Niezapomniani Andrzej Kurek i Zdzisław Kamiński
Wczoraj obchodziliśmy 24. rocznicę śmierci Andrzeja Kurka i Zdzisława Kamińskiego, twórców popularnonaukowego programu telewizyjnego pt. Sonda. Zginęli w drodze do Raciborza, na Dębiczu. Ich samochód zderzył się czołowo z ciężarowym Starem 200.
Materiał wideo:
Jechali oni wraz z prowadzącym samochód kierowcą rajdowym Andrzejem Gieysztorem do Raciborza, by w Raciborskiej Fabryce Kotłów „Rafako” zebrać materiały do kolejnego programu „O współczesnej technice masowych wierceń otworów dla potrzeb przemysłu energetycznego i inżynierii chemicznej”. Miał to być 528 odcinek „Sondy”. Peugeot, którym jechali, wpadł w poślizg. Doszło do czołowego zderzenia z nadjeżdżającą z naprzeciwka ciężarówką. Cała trójka zginęła.
Dzięki osobowości twórców Sondy, program był chętnie oglądany przez wszystkich, niezależnie od zainteresowań, wykształcenia czy wieku. Kurek i Kamiński realizowali Sondę przy niskim budżecie, ale robili to bardzo umiejętnie, wykonując proste, wręcz realizowane domowym sposobem doświadczenia, okraszając całość dobrym humorem, zaciekle dyskutując. Dialog był istotą tego programu – prowadzony z przeciwstawnych pozycji entuzjasty wobec osiągnięć i możliwości nauki (reprezentowanej przez Kurka) i sceptycznie podchodzącego do tych osiągnięć i możliwości Kamińskiego.
Mimo panującej komuny Kurkowi i Kamińskiemu udało się w propagandowej telewizji stworzyć niedościgniony wzór programu popularnonaukowego, który przy okazji przemycał do Polski doniesienia ze świata, pokazywał, jak wyglądają zachodnie technologie. Sonda nadawana była przez Telewizję Polską w latach 1977–1989.
Z jednej strony masz kolo racje, ale z drugiej prawda jest taka, że jak jest coś ambitniejszego to zaraz lud przełącza kanał na seriale.
Dlatego też już nie oglądam tv. Po prostu mam chyba z 20 kanałów a nic w nich nie ma do oglądania. Wolę pooglądać sondę na You tube.
szkoda, że poprzedni krzyż na miejscu tragedii zardzewiał, a o nowym nikt nie pomyślał. Nawet miejsce ich śmierci nie jest upamiętnione. Szkoda, może uda się coś zrobić na 25 lecie?
Teraz widz jest karmiony istnym i typowym stekiem pierdół - co pozwala skutecznie realizować plany "odmóżdżania" społeczeństwa. Co jest "śmieszne" - jeszcze słono lud za to płaci, a elementy "systemu" - niczym Muppety - zrobią wszystko dla tych kilku (nastu) złociszczy aby istnieć.
Gdzie ta "misja"...?
Gdzie ta "edukacja"...?
Gdzie te popularne programy, które uczyły...?
Teraz tylko: tańce, wywijańce, rewolucje w kuchni, klozecie i tony natarczywych reklam...
Aż się samo ciśnie " Miałeś ludu Złoty Róg...ostał Ci się ino......"
Szkoda że dziś już takich programów nie ma. Sondę można zobaczyć jeszcze na You Tube