Myśliwi świętowali 90 lat związku
Na terenie zespołu klasztorno-pałacowego w Rudach odbyły się uroczystości 90-lecia Polskiego Związku Łowieckiego. Z tej okazji nadano odznaczenia i otwarto wystawę.
Na wystawie zaprezentowano unikatowe zdjęcia zwierzyny leśnej z naszego regionu, trofea myśliwskie i ciekawostki przyrodnicze. Wystawę będzie można oglądać do 20 września w godz. od 10.00 do 14.00. Uroczystość zorganizowali myśliwi z kół okręgu rybnickiego.
Wraca myśliwy z polowania do domu i zastaje żonę z kochankiem w pościeli. Odbezpiecza bron i mówi.
- Wstawaj sk...synu zaraz ci jaja odstrzelę.
Kochanek wstając mówi błagalnie.
- Daj mi pan jakąś szanse.
- No dobra, rozkołysz.
polak- Ginie a jednocześnie się rodzi. Gdyby tylko ginęła, to by wyginęła. A tym czasem populacja zwierzyny płowej ciągle wzrasta. Coraz więcej dzików, saren, jeleni itp, mimo że są odstrzeliwane. Jest ich coraz więcej, bo chore i słabe się odstrzeliwuje i pozostają silne w łowisku, które szybko się rozmnażają, mało jest chorób, właśnie dlatego że dokonuje się odstrzału słabych i chorych osobników, co zapobiega rozwijaniu się chorób wśród tych zwierząt. Temat jest długi, musiał byś po prostu być mądrzejszy i zagłębić się w łowiectwo.
polak- Rozumiem że jesteś weganem. Bo każdy kto je mięso, to pośrednio zabija świnki. Rozumiem że ty nawet szczura i myszy nie zabijesz....A pisanie że myśliwi robią co chcą, to proponuję abyś wstąpił do PZŁ i robił co chciał w lesie... Ciekawe jak długo się tam utrzymasz. No ale właśnie barany, co nie mają wiedzy o zwierzynie, to plotą takie bzdury. Gdyby nie PZŁ, to bażanta widział byś jedynie w zoo, bo bażant nie przeżył by naszej zimy bez dokarmiania. Za żywność płacił byś o 50% więcej, bo zwierzyna niszczyła by masowo pola, drobnych zwierząt już wcale by nie było, bo masowa plaga lisów by je wytrzebiła. Zapoznaj się z tematem łowiectwa. Jest fajna książka naukowa pt: "Łowiectwo za i przeciw."
w " bulu i nadzieji " ha ha ha
Myślistwo jedno z najwspanialszych hobby męskich.
Gówno prawda. Łowiectwo podlega państwu. A polowanie głównie odbywają się na prywatnych polach rolników, bo zwierzyna dzika należy do państwa. Gdybyś płacił rolnikom tyle odszkodowań, co PZŁ za szkody w rolnictwie wyrządzone przez dzikie zwierzęta, to byś widział ile to kosztuje. Widać że mieszkosz w króliczoku i nimosz nawet pola, bo byś wiedzioł jak dziki umieją ci pole kukurzidzy zryć. Nawet nie wiesz jak dziki szybko się rozmnażają i jakie robią straty na polach rolników.
Prywatni właściciele lasów państwowych !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!