Wesoły wrzesień w Fiku-miku
Jesienna aura jest dosyć kapryśna lecz w Domu Kultury Strzecha przez cały miesiąc pełno było roześmianych i piszczących maluchów, szkrabów biegających, podskakujących i tańczących. Przyjeżdżają wózkami, samochodami, autobusami z Raciborza, Raszczyc, Pietrowic, Pietraszyna, Nędzy, Pszowa, Rudnika. Już 10 września zapełniły się obie grupy.
Najmłodszym uczestnikiem jest 7-miesięczny Witek. Na naszych zajęciach będzie stawiać swoje pierwsze kroki. Z pewnością kibiców nie zabraknie. Oliwia obchodziła z nami Roczek; Julek i Weronika przechodzą od października do grupy starszej. Filip w tym roku dzielnie znosi obecność prawie 40 osób na sali. Staś może w końcu się rozbryka-liczymy na to; Tymek, Paulinka, Igor i Kuba przez cały czas się uśmiechają; Adaś to indywidualista, Ala jest coraz weselsza i śmielsza, Oliwia i Emilka uwielbiają muzykę i taniec, Zuzia rzadko przychodzi bo mama pracuje. Może kiedyś uda się Oli przyjść na początek zajęć:)
Nawiązują się pierwsze relacje towarzyskie między dziećmi, oswajamy się ze sceną. Starsza grupa właśnie rozpoczęła poznawanie kolorów. Młodsi ćwiczą na instrumentach. Rodzice również korzystają z chwili aby 'pogadać' na tysiące tematów. Przychodzą nie tylko mamy ale i babcie, tatusiowie, dziadek Julka obiecał zagrać na gitarze.
W piątkowej grupie (która ruszy 4 X) jest kilka wolnych miejsc. Można kontaktować się ze Strzechą lub na fikumiku.rck@onet.pl.
Przedstawiamy zdjęcia z naszych zajęć. Pozdrawiamy wszystkie maluchy z Raciborza i okolic. Życzymy słonecznej i ciepłej jesieni.
Materiał nadesłany przez czytelnika na info@nowiny.pl