Master Chef po raciborsku, czyli Europejskie Smaki Wielkanocne
Zobacz czym zaskoczyli jury konkursu najlepsi młodzi kucharze z ZSZ w Raciborzu. Uwaga! Lepiej nie czytać z pustym żołądkiem!
- Zawód kucharza cieszy się dzisiaj prestiżem, a na najlepszych czekają naprawdę duże pieniądze - powiedział w czasie wręczenia nagród w finale konkursu Wiesław Jacheć, właściciel Hotelu Racibor. Wysublimowanym gustom jury najlepiej sprostali Michał Keler i Mateusz Ciupek. Oprócz smaku na ocenie zaważyły również: schludność stanowiska pracy, sposób podania oraz czas przygotowania potraw.
Kolejne miejsca zajęły: Małgorzata Lewicka i Izabela Machura, Robert Niewiera i Denis Kowalski, Aleksandra Żymełka i Aneta Kwaśny.
Wśród przygotowanych przez finalistów konkursu zakąsek i deserów znalazły się m. in.: jajka nadziewane farszem z tuńczyka podane z sosem majonezowo-chrzanowym udekorowane plastrem szynki, jajka zapiekane, "niebiańska gruszka" i "łososiowa poezja", mus czekoladowy z emulsją z pomarańczy...
W jury zasiedli właściciele Hotelu Racibor Joanna i Wiesław Jacheciowie, nauczycielki przedmiotów zawodowych w ZSZ w Raciborzu Mirosława Bajsarowicz-Placek i Irena Gotzmann, wicedyrektor ZSZ Dariusz Kaptur oraz dyrektor szkoły Bożena Chudzińska-Latacz. Finał konkursu odbył się w sali bankietowej Hotelu Racibor, który był partnerem przedsięwzięcia. Pierwotnie nagrody - obiad w restauracji hotelu - mieli otrzymać tylko zwycięzcy, ale poziom konkursu był tak wysoki, że zdecydowano się przyznać je również pozostałym uczestnikom konkursu.
Co ciekawe, w finale konkursu znaleźli się przedstawiciele klas pierwszych, drugich, trzecich i czwartych. Z sukcesu (III miejsce) cieszyli się Denis Kowalski i Robert Niewiera, którzy nie wykluczają w przyszłości udziału w telewizyjnych zmaganiach kulinarnych, ale najpierw chcą ukończyć szkołę.