Kucharze z Rybnika będą walczyć o nagrodę w konkursie kulinarnym
Uczniowie z Zespołu Szkół Ekonomiczno-Usługowych w Rybniku znaleźli się w ścisłym gronie półfinalistów 5. edycji prestiżowego konkursu kulinarnego „Zgotuj sobie sukces” organizowanego przez firmę MAKRO Cash&Carry. Swój talent do gotowania wkrótce będą mieli okazję zaprezentować w Akademii Efektywnej Przedsiębiorczości w Warszawie.
14 listopada międzynarodowe jury wyłoni 12 dwuosobowych zespołów. 15 listopada finaliści powalczą o nagrodę główną – 10 tys. złotych oraz wartościowe nagrody dla szkół.
- Każdego roku w Polsce organizowanych jest kilkadziesiąt konkursów dla profesjonalnych, czynnych zawodowo kucharzy. W skali kraju nasz konkurs jest jedynym skierowanym do młodzieży, w którym ocenia międzynarodowe jury z udziałem członków Światowego Stowarzyszenia Kucharzy – podkreśla Grzegorz Kazubski, szef Centrum HoReCa w MAKRO, koordynator konkursu i członek profesjonalnego jury oceniającego zmagania młodych kucharzy.
Do półfinału prestiżowego konkursu kulinarnego zakwalifikowały się 24 dwuosobowe zespoły ze szkół o profilu gastronomicznym z całej Polski.
Udział w konkursach kulinarnych to etap dla najzdolniejszych. Poprzedzają go solidne przygotowanie w szkole i wielomiesięczne ćwiczenia pod okiem opiekunów.
Grzegorz Kazubski uważa, że wiedza wyniesiona z dobrej szkoły jest nieodłącznym elementem w karierze szefa kuchni. Gotowanie jest jak muzyka: aby pięknie grać, trzeba najpierw poznać nuty. Jeśli kucharz ma dobre zaplecze i zna zasady, to później, w kuchni może stać się prawdziwym wirtuozem potraw. Szef Akademii Efektywnej Przedsiębiorczości przy MAKRO podkreśla, że uczniowie polskich szkół o profilu gastronomicznym mogą śmiało konkurować z młodzieżą z innych krajów. Potwierdziła to zeszłoroczna olimpiada kulinarna w Erfurcie w Niemczech, z której polska ekipa, składająca się między innymi z laureatów konkursu „Zgotuj sobie sukces“, przywiozła brązowy medal.
Zawód kucharza to dla młodych ludzi pewna praca w niepewnych czasach. Wielu z nich, zapytanych o motywację przy wyborze drogi zawodowej podkreślało jednak, że za tym wyborem stoi towarzysząca im od dziecka pasja do gotowania. Pasja a nawet miłość – komentuje Emilia Zgutka, ubiegłoroczna laureatka konkursu – zresztą gotowanie ostatecznie polega na uszczęśliwianiu ludzi i siebie samego!
Młodzi kucharze, pytani o powody wyboru takiej, a nie innej drogi zawodowej, mówią, że swoją pasją chcą w przyszłości uszczęśliwiać ludzi, chcą robić to, co sprawia im przyjemność, odrywa od codzienności i przenosi do magicznego świata smaków i kolorów. - Kuchnia to też smakowanie życia, poznawanie innych kultur, przestrzeni geograficznych, ludzi – mówi Natalia Ostrowska.
Prawie każdy z nich marzy o tym, by w przyszłości prowadzić własną restaurację lub kawiarnię. Zdają sobie jednak sprawę z tego, że własny lokal to wisienka na torcie, dlatego wcześniej chcą się uczyć od najlepszych. Świadomie wybierają drogę w stronę sukcesu. A ten nie przychodzi łatwo i z dnia na dzień. Sukces opiera się na ogromnym zaangażowaniu w całość interesu – tłumaczy Malka Kafka, właścicielka Marrakesh Cafe, stołecznej restauracji, która zwyciężyła w tegorocznym plebiscycie Korona Smakosza1 w kategorii „Lokal na lunch“. Oczywiście do wszystkiego można znaleźć ludzi, ale nikt nie będzie kochał gości bardziej niż ty. A goście to skarb każdego lokalu, większym są tylko twoi pracownicy. Kiedy to zrozumiesz, stworzysz zespół, który pokona z tobą wszelkie pojawiające się trudności, a tych w gastronomii jest sporo. Za to nagroda w postaci gości, którzy dzwonią i dziękują za to, że jesteś, warta jest każdej nieprzespanej nocy – radzi młodszym kolegom Kafka.