Jak zmieni się Racibórz w 2014 roku?
Nowy basen, ścieżki rowerowe i parkingi. Miasto zmienia się na naszych oczach, choć często o tym zapominamy w gorączce codzienności. Sprawdzamy jakie nowości przygotowały władze (i nie tylko) na najbliższe 12 miesięcy. Piszemy także o tym czego zabraknie mimo zapowiedzi.
Już ma majówkę 1 – 3 maja magistrat zapowiada Dni Otwarte największego basenu w okolicy. Wówczas za darmo będzie można go zwiedzać, a w kolejne wiosenne dni raciborzanom zaoferowane zostaną kąpiele i inne atrakcje o charakterze rekreacyjnym. Aquapark wzbogaci infrastrukturę OSiR, któremu będzie podlegał. Dyrekcja ośrodka zapowiada także rozbudowę Fit Parku – siłowni pod chmurą oraz wstawienie urządzeń dla dzieci łącznie z małą kolejką linową.
Kończy się modernizacja fontanny przy kościele na Rynku. W tej stylizacji ma być odremontowany cały plac Długosza. Serce miasta, gdzie nieskutecznie planowano galerię handlową z kinowym multipleksem, ma być miejscem relaksu i imprez masowych. Racibórz pozyskał już na ten cel unijne pieniądze, prezydent Mirosław Lenk mówi o 7 mln zł, za które wizje architektów zostaną zrealizowane. Euro z Brukseli wpompowane ma być w plac w ciągu czterech najbliższych lat, w nowej perspekywie dotacji z UE.
Grodowi nad Odrą brakuje wyraźnie nowych parkingów przy dynamicznie rosnącej liczbie samochodów. Dlatego od paru miesięcy coraz poważniej mówiono o inwestycji pod Domem Kultury Strzecha. Kilkadziesiąt miejsc postojowych pozwoli na komunikacyjny oddech w rejonie ronda Solidarności (nerki). Parking publiczny powstanie także przy ul. Wileńskiej obok Pałacu Ślubów. To odpowiedź urzędu na postojowy kryzys pod Budowlanką i Zawodówką gdzie dotyczczasowy parking zabrała ścieżka dla rowerów.
W kolejny etap, ze zwiększoną aktywnością na szlakach transportowych, wejdzie budowa przeciwpowodziowego Zbiornika Racibórz Dolny. Hiszpańska firma Dragados i nadzorujący inwestycję Bank Światowy na razie wymijająco ustosunkowują się do propozycji starosty Adama Hajduka aby w Brzeziu wznieść wieżę widokową. Można byłoby z wysokości podziwiać plac budowy i obserwować jak zmienia się nadodrzański krajobraz. Pomysł uznawany jest za ciekawy ale blokowany ze względów finansowych.
Ciekawostką dla miłośników dwóch kółek będzie nowa ścieżka rowerowa, która połączy ulice Warszawską i Pracy. Już głośno dyskutuje się o przystosowaniu dla cyklistów ul. Słowackiego. Jeden z chodników mógłby zmienić się tam w ciąg pieszo-rowerowy.
Już parokrotnie przekładane było otwarcie nowej siedziby Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Przed rokiem pisaliśmy o czerwcowej dacie, wcześniej pojawiały się terminy zbliżone świętu honorowych krwiodawców. Jak dotąd żadna z zapowiedzi się nie potwierdziła. Styczeń ma być miesiącem ostatecznych przenosin działalności ze starej siedziby do nowej, wybudowanej za 20 mln zł. O hucznej imprezie z tego powodu nic nie słychać.
Miejskie rogatki nad kanałem Ulga od paru miesięcy kojarzone są ze strefą gospodarczą w ramach Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Jak na drożdżach rosną tam nowe fabryki – należące do raciborskich spółek Ramex i Koltech. Mowa jest także o zainteresowaniu inwestora z Belgii.
A czego zabraknie? Na pewno dwóch boisk, których od lat domagają się w Szkole Podstawowej nr 4 oraz w środowisku męskiego futbolu, w Unii. Prezydent Lenk uznał za swą osobistą porażkę rezygnację z budowy boiska ze sztuczną nawierzchnią na terenie OSiR. Stanie się tak, bo nie wypalił montaż finansowy – wsparcia odmówił starosta raciborski, kurek z pieniędzmi zakręcił marszałek województwa. Szacowany w marzeniach na milion złotych obiekt okazał się przedsięwzięciem wartym nawet cztery razy tyle. Ani uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, ani młodzież z ZSOMS nie są zainteresowani korzystaniem z takiego placu gry. Z kolei małego boiska szkolnego przy „czwórce” nie będzie, bo jego miejsce ma zająć sala gimnastyczna. Jak samorządowcy, których nie stać było na znalezienie w budżecie 500 tys. zł chcą budować halę kosztującą przynajmniej trzy razy więcej? Na to pytanie jeszcze nikt na Batorego nie umie odpowiedzieć. A powinni spojrzeć na kłopoty sąsiadów z Krzanowic i Grzegorzowic, gdzie nowe sale sportowe rodzą się w niespotykanych dotąd bólach.
ma.w
Atrakcje krytej pływalni na Ostrogu
basen pływacki o wymiarach 25 x 21 m (8 torów) i głębokości 1,35 do 1,80 m; basen do nauki pływania; basen rekreacyjny; leżanki podwodne z masażem, bicze wodne, parasol wodny, rwąca rzeka, wanny hydromasażowe, zjeżdżalnia rurowa czarna z efektami świetlnymi; dwie sauny fińskie oraz sauna parowa; grota śnieżna, solarium stojące wypoczywalnia z leżankami podgrzewanymi; widownia dla 300 osób, sala konferencyjna, sala gimnastyczna