Dwa miesiące z fotoradarem w Radlinie
Radlin chce na dwa miesiące - sierpień i wrześnień - wynająć fotoradar. Będzie go obsługiwać straż miejska.
– Nie szukamy źródła zarobku. Po prostu chcemy doprowadzić do tego, by kierowcy, którzy przejeżdżają przez Radlin, zdjęli nogę z gazu. Dlatego nie kupujemy fotoradaru, a tylko wynajmujemy go w celach prewencyjnych – tłumaczy wiceburmistrz, Zbigniew Podleśny. Sprzęt ma być w posiadaniu radlińskich strażników miejskich od 1 sierpnia do 30 września, bo ze statystyk wynika, że w tym okresie kierowcy nagminnie łamią przepisy związane z dozwoloną prędkością. Funkcjonariusze będą obsługiwać fotoradar nie po raz pierwszy. W ubiegłym roku przyniósło to pożądane skutki. – Zaobserwowaliśmy znaczne ograniczenie prędkości – puentuje wiceburmistrz.