Postój taxi zniknął, numer nadal działa
Przy wejściu na raciborski dworzec PKP wisi metalowa skrzynka, w której kiedyś znajdował się telefon. Tak można było połączyć się z miejscowym postojem taksówek. Chociaż już od wielu lat go tu nie ma, to skrzynka wciąż wisi, a na niej widnieje aktywny numere telefoniczny. Do kogo można się dodzwonić?
Bynajmniej nie do taksówkarzy. Numer należy do osoby prywatnej, mieszkanki powiatu raciborskiego. Kiedy sprawdziliśmy gdzie można się dodzwonić, odebrała starsza osoba. Przyznała, że telefon często dzwoni i musi tłumaczyć, że to pomyłka. Nie wiedziała, że numer jej telefonu jest upubliczniony na dworcu PKP. O nowy porządek na obiekcie zakupionym od PKP zadbać musi prezydent Raciborza Mirosław Lenk. Bezużytczeną budkę telefoniczną powinien zdemontować w pierwszej kolejności.
O nowej sytuacji dworca, pomysłach najemców na przyszłość obiektu i wizji jak powinien się prezentować za parę lat piszą w tym tygodniu Nowiny Raciborskie w artykule "Galeria Dworzec. Ratunek dla rudery".