Raciborskie zagłębie solarne Raciborzanie doceniają potęgę słońca
Gdy dbałość o środowisko naturalne idzie w parze z korzyściami finansowymi zupełnie zrozumiałe staje się stosowania urządzeń wykorzystujących potencjał drzemiący w odnawialnych źródłach energii. Dziś to coraz powszechniejszy na świecie trend, za którym podąża również Raciborszczyzna.
Racibórz wprowadził system zarządzania środowiskowego i jako pierwsze miasto w Europie otrzymało certyfikat ISO 14001. Należy do czołówki miast, które w 2009 r. zastosowały dofinansowania do zakupu i montażu pomp ciepła oraz kolektorów słonecznych. Od kilku lat oferowane są też dopłaty w ramach programu ograniczenia niskiej emisji.
Obecnie coraz bardziej świadomi korzyści ekologicznych i finansowych są również mieszkańcy miasta i powiatu. W rezultacie pojawia się w domach coraz więcej nowoczesnych rozwiązań, które nie tylko są przyjazne naturze, ale zdecydowanie podnoszą standard użytkowania wielu urządzeń. Cóż może być bardziej komfortowego niż ogrzewanie, nie wymagające składowania ton brudnego opału, który na domiar przy spalaniu wytwarza trujący dwutlenek węgla. O ile lepiej w okresie grzewczym można spożytkować czas, nie tracąc wielu godzin na doglądanie dymiącego pieca. Czy nie warto pokusić się o płynącą z kranu non stop ciepłą wodę, za ogrzanie której za kilka lat nic nie trzeba będzie płacić?
Potrzeby te rozumieją również przedsiębiorstwa, które coraz częściej swą produkcję ukierunkowują na wykorzystanie dobrodziejstw „zielonej” energii. Na rynku pojawiają się więc zarówno produkty, jak i całe systemy, które w swej technologii odchodzą od tradycyjnych kopalnianych paliw.
Nie przez przypadek Racibórz określany jest mianem zagłębia solarnego. Istniejące w mieście firmy oferują na zagraniczne rynki rozwiązania wykorzystujące potęgę słońca do wytwarzania energii cieplnej (solartermia) i energii elektrycznej (fotowltaika). Marka tych firm znana jest na całym świecie. Poza tym ponad 40 proc. płaskich kolektorów słonecznych z raciborskiego zagłębia znajduje nabywców również na polskim rynku.
Technologia solarna trafia dziś nie tylko pod, ale właściwie na „strzechy” domów wielo- i jednorodzinnych – spółdzielczych, prywatnych oraz zarządzanych przez wspólnoty mieszkaniowe. Po innowacyjne rozwiązania solarne sięgają także zakłady i firmy przemysłowe. Kolektory słoneczne wykorzystywane są do podgrzewania ciepłej wody np. w łaźniach przemysłowych. Baterie słoneczne posiadają: SGL Carbon Polska S.A., Zespół Odlewni Rafamet, ZRE Elko, Przedsiębiorstwo Majnusz. Instalacje solarne pojawiają się też na obiektach użyteczności publicznej – Dom Samotnej Matki „Maja”, Komenda Straży Pożarnej, obiektach sportowych – „Arena” Rafako, a w przyszłości na aquaparku „H2Ostróg”, a także obiektach gastronomicznych. Własnym systemem solarnym dysponuje m.in. Dom Weselny „Rege” w Bieńkowicach oraz Restauracja „Dworek” w Szonowicach. Tam ciepła woda wykorzystywana jest nie tylko do celów socjalno-bytowych, ale również komercyjnych. Podobne instalacje można znaleźć także w rejonie wodzisławskim i rybnickim oraz w wielu innych regionach. – To po prostu się opłaca – tłumaczy prezes firmy Ensol Roman Majnusz.
Jakość – efektem wiedzy i pracy
Za nowoczesnymi rozwiązaniami solarnymi w firmie Ensol stoją inżynierowie i pracownicy zatrudnieni bezpośrednio na produkcji, którzy w znacznym stopniu przyczyniają się do rozwoju technologicznego urządzeń.
– To dzięki zaangażowaniu tych osób co pół roku wypuszczamy na rynek kolejną nowość, poczynając od kolektorów okrągłych, nigdzie indziej nie produkowanych na świecie, po kolektory hybrydowe, które w tym roku miały swą premierę na targach Intersolar w Monachium. Jako pierwsi w Polsce skonstruowaliśmy kolektor całkowicie wykonany z aluminium. Wszystkie nasze produkty posiadają niezbędne certyfikaty tzw. Solar Keymark – wyjaśnia prezes Roman Majnusz.
Oprócz pracowników, w których drzemie potencjał do rozwoju i poszukiwania nowych rozwiązań, firma korzysta z zaplecza naukowego, jakie stworzyła współpraca z polskimi i zagranicznymi ośrodkami. Wprowadzenie każdego kolektora na rynek zarówno polski, jak i europejski związane jest z posiadaniem międzynarodowego certyfikatu Solar Keymak. Wszystkie produkty firmy Ensol są badane i certyfikowane przez uznane na świecie jednostki badawcze i certyfikujące TÜV Rheinland i DIN Certco.
– Na etapie innowacyjnych rozwiązań współpracujemy z Politechniką Śląską w Gliwicach, AGH w Krakowie i PWSZ w Raciborzu. Wielokrotnie korzystaliśmy ze środków pomocowych w ramach tzw. kredytu technologicznego. Mamy dodatkowe plany na wykorzystanie środków na badania i rozwój, co nie może się odbyć bez udziału jednej z uczelni – dodaje pan prezes.
„Zielona” energia bez tajemnic
Ważnym krokiem w kierunku upowszechniana wiedzy na temat możliwości wykorzystania odnawialnych źródeł energii, a także o zastosowanych rozwiązaniach w nowoczesnej energetyce była I Międzynarodowa Konferencja „Odnawialne źródła energii szansą rozwoju gospodarczego polsko-czeskiego pogranicza” w Raciborzu. Wydarzenie to stało się okazją do spotkania przedstawicieli świata nauki, producentów oraz przedsiębiorców, którzy projektują, produkują oraz stosują innowacyjne rozwiązania w codziennej praktyce zawodowej.
Taką debatę nad wykorzystaniem rozwiązań przyjaznych naturze, jak zapowiada prezes firmy Ensol zaplanowano powtórzyć w przyszłym roku.
Akces do organizacji Forum Przemysłu Energetyki Słonecznej zgłosił współorganizator raciborskiej konferencji prezydent Mirosław Lenk. Szóste, największe w skali kraju spotkanie branży, w tym roku odbyło się w Toruniu. Raciborska edycja przełamałoby dotychczasową konwencję organizowania forum wyłącznie w dużych miastach, jak: Kraków, Warszawa, Katowice, czy Poznań. To szansa dla promującego „zielone” technologie miasta, które już dawno postawiło na potęgę słońca.
Tekst sponsorowany