Kąpielisko w Kuźni na sprzedaż?
Ważą się losy miejskiego basenu.
Z tytułowym pytaniem zwróciła się do urzędników Krystyna Borutko, przewodnicząca Osiedla w mieście. Burmistrz Rita Serafin wyjaśniła, że miejski ośrodek jest na razie dzierżawiony i prawdą jest, że urzędnicy zastanawiają się co po tej dzierżawie czynić dalej. – Na dzierżawionym mieniu nikt nie zainwestuje większych pieniędzy – dodała. Jak się okazało, nie oszacowano na razie ile kąpielisko jest warte, ani o całej sprawie nie informowano obecnego dzierżawcę. Według burmistrz, zanim jakakolwiek decyzja zostanie podjęta rozmowa z nim powinna być priorytetem – tego wymaga kultura. Brak jednoznacznego zaprzeczenia na pytanie szefowej Osiedla oznacza, że sprawa może się rozwinąć właśnie w kierunku sprzedaży.
(woj)