Wykroczenie drogowe i ucieczka z miejsca zdarzenia. Sprawdzą, czy autem kierował oficer policji
Raciborska policja potwierdza, że samochód, którym dokonano wykroczenia należał do żony oficera raciborskiej policji.
- Trwają czynności w tej sprawie. Dadzą one odpowiedź, kto kierował pojazdem. Nadzór nad sprawą objął Wydział Kontroli Wojewódzkiej Komendy Policji w Katowicach. Ze wstępnych ustaleń wynika, że osoba kierująca pojazdem nie zatrzymała się do rutynowej kontroli policyjnej - poinformował nas Michał Kędzierski z KPP w Raciborzu.
Do zdarzenia doszło 13 kwietnia na skrzyżowaniu ulic Mariańskiej i Ocickiej w Raciborzu. Kierowca renault thalia wjechał z Mariańskiej na Ocicką, ignorując przy tym znak "STOP", niemalże wprost na znajdujący się w pobliżu patrol policji. Widząc policjantów, pospiesznie odjechał z miejsca zdarzenia. Auto zostało odnalezione na jednym z osiedlowych parkingów
Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że samochód należy do żony naczelnika jednego z wydziałów KPP w Raciborzu. Po kilku godzinach od zdarzenia oficer policji stawił się na komendzie. Był trzeźwy.