszkola w Czyżowicach i na planowany za 1,7 mnl zł remont Urzędu Gminy w Gorzycach. W tej gmninie remontuje się ciągle ŻŁOBY i inwestuje w Czyżowicach skąd notabene wójt pochodzi...A moje turzanskie dziecko dostanie sie do przeludnionego i nie spełniającego warunków przedszkola tylko jako pięciolatek-obowiązkowo....