Tęsknota za PRL-em wciąż żywa
Najbardziej za czasami PRL-u tęsknią mężczyźni, w tym osoby po sześćdziesiątce (58 proc.). Wśród 40-latków odsetek ten sięga 37 proc., podczas gdy co piąty trzydziestoparolatek chciałby cofnąć się znów do czasów komuny.
Ankieta
Co ciekawe, 15 proc. 15-29-latków, którzy z racji wieku nie mogą pamiętać okresu sprzed 1989 roku, także chciałoby przenieść się w czasie do tego okresu.
Połowie badanych okres ten kojarzy się z polską myślą motoryzacyjną, ale największa jest tęsknota za smakiem oranżady, waty cukrowej i wody z saturatora. W rankingu skojarzeń na drugim miejscu znajdują się kultowe seriale (37 proc.), o których częściej mówią osoby z wykształceniem wyższym (48 proc.). Trzecia pozycja należy do sprzętów RTV i AGD (33 proc.). W dalszej kolejności wymieniano postacie bajkowe (27 proc.), produkty spożywcze (23 proc.), meble i elementy dekoracyjne (16 proc.), odzież i obuwie (14 proc.) oraz kosmetyki (10 proc.).
45 proc. ankietowanych posiada przedmioty z czasów Polski Ludowej. Najwięcej, bo 23 proc. osób z dawnych czasów posiada meble, 17 proc. - sprzęty RTV/AGD, 8 proc. - ubrania, a 7 proc. - zabawki i gry. Samochody i motocykle, z których ponownie chciałoby skorzystać 13 proc., posiada 3 proc. badanych.
Badanie zostało przeprowadzone przez TNS Polska na zlecenie serwisu Tablica.pl, w dniach 10-13 maja 2013 r., techniką wywiadu bezpośredniego (CAPI), na próbie 1000 Polaków. Grupa osób badanych była zróżnicowana pod względem płci, wieku, wykształcenia i wielkości miejsca zamieszkania.
(źródło: wirtualnemedia.pl)
Starszym ludziom PRL kojarzy się pozytywnie też z tego względu, że dla nich to młodość i wszystko co z nią związane. A czy ty masz jakieś miłe skojarzenia z okresem PRL-u? Czy pamiętasz oranżadki w woreczkach, mleko w butelkach ze srebrnymi kapslami, kolejki w których kwitło życie towarzyskie, wieczorne Kobry, dobranocki: Reksio, Bolek i Lolek, Wilk i Zając, Krecik, gąskę Balbinkę i Jacka i Agatkę, Gucia i Cezara, watę cukrową, pochody pierwszomajowe, Krystynę Loskę, Jana Suzina, Adama Słodowego, telewizyjny koncert życzeń, Klosa ,Rudego 102 i Szarika, program "Sonda", Annę Jantar, biwaki i obozy pod namiotem, czarno-biały telewizor, listę przebojów Marka Niedźwieckiego, Syrenę105, ceratę na stole? Napisz o tym w komentarzu.
szatan- W pl nigdy nie było kapitalizmu. To co jest teraz, to nazywa się to socjalizm. Kapitalizm to system, gdzie pracujesz na siebie a państwo nie zakazuje ci pracy, dziś gdybyś pracował i nie zgłosił tego państwu, to uznaje cię za bandytę, bo nie płacisz im haraczu za prowadzenie firmy i nie spytałeś się państwa o pozwolenie, to jest socjalizm, w kapitalizmie płaci się podatek jedynie na wojsko , policję, sądy i rząd, jest to wtedy tzw podatek ryczałtowy, reszta kasy należy do ciebie. A w socjalizmie to 80% twojego zarobku trafia do państwa, idzie na meneli, urzędasów, szkoły, lekarzy itp. Nie ważne że nie chodzisz do lekarza, ważne że masz za niego płacić a i tak się do niego nie dostaniesz i idziesz prywatnie. W socjalizmie to dzieci należą do państwa a nie do rodziców, państwo ci mówi jak masz je wychować, kiedy posłać do szkoły, kiedy zaszczepić itp, ty masz nic do gadania w sprawie swoich dzieci. W kapitalizmie człowiek który nie pracuje, to może albo żebrać albo szukać jedzenia po śmietnikach, a w socjalizmie może wcale nie pracować a państwo i tak daje mu pensję na życie, do tego płaci jego rachunki za wodę, czynsz, prąd itp. System patologiczny, bo ten kto chce się dorobić i ciężko pracuje, to państwo go rabuje, a ten co woli leżeć do góry brzuchem to państwo go wynagradza za to, że jest bezrobotny. Patologia pełną parą, nie ma ona nic wspólnego z kapitalizmem. Podobnie jest w Niemczech, Niemcy harują na rodziny tureckie, a turcy tępią Niemców jak zarazę i wprowadzają swoją kulturę, do tego mnożą się jak króliki.
@szatan - a co ma wiek do podstawowego wykształcenia ? nie chciało się nosić teczki to teraz musisz przerzucać woreczki i marudzić na wszystko jak zgorzkniały moher . ( żeby poprawnie napisać słowo RÓŻNICA nie trzeba być profesorem -wystarczyło nie dłubać w nosie w szkole podstawowej )... Zresztą o czym ja tu z tobą dyskutuję ,to tak jakby jubiler dyskutował z kowalem o obróbce złota .Amen.
sztomel niestety nie kazdy jest profesorem tak jak ty ktory kazdego krytykoje jak bedziesz w moim wieku to przy sraniu bedziesz sie trawy trzymac
@ szatan - ale do szkoły toś ty miłością nie pałał i teraz się dziwisz że musisz pracować na dwu etatach .( różnicy -piszemy z ó kreskowane i to wie średnio rozgarnięty uczeń klasy 1-3 ) A tak na marginesie ,jeżeli ci się tak komuna podoba to pomyliłeś kierunki trzeba było skierować się na wschód na Białoruś niedaleko ! ( a z Niemcami to ty masz tyle wspólnego co ja z Twardowskim na Księżycu ,nieuk zawsze będzie nieukiem czy to w Niemczech czy w Polsce w kapitalizmie czy socjalizmie ,można wyjść że wsi ,ale wieś głęboka nigdy nie wyjdzie z człowieka ).
Za komuny bylo lepiej nikt nie musial szukac pracy za granica mieszkam z rodzina w niemczech i widze jaki jest ten kapitalizm dobry z jednej pensji czlowiek nie wyzyje musza pracowac dwie osoby zeby zyc normalnie. W komunie przepracowalem 30 lat i musialem wyjechac szukac pracy bo ten kapitalizm zaczal rujnowac polske teraz tez przepracowalem juz 20 lat w tym kapitalizmie i nie widze zadnej ruznicy miedzy komuna a kapitalizmem stare przyslowie komu sie nie leni temu sie zieleni
zapamiętajcie sobie : nigdy nie jest tak źle , by nie mogło być gorzej
Pesymista- To nie jest kwestia wiary, a kwestia nauki, ja wierzę w naukę, a ekonomia jest prosta i mylić się nie może, bo to nauka podobna do matematyki. Więc nie rozumiem co ma wiara do tego, każdy socjalizm i jego podobne bankrutuje a ludzie cierpią biedę i ubóstwo, jest to potwierdzone praktykami i teoriami. Takie potęgi jak USA czy Australia swoją siłę zawdzięczają wprowadzeniu kapitalizmu w swoim kraju, gdy zaczeły wprowadzać teorie socjalne, to ich gospodarka zaczęła upadać, gdy biedne, komunistyczne Chiny, zaczeły wprowadzać kapitalizm, to ich kraj zaczął się rozwijać a ubóstwo zaczęło się zatracać, dziś są potęgą światową a ich społeczeństwo z roku na rok coraz bardziej się bogaci, gdy tym samym amerykańskie społeczeństwo, po wprowadzeniu u siebie socjalizmu, to coraz bardziej ubożeje. Wiec gdzie ty widzisz moją wiarę? To jest po prostu nauka, 2+2 daje 4 i innej możliwości nie ma.
@ koło ....nic tylko ci pogratulować że masz jeszcze tak wspaniałe poczucie humoru! i taką wiarę na lepsze.... co do przyszłości naszego państwa.....
Pesymista-Przecież my nadal żyjemy w socjalizmie, socjalizm to łagodny komunizm, jest lepiej niż w komunie, ale nadal syf, bo nadal mamy socjalizm. Wprowadźmy w końcu kapitalizm a uwierz mi, że problemy socjalizmu znikną. Ludzi w końcu będzie stać na lekarzy, dobre samochody, dobre domy itp, tak jak kiedyś było w USA czy Australii. Dopóki będziemy mieć kuzyna komunizmu, czyli socjalizm, to nadal będzie patologia tak jak jest teraz.
@koło..... piszesz tylko co wtedy było złe ,ja mam prośbę opisz co teraz dla przeciętnego Polaka jest tak wspaniałe ,tylko nie pisz że wyjazdy za granicę są w celach wypoczynku i zwiedzania ,poniżanie i harówka za granicą nie jest ze względów dobrobytu w dzisiejszych czasach w naszym kraju , emigracja za chlebem i rozwalanie młodych małżeństw też chyba nie jest z dobrobytu , umieranie na schodach szpitali to raczej jest złe ,ucieczki młodych z Polski bo nie widzą tutaj przyszłości i pracy - chociaż nostalgia i tęsknota nie jednemu daje w kość,no i niby taki dobrobyt mamy a jakoś nikt do tego naszego dobrobytu nie chce wracać a tym bardziej nikt z biednych obcokrajowców nie chce popracować na nasze jedne z większych podatków czekam na twoje zdanie na temat naszego dobrobytu i porównanie z dobrobytem z zagranicy bo widzę że w d...e byłeś i g...o wiesz .....
Pesymista- Problem u ciebie polega na tym, że ty nie rozumiesz tego, że komuna to było życie na kredyt. To tak jak by ktoś wziął kredyt i zaczął by 'żyć". Kupił by auto, mieszkanie, panienki, stołował się w restauracji, balował itp. Ale pieniądze się skończą a długi trzeba spłacać i wtedy idzie się na dno. Tak było właśnie za komuny, można to porównać do górników, którzy wzieli odprawy i żyli na pełnej życia, kasa się skończyła i zostało im wspominanie, jak to się dobrze żyło, jak kopalnia dała odprawę i można było balować. Skoro za komuny było tak dobrze, to czemu wszędzie w Europie komuna upadła, ani jeden kraj nie zachował u siebie starego systemu i ani jeden kraj nie wrócił do komuny, czyli państwowych zakładów pracy i tępieniu prywaty. Przecież było twoim zdaniem tak dobrze i tak fajnie, a jakoś nikt nawet i powrocie nie myśli, ba, dziś już coraz większe poparcie ma wolny rynek, jest coraz więcej przeciwników tego Europejskiego socjalizmy i coraz wiecej zwoleników tego, aby wprowadzić wolny rynek, czyli kapitalizm, bo każdy widzi że socjalizm w Europie, w tym także w polsce bankrutuje tak samo jak komunizm, Grecja czy Hiszpania i inne kraje są tego przykładem, że socjalizm się nie sprawdza i jedynie kapitalizm jest systemem który nie bankrutuje. Dlatego też w polsce także trzeba wprowadzić kapitalizm, bo inaczej ten socjalizm zbankrutuje tak jak Grecja czy kiedyś PRL.
Pesymista- Dziś ludzie uciekają z tych komunistycznych króliczoków i idą mieszkać do domów, a za komuny nawet króliczoki były dla wybranych. Chyba że chcesz mi powiedzieć że w starych budynkach, gdzie toalety były na dworze, to nikt za komuny nie mieszkał. Twoim zdaniem to za komuny byli sami ludzie, co mieszkali w nowych króliczokach, jeździli sobie jakimś komunistycznym autem, wczasowali się w Bułgarii albo na Węgrzech, lub w Jugosławii... Wtedy takie życie było zarezerowane dla bogatych, większość ludzi mieszkała w starych budynkach, gdzie się wszystko waliło a na remont nie było kasy, na wczasy jeździli z zakałdów pracy do obskurnych ośrodków dla robotników. Pracowali za grosze, grosze które nie umieli wydać, bo nic za to kupić nie szło, stali w kolejkach po 5 godzin. Żeby kupić pralkę albo lodówkę, to często ludzie stali po tydzień-dwatygodnie pod sklepem, cała rodzina stała na zmiany, aby dostać lodówkę albo pralkę. Skoro dla ciebie komuna była fajna, to należałeś do tej grupy uprzywilijowanych, czyli byłeś albo partyjnym, albo władzą czyli jakimś UBekiem, albo po prostu górnikiem, gdzie dla nich komuna inaczej wyglądała. Jak ci się podoba komuna, to jedź na Kubę albo do Korei Północnej. Idealny świat dla ciebie. Tam do dziś nie ma internetu. Tam nie trzeba niczego wyprzedawać, bo tam wszystko same się zrujnowało. Ale skoro mowa o wyprzedaży, to czemu ty tego majątku nie kupiłeś? Czemu nie kupiłeś hut, kopalń, stocznii itp. Czyżby dlatego że nie masz na to kasy? A jakoś tam, gdzie komuny nie było, to ludzie mają kasę aby wykupić polski majątek. Jakoś zachodnie koncerny kasę mają, a tam gdzie komuna była, to nikt nie ma kasy aby cokolwiek wykupić. Wiec odpowiedź mi na pytanie, czymu ty i twoja rodzina nie dorobiła się kasy i czemu nie kupiła tego całego przemysłu. Czemu twoi znajomi też nie chcą wykupić tego przemysłu?
@ koło .....ty powinieneś sobie trochę porządzić-to raz....a dwa dużo poczytać ..... bo czytając twoje komentarze mam wrażenie że rozmawiam z swoim 16 letnim wnukiem,tylko że on książki nie pisze na temat PRL -u a ty tak!.....tworzysz swoją historię o tych czasach których jak czytam nie znasz ,a co do internetu to w jakim kraju w tamtych czasach już był..... ciekawe ???a bardzo ciekawe jest że największe dobra dziś wysprzedawane za grosze, nie są dziś wybudowane -a za tych złych jak twierdzisz czasów jak np. mieszkania ,zakłady pracy ,kopalnie ,huty .fabryki ,stocznie itd ,itd,nie tylko Jaruzelski żył w czasach PRL-u pokaż mi osiedla dziś wybudowane dla ludzi mniej zamożnych albo jakikolwiek zakład pracy ?.....
kolejar- Tak, ja jestem tępy. Twoja matka jest brzydka i zwisają jej piersi do pępka, a ty masz małego i jesteś benkartem. Nie mam na to żadnych dowodów ani argumentów, ale co mi tam, napiszę sobie... Ty też nie masz argumentów, a ja lubię jak nazywają mnie faszystą, bo to zawsze tak bez argumentów można nazwać, więc słowo "faszysta" ci zabrakło, ale ja cię tylko dokształcam, lewaki tak zawsze robią jak byś nie wiedział.
Mnie najbardziej śmieszy to, że ludzie co dobrze piszą o komunie, to piszą to na necie i pewnie myślą że za komuny też by mieli komputery i internet. Pewnie myślą że za komuny były by sklepy internetowe i bez ruszania tyłka z fotela, mogli by zamiawiać towary, tak jak dziś. Pewnie myślą że grilla na ogrodzie robili by jak by się im chciało, co to za problem dziś wskoczyć po kiełbachę czy mięcho na grilla, do tego pół litra i parę piwek, wszystko przywiezione autem z Niemiec. Dać ludziom tydzień komunizmu, a by się im odechciało, zresztą wystarczy im komórki zabrać i paraliż kraju totalny, pewnie myślą że za komuny to Jaruzel dopuścił by komórki, szkoda że nie widzą że Jaruzel kazał linie telefoniczne odcinać, aby było zero kontaktu. Ludzie to jednak banda idiotów, których można wytresować jak pieski.
@kolejar - a umisz czytać czy yno malonki oglądosz ,bo z tego co tu wypisujesz to śmia wątpić żeś czytaty ze zrozumiyńym !!!
Kiedy jeszcze nie miałem internetu to nie zdawałem sobie sprawy ilu na świecie jest idiotów . Człowieku gdyby po wojnie w Polsce był dopuszczony plan Marschalla to teraz żyłbyś w całkiem innym świecie .Gdyby nie t zw. gruba kreska to w Polsce doszło by do wojny domowej ,a to jest najokrutniejsza z wojen -tego byś chciał ?
PRL to był okres największego i najszybszego wzrostu gospodarczego i awansu społecznego. Zabiło go nieudolne zarządzanie, ale po wojnie, ktokolwiek by rządził, stanąłby przed tymi samymi dylematami. Większym problemem była gruba kreska po 89 i bezmyślne odcinanie się od wszystkiego co było dorobkiem PRL.
czy Ty jesteś sztomel , czy też sztómel , bo to zasadnicza różnica , czy jesteś hanys czy też gorol
Jasiu Niezbędny na wybiegu !!!!!
Pesymista i zapomniałem jeszcze dodać co z biletami Narodowego Banku Polskiego robili robotnicy ,80% tego społeczeństwa piła na umór bo nie widziała dalszych prespektyw życiowych ,a to władzy było na rękę bo otumanionym społeczeństwem się łatwo steruje .Teraz zasmarkany szczyl po podstawówce -gimnazjum stwierdzi że za 1500zł nie będzie pracował bo woli iść po socjalne i mu się lepiej żyje ,albo siedzi na garnuszku matki która jakoś tam wiąże koniec z końcem .Za komuny musiałeś mieć w dowodzie pieczątkę o zatrudnieniu bo inaczej dostawałeś nakaz pracy bo ktoś na ten zakłamany proletariat musiał pracować
@ Pesymista - jeżeli myślisz tak jak piszesz to wiesz tyle o tych czasach coś zobaczył na kronikach z PRL-u . Wiesz dlaczego dziś jest pełno szambonurków -śmietnikarzy - bo te śmietniki są pełne wartościowych rzeczy których za cholery w tych śmietnikach za komuny nie było ,nie było w śmietnikach bo nie było także w sklepach i tu i tam było nasr...e . Miałeś kartki na ar.spożywcze miałeś na paliwo -jak było ,kartki na buty o jednym fasonie i płaciłeś za 4-letniego malucha więcej od nowego, którego raczył ci opchnąć na giełdzie ,skurczybyk komuch który dostał na niego talon i teraz czekał na następny .Milicja biła ludzi kiedy tylko chciała i była nie do ruszenia ! Agent -sąsiad ,siedział jedn na drugim i donosił gdzie tylko mógł - Milicja wiedziała nawet co jaka baba dziś gotowała na obiad -zaprzyjaźniony sąsiad doniósł ! Przez to całe zacofanie cywilizacyne jesteśmy teraz w takim miejscu w jakim jesteśmy ,ale powiem Ci tylko jedno :jakby mój ojciec wstał z grobu ,a zmarł w 1977r. i zobaczył te zmiany to gwarantuję że nie dożył by następnego dnia bo by się na zawał przekręcił . Wiesz czego w komunie mieli ludzie więcej ? biletów Narodowego Banku Polskiego za które i tak nic konkretnego nie można było kupić -więc co robili ? jedni nosili jako łapówki aby dostać żelazko z termostatem ,albo telewizor Rubin który i tak za miesiąc się zapalił . Tak było dobrze że dygnitarze partyjni wysyłali swoje dzieci na studia na zachodnie uczelnie i sami się tam dokształcali tylko po to aby mogli tumanić takich tępaków jak ty .
w polsce jest żle i będzie jeszcze gorzej a to za sprawką goroli w sejmie
koło, Ty jesteś na tyle tępy , że niereformowalny.
Pesymista- A i jeszcze jedne pytanie, czemu ludzie masowo produkowali swoje jedzenie, prawie każdy miał swój inwentarz, czy to przy domu chowano wieprzki, czy też na działkach. Często nie było warunków do chowu tych zwierząt, a ludzie chodowali co się dało, skoro twoim zdaniem nie było głodu, to po co to robili? Czemu w Rumunii przed blokami, tam gdzie dziś są trawniki, to za komuny ludzie uprawiali tam warzywa, dzięki temu nie nastąpił masowy głód. Jakoś dziś nie widać, aby ludzie masowo w ogrodach produkowali żywność, zazwyczaj sadzę jakieś iglaki. Jakoś dziś nie widać aby ludzie rzucali się na opuszczone sady, aby najeść się owoców, już nawet kartofli z pól nie kradną, a za komuny to rolnicy pilnowali swoich pól, bo katrofle i kukurydzę kradli na potęgę, ludziom kury znikały, krowy z łąk, świnie z chlywika. Dziś jakoś nikt nie kradnie kartofli, jabłek z sadu, kukurydzy z pól czy inwentarza tak jak masowo robiono to za komuny. Więc czemu dziś już pola z żywnością są bezpieczne a za komuny były plądrowane?
Pesymista-Bo kiedyś za komuny, to te biedne dzieci żywili sąsiedzi, ciotki itp. Skoro twierdzisz że za komuny nie było biedy ani głodu, to powiedź mi po cholerę ludzie stali godzinami w kolejkach za jedzeniem? Po cholerę? Przecież głodu nie było, to po co stać kilka godzin, aby kupić trochę jedzenia. Po cholerę wychodzić na ulicę i iść naprzeciwko uzbrojonej formacji, która strzela, skoro jest taki dobrobyt. Co skłoniło ludzi, że woleli być pałowani i zabijani, niż żyć, ty chyba nie wiesz jaki głód ma siłę. Fakt że wtedy ludzie byli jeszcze normalniejsi, dziś dominuje samotność, nieśmiałość, wstyd itp, dlatego też ludzie grzebią po śmietniskach, kiedyś to te dzieciaki nakarmił by taki ktoś jak ty, po prostu by ich zawołał i dał im jedzenie, a dziś to sobie patrzysz przez okno jak ktoś grzebie w śmietniku i nawet do głowy ci nie przyjdzie, aby takiemu dzieciakowi zrobić kanapki i mu je dać.
Taki dobrobyt dziś , a za komuny taka bieda nędza i ucisk ,to może mi@ koło i ten popierający twój komentarz powiecie jak to się dzieje że za komuny nigdy nie widziałem aby małe dzieci i biedni ludzie podjadali ze śmietników niestety jestem w tak niekomfortowej sytuacji mieszkam na przeciw śmietnika dziś to po prostu serce się kraje jak biedne dzieci wyciągają ze śmietnika jedzenie i zajadają i nie tylko dzieci a wieczorami inni z latarkami ci co się wstydzą za dnia znowu przeszukują śmietnik jakoś za komuny tego nie widziałem , a taka niby bieda i wyzysk waszym zdaniem był ,mam wrażenie że jesteście w takim wieku i o komunie tyle wiecie co usłyszeliście od tych co nie mogli się rozwijać i należeć do tych lepsiejszych, bo należeli jak każdy tylko do tych równych.....
sztomel , jesteś czystym przykładem nieroba górnika na którego społeczeństwo musi składać się na emeryturę. W PRL-u tylko nierobom było źle,bo do roboty ich goniono, a teraz cierpistów udają
@Pesymista -wiesz kiedy była pogoda dla wszystkich - ja takową miałem kiedy udało mi się nie pracować w niedzielę raz w miesiącu .Soboty były normalnym dniem pracy ,a niedziela była wolna jak nie było planowej ,na apel załogi, czy na powodzianów ,albo pogorzelców i na jeszcze inne wymysły komuchów ,aby szary robotnik nie widział jak się proletariat bawi .
No i co to się porobiło w 95% zgadzam się z Trollem "koło" .Widać że od czasu do czasu potrafi coś rozsądnego nagryzmolić .
Pesymista- Tak, praca była dla wszystkich, jest to normalne w systemie niewolników. W USA czarnemu niewolnikowi w czasach niewolnictwa źle się nie żyło. Miał pracę, jego pan dbał aby był najedzony, wyspany, umyty i aby nie chorował. W końcu każdy dobry gospodarz dba o swój majątek, tak jak dobry rolnik dba o konia, tak też dba się o niewolnika. Więc ta ukochana komuna była właśnie system niewolniczym, gdzie tępiono wszystko, co dawało ludziom wolność. Tępiono ludzi majętnych i tych którzy chcieli zrobić biznes i się dorobić, bo zbyt dużo wolności w tym było. Zasada miała być prosta, ludzie mieli charować w państwowych firmach, bo jako pracownicy to nie byli wolni, byli zależni od państwa, dlatego też wprowadzono ogromną biurokrację, która trwa do dziś, niewolnik wszelkie czynności musiał się pytać swojego pana o pozwolenie, dziś też trzeba się pytać państwa o pozwolenie, trzeba się zapytać czy wolno sobie na swojej ziemi garaż postawić lub drzewo wyciąć. Szkoda że nikomu PRL nie kojarzy się z kolejkami, alkoholizmem, z nieróbstwem i pospolitym złodziejstwem. Ale jak ktoś nie wie o tym że wśród systemu niewolników to bezrobocie nie istnieje, to trudno wymagać od niego myślenia. Widać że jesteście tak zniwoleni, że nie dążycie do wolności.
wata cukrowa wciąż jest dostępna tylko cena z kosmosu od 3 do 5 zł gdzie maksymalnie powinna kosztować do 1,5. wówczas wiele osób mogłoby ją sobie kupić, bo za 5 zł to wolę piwo :-)
Była praca dla wszystkich, nikt nie głodował,rządzący żyli w dobrobycie -nie powiem, ale nie na taką skalę jak dziś, może nawet było sprawiedliwiej,przynajmniej dla mnie życie było weselsze i ludzie milsi dla siebie, nie było wyścigu szczurów o kasę i władzę ,i pogoda była dla wszystkich nie tylko dla bogaczy ......