WOŚP w Raciborzu. 22 finał zaczął się na rynku z morsami
Marian Hampel namówił 14 członków klubu Berserke's Team Venganza Racibórz do zimnej kąpieli w sercu miasta. Było też chodzenie po szkle i ostrych kamieniach. Tak RCK kwestuje z ponad 130 wolontariuszami dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Raciborskie Centrum Kultury kolejny rok jest sztabem WOŚP-u. Imprezy "orkiestrowe" ruszają zawsze na rynku i tamże kończą się Światełkiem do Nieba. Dziś w kwestę włączyli się zwolennicy niskich tempreatur. Raciborskie morsy zaprezentowały zimową kąpiel. Wcześniej 14 rozebranych mężczyzn przeprowadziło efektowną rozgrzewkę, stąpało po ostrych kamieniach i rozbitym szkle.
Oto ci śmiałkowie: Marian Hampel, Wojciech Lach, Mateusz Lach, Edward Dąbal, Tomasz Lewandowski, Wojciech Nowak, Maciej Halejko, Krzysztof Jóźwin, Alan Fas (najmłodszy, 11-latek), Teofil Czogała, Damian Mika, Daniel Mrozek, Przemysław Reichel i Piotr Kaszta.
Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej zaprezentowali wóz bojowy GBA 24 ze zbiornikiem na 2,5 tys. litrów wody i armatką podającą wodę z prędkością 2400 l/min. Ochotnicy z Markowic (Rafał Heisig i Krzysztof Heisig) wozili chętnych quadem po rynku.
Kolejne atrakcje towarzyszące WOŚP zaplanowano w RCK od godz. 15.30.