Wojciech Krzyżek: samorząd stoi w szerokim rozkroku
Wiceprezydent Raciborza mówi o sprzeczności interesu miasta z interesem mniejszej grupy mieszkańców. Chodzi o budowę linii wysokiego napięcia.
Wojciech Krzyżek udzielił wywiadu miesięcznikowi Eunomia wydawanemu przez PWSZ Racibórz. W rozmowie z dr Januszem Nowakiem mówi m.in. o podejmowaniu trudnych decyzji w magistracie i za taką uważa iwestycję mającą na celu zasilanie Raciborza w energię elektryczną. Protestują przeciw niej mieszkańcy i firmy, które funkcjonują na terenie, przez który przebiegać ma linia wysokiego napięcia.
- Takich spraw nie jest mało i można poprzez nieumiejętne rozeznanie i ocenę doprowadzić wręcz do paraliżu miasta - oznajmia wiceprezydent.
Na łamach Eunomii Krzyżek dokonuje też porównania samorządności po 1989 roku gdy zaczynał pracę na Batorego z czasami współczesnymi. - Wtedy wiele decyzji miało charakter uznaniowy, "bo tak to widział urzędnik". Teraz jest niezliczona ilość procedur normujących prawie wszystko. Tych dwóch rzeczywistości nie da się porównać - uważą urzędnik.
Ludzie
Zastępca Prezydenta Wodzisławia
