Radny powiatu nie jest koniem trojańskim

Starosta raciborski Adam Hajduk czeka na konkretną propozycję z magistratu, bo dotąd o połączeniu spółek przewozowych czytał tylko w prasie. - Oficjalnie nic nie wpłynęło - twierdzi włodarz. Zgadza się co do opinii jaką ostatnio reprezentował prezydent Raciborza Mirosław Lenk, że Powiat nie jest zainteresowany przejmowaniem deficytowego Przedsiębiorstwa Komunalnego (na marcowej sesji radni mają podnieść jego kapitał o 500 tys. zł z powodu strat jakie ponosi).

Czy starosta jako szef zarządu powiatu, organu wykonawczego względem rady powiatu, nie obawia się, że radni z Raciborza, którzy stanowią w tym gremium większość, kierując się interesem miasta nie doprowadzą do działań mających na celu połączenie PK z PKS-em? - Radny powiatowy ma się kierować interesem powiatu. Nie wyobrażam sobie by podejmował decyzje wbrew. Taki radny nie jest przecież koniem trojańskim - podsumował na posesyjnej konferencji Adam Hajduk.