Za dwa lata nowe przedszkole w Bełku
W sołectwie Bełk rusza budowa przedszkola. Nowoczesne, w pełni wyposażone sale będą przystosowane dla trzech oddziałów najmłodszych mieszkańców. Nowy obiekt powstanie po wielu latach oczekiwań i zrekompensować ma obecne warunki, w których uczą się i bawią dzieci.
O potrzebie budowy nowego przedszkola w Bełku mówi się od wielu lat. Obecnie, mieści się ono w obiekcie, który powstał w XIX wieku i jest własnością parafii. Niestety spadające dachówki, nieszczelne okna i pękające ściany to tutaj codzienność. – Jesteśmy wdzięczni proboszczowi, że możemy użytkować ten budynek. Obiekt ma jednak sporo poważnych wad, a ponieważ nie jest własnością gminy, inwestowanie w tym miejscu ograniczać się może wyłącznie do doraźnych remontów – mówi Urszula Dziewior, dyrektor Przedszkola w Bełku. Wspomnianych budynek wad posiada wiele. W bardzo złym stanie jest stolarka okienna, przez co o wiele za wysokie koszty generuje ogrzewanie przedszkola w sezonie zimowym. – Na domiar złego wiosną, kiedy czopy śnieżne zaczęły się osuwać z dachu, razem z nimi na ziemię spadały dachówki. Dlatego wokół przedszkola wydzielone zostały specjalne strefy, wokół których dzieci mogą się przemieszczać. To oczywiście znacznie ogranicza swobodę maluchów korzystających z podwórka – podkreśla dyrektorka placówki. Mankamentem obiektu jest także bardzo stroma klatka schodowa oraz sanitariaty oddalone aż dwadzieścia metrów od sali zabaw. Gmina rozstrzyga aktualnie postępowanie przetargowe, do końca października podpisana ma zostać umowa z wykonawcą zadania. – Nowe przedszkole powstanie tuz obok Zespołu Szkół nr 5. Będzie to obiekt trzyoddziałowy, z pełnym węzłem kuchennym, z możliwością prowadzenia zajęć ruchowych, wyposażony także w windę dla dzieci niepełnosprawnych. Obok przedszkola powstanie również plac zabaw – wylicza Grzegorz Kowalski, naczelnik wydziału inwestycji UGiM w Czerwionce-Leszczynach. Zakończenie inwestycji planowane jest na koniec 2015 r. Budowa przedszkola pochłonie kwotę ok. 3,5 mln zł. Na ten cel gmina będzie się starała pozyskać dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej. – Nie trzeba być inżynierem budownictwa, żeby umieć ocenić stan techniczny obecnego budynku. Z roku na rok wykładamy coraz większe pieniądze, starając się utrzymywać obiekt. Przedszkole w Bełku odbiega jednak wyraźnie od standardów innych tego typu placówek w naszej gminie. Jesteśmy więc przekonani, że najmłodsi i ich rodzice będą zadowoleni z nowej inwestycji – dodaje Kowalski.
(ska)
Zamiast wybudować przedszkole w mieście to p. Burmistrz woli u siebie w "ogródku" wybudować przedszkole dla mniejszej ilości dzieci. Z resztą i tak pieniądze wypracowane przez inne miejscowości i tak duża ich część "ucieka" właśnie do Bełku do miejscowości p. Burmistrza gdzie mieszka.