Mechanicy z Opawska eksportowali już w czasach Austro-Węgier
Przemysł maszynowy na Opawsku bazuje dziś na wysoko wykwalifikowanych pracownikach, inwestycjach w nowe technologie i park maszynowy, kontaktach zdobytych na całym świecie, ale głównie na dobrym imieniu, które zyskały sobie poszczególne firmy.
Tylko dzięki temu tej gałęzi przemysłu na Opawsku udaje się wygrywać z obecnym kryzysem, a tutejsze spółki nadal odnoszą sukcesy na krajowych i zagranicznych rynkach. Przemysł ten ma wciąż wielki potencjał rozwoju i jest elastycznie otwarty na współpracę transgraniczną. Aby lepiej zrozumieć fundamenty tego potencjału warto odwołać się do historii.
Piękne maszyny do szycia Minerva
Dziś stare maszyny do szycia marki Minerva wykorzystywane są już raczej jako dekoracja w wiejskich domach, gdzie wciąż bez trudu można je znaleźć. Ich produkcję rozpoczęto w Opawie już w 1881 roku. Maszyny te najpierw nosiły nazwę „Opilia”, a później „Silesia”. W 1911 roku właściciele przenieśli zakład do nowego miejsca i dwa lata później połączyli swoją firmę z najstarszym zakładem produkcji maszyn do szycia w całej monarchii, którym była wiedeńska Minerva. Przed pierwszą wojna światową w opawskim zakładzie Minerva pracowało 400 robotników. Marka „Minerva“ była uwielbiana na całym świecie z powodu precyzyjnej konstrukcji, niezawodności i elegancji swoich kształtów. W czasach powojennej koniunktury produkcja cały czas rosła. O ile w 1924 roku wyprodukowano w Opawie 14 tys. maszyn do szycia, to w 1928 roku było to już 45 tys. sztuk. Maszyny do szycia opawska Minerva produkowała z przeznaczeniem dla gospodarstw domowych, ale także dla przemysłu skórzanego i tekstylnego.
Po drugiej wojnie światowej, w 1945 roku, zakład został znacjonalizowany. W krótkim czasie udało się jednak nawiązać do sukcesów przedwojennych i już w 1946 roku Minerva (teraz pod nazwą Mila) osiągnęła wielkość przedwojennej produkcji. Maszyny do szycia eksportowano do europejskich krajów (głównie do Włoch i Holandii), ale także za ocean (np. do Brazylii). Silna konkurencja producentów zagranicznych była impulsem do zbudowania własnego działu badawczego, wynikiem czego był ostatni model produkowany w Opawie, który miał oznaczenie 233. Produkcję seryjną tego typu rozpoczęto w miejscowości Boskovice, gdzie Minerwa miała swój oddział już od 1936 roku. Z Opawy została tutaj przeniesiona w 1953 roku, kiedy to macierzysty zakład zmienił orientację na produkcję armatur. W ramach gospodarczej organizacji państw socjalistycznych RWPG ostatecznie zdecydowano, iż maszyny do szycia będą produkowane w NRD.
Od lokomobilu do maszyn górniczych
Historia dzisiejszej fabryki Ostroj zaczyna się w 1878 roku, kiedy to Eduard Tatzel otworzył przy ulicy Otická, w miejscu dawnego folwarku, zakład maszynowy i odlewnię. Rozwój zakładu zaczyna się na początku XX wieku dzięki jego synowi, który pierwotny asortyment (lokomobile, urządzenia przenoszące, maszyny dla cegielni) rozszerzył o produkcję pomp, armatur i kompresorów. Po drugiej wojnie światowej, kiedy w 1948 roku został zbudowany nowy zakład na ulicy Těšínská, doszło do zmiany profilu produkcyjnego. W związku z zapotrzebowaniem z pobliskiego rejonu wydobywania węgla na maszyny i urządzenia dla kopalń (które importowano wtedy głównie z zagranicy) Ostroj przejął rolę, którą do tej pory pełnił głównie zakład Ostravské strojírny. Dzięki swej dobrej lokalizacji, wystarczającej ilości siły roboczej w do tej pory mało rozwiniętym obszarze z wielkim potencjałem rozwojowym, Ostroj zyskał dominującą pozycję wśród zakładów w Opawie i stał się kluczowym przedsiębiorstwem dla Zagłębia Ostrawsko-Karwińskiego. Od 1953 roku zaczęto tutaj produkować maszyny i kombajny górnicze, które najpierw były przeznaczone tylko dla kopalni ostrawskich, ale szybko stały się także bardzo dobrym towarem eksportowym.
Długa tradycja produkcji armatur
Długą tradycję mają w powiecie Opawa także zakłady produkujące armatury. Początki produkcji armatur przemysłowych w tutejszym regionie sięgają aż 1885 roku, kiedy to w niedalekiej Ostrawie przedsiębiorcy Julius Dango i Otto Dienenthal zdecydowali się zbudować dział niemieckiej firmy SIEGENN (firma SIEGENN zajmowała się produkcją armatur już od 1865 roku). Ostatecznie 6 kwietnia 1886 roku w Ostrawie obaj przedsiębiorcy razem zarejestrowali firmę DANGO-DIENENTHAL produkującą armatury przemysłowe. Przetrwała ona aż do 1948 roku, kiedy to weszła w skład tutejszej firmy z nazwą „Moravskoslezská armaturka Dolní Benešov” – dziś w formie spółki MSA, a.s.. Zaś początek własnej historii spółki MSA sięga 1890 roku, kiedy to miejscowy przedsiębiorca Jan Holuscha w miejscowości Dolní Benešov założył firmę, na bazie której później powstała aktualna spółka.