GÓRNICTWO: Nadzieje i obawy po rozmowach z premierem
Z jednej strony pozytywne jest to, że premier złożył ważne deklaracje, że pokazał wolę rozwiązania problemów górnictwa, ale z drugiej strony trudno pozbyć się obaw, że jesteśmy wplątywani w jakieś przedwyborcze gry i na deklaracjach się skończy - powiedział Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności po tzw. szczycie węglowym w Katowicach.
Jak mówią związkowcy, 16 maja w Warszawie okaże się, czy sprawy idą w pożądanym kierunku, czy też ich obawy obawy są słuszne.
Stronę rządową obok premiera Donalda Tuska reprezentowali wicepremier, minister rozwoju i infrastruktury Elżbieta Bieńkowska, wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński, a także minister skarbu Włodzimierz Karpiński, szef resortu spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz oraz wiceministrowie gospodarki odpowiedzialni za górnictwo Tomasz Tomczykiewicz i Jerzy Pietrewicz. Stronę związkową przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz i szef górniczej Solidarności Jarosław Grzesik, a także liderzy innych górniczych central związkowych. W rozmowach uczestniczyli też prezesi spółek węglowych, przedstawiciele instytucji naukowych i eksperci.
Premier zapowiedział m. in. eliminację nieuczciwego importu węgla, usprawnienie handlu węglem oraz przegląd obciążeń fiskalnych górnictwa i prawa zamówień publicznych. Powtarzał, że węgiel jest i pozostanie podstawą bezpieczeństwa energetycznego kraju, że węgiel i energetyka to dziedziny strategiczne. -. Nie chodzi nam o to, żeby energetyka przynosiła jakieś niebotyczne zyski udziałowcom, a w tym samym czasie będzie upadało polskie górnictwo. Opłacalność tak, pogoń za zyskiem - nie - podkreślił Tusk.
- To oczywiście ważne deklaracje, ale czekamy na konkrety, które mają nam zostać przedstawione 16 maja przez przedstawicieli rządu. Właściwie jedynym uzgodnieniem, a nie tylko deklaracją jest kwestia nowej strategii górnictwa węgla kamiennego i nowej ustawy górniczej. Będziemy ich treść ustalać wspólnie, czyli w trybie uzgodnień, a nie tylko opiniować gotowe dokumenty - dodał Dominik Kolorz.
takiej" mafii" jak jest na grubach to nie wiem czy spotkacie w innych gałęziach gospodarki
A po wyborach w 2015 zamkną kopalnie...
http://www.rmf24.pl/ekonomia/news-wiemy-co-rzad-zaproponuje-gornikom,nId,1426656
rzecz jasna nie odpowiedziałeś mi wciąż na jedno pytanie ;-)
@koło - jestem za tym aby rząd zdjął 23 podatki "wszelakie" które są nałożone na kopalnie, a które zwiększają cenę produktu. dowiedz się też ile rosja dopłaca to 1tony, która wychodzi poza rosję. może wtedy zrozumiesz istotę problemu ;-)
Zamilcz niuku !!!
KAtra-A czy ktoś pisze że to dobrze? Przecież to jest socjalizm, ustrój bandycki i złodziejski. Kiedyś rolnik nie miał dopłaty, za to tanie podatki i produkty, dzięki którym mógł się rozwijać, dziś dostał dopłaty a wraz z nimi cena paliwa poszybowała do góry, więc w zasadzie zamienił stryjek, laskę na kijek. Górnicy domagali się przywilejów, ciągłych podwyżek i zobacz co wywaliczyli, wywalczyli to, że zanieługo ich miejsca pracy zastaną zamkinięte, doprowadzili tym swoim socjalizmem do upadku górnictwa, a teraz sobie odpowiedź, co by było lepsze, czy praca za miejszą kasę, czy bankructwo kopalni i likwidacja.
mhl999-Ale kupując węgiel za granicą, to musisz za niego zapłacić cło i inne koszty, tak samo jak sprowadzasz wódkę z zagranicy na legalu, to też musisz zapłacić takie same koszty, jak byś ją produkował w kraju. A teraz odpowiedź mi na pytanie, czy jesteś za tym, aby nie było konkurencji na rynku węgla, czyli aby był monopol a nie konkurencja jak w normalnym wolnym rynku.
O nowy tekst GRATULUJE ! A tak nawiasem trochę kultury też by nie zaszkodziło :)
Do ponizej jak cie swedzi to podrap sie:)
P.s a czemu np rolnicy i inne firmy prywatne dostaja dotacje od państwa ? O tym już nikt nie napisze !!
Likwidowacwszystko tys jakiegos olśnienia dostał? Twoje wypowiedzi sa pisane poprawna polszczyzną czyżby "kopiuj -wklej " haha a tak nawiasem musisz mieć czyste 25lat dołu żeby iść na emeryture :) dobrze się poinformuj potem pisz głupoty :) każde chorobowe każde oddanie krwi wszystko musza odrobić :)
Greenpeace: Tania energia z węgla to kosztowna iluzja. W dniu 8 kwietnia br. Greenpeace opublikował ekspertyzę przygotowaną przez Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych WISE „Ukryty rachunek za węgiel”. W opracowaniu została przedstawiona dokładna analiza wysokości wsparcia, jakie zostało udzielone sektorowi elektroenergetycznemu od czasów przemian gospodarczych, czyli od 1990 roku. Jak wyliczył Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych – od 1990 do 2012 r. na wsparcie górnictwa i energetyki opartej na spalaniu węgla poszło aż 170 mld zł (wg cen z 2010 r.). Dodając do tego koszty poniesione przez polskie społeczeństwo z tytułu zwolnień lekarskich, pogorszonego stanu zdrowia i śmiertelności, to rachunek zwiększyłby się o kolejne 700 mld złotych. Jak wynika z raportu wsparcie dla polskiego górnictwa i elektroenergetyki węglowej, jest piętnastokrotnie większe od dotacji, jakie w tym czasie wsparły rozwój OZE.Tani węgiel to iluzja. Wbrew temu, co mówią politycy, węgiel nie jest tak tani, jak nam się wydaje. Jest dotowany na dużą skalę. Dotacje dla energetyki węglowej są bezpośrednie i pośrednie. Co roku dopłacamy do produkcji z węgla miliardy złotych. Koszty ponoszone są przez wszystkich obywateli, w sposób jawny i ukryty" – powiedziała Anna Ogniewska, koordynatorka kampanii Greenpeace Klimat i Energia.Zdaniem ekonomistów z WISE w latach 1990-2012 średnio każdy z nas (włączając w to dzieci) dopłacił do węgla 1876 zł rocznie. W jaki sposób? Dotacje dla energetyki węglowej przybierają różne formy, które trudno zidentyfikować. „Do produkcji prądu z węgla dopłaca całe społeczeństwo w rachunkach za prąd, podatkach (CIT, PIT, VAT), czy też poprzez składki na ubezpieczenie zdrowotne. Bieżące wsparcie dla górnictwa to przede wszystkim subsydiowane emerytury i renty górnicze.” – czytamy w opracowaniu przygotowanym przez Greenpeace.
Projekt reformy emerytur górniczych miał być gotowy do końca ubiegłego roku. Nadal nie został opracowany. Ustawa emerytalna uchwalona przez Sejm w ubiegłym roku dotyczy wszystkich oprócz górników. Obecnie są oni najbardziej uprzywilejowaną grupą zawodową w Polsce. Do górniczych emerytur rząd dopłaca co roku około 7 mld zł.
- Nie ma publicznych pieniędzy – mówiła Margaret Thatcher, premier Wielkiej Brytanii w latach 1979 – 1990. – Jeżeli rząd obiecuje, że komuś coś da, to znaczy, że tobie zabierze.Górnik może przejść na emeryturę w wieku 50 lat. Wystarczy, że przepracuje 25 lat, w tym 15 pod ziemią. Jeżeli pod ziemią przepracuje tylko 10 lat, a 15 lat przy innych pracach, to emeryturę dostanie w wieku 55 lat.Przechodząc na emeryturę górnik nie musi rozwiązywać umowy o pracę. Może być nadal zatrudniony, pobierać pensję i emeryturę. Górnicy otrzymują w emerytalnych wypłatach znacznie więcej, niż wpłacą składek w okresie pracy. Tę właśnie różnicę dopłacają wszyscy podatnicy. Kwota jest ogromna – rocznie około 7 miliardów złotych!Wśród wszystkich polskich emerytów górnicy stanowią 4 procent. Na ich emerytury wypłacane jest 8 procent pieniędzy przeznaczanych na emerytury. Część środków na górnicze emerytury pochodzi więc ze składek ludzi pracujących we wszystkich innych zawodach. Reszta dopłacana jest z budżetu państwa ,Mitem jest także wysokie ryzyko pracy w kopalni. Obalają go statystyki Państwowej Inspekcji Pracy. Wielokrotnie częściej niż górnicy giną pracownicy na budowach i zawodowi kierowcy. W przemyśle i w rolnictwie dochodzi do wypadków o wiele częściej niż w górnictwie
Stanie się tak mimo wyliczeń, z których wynika, że do emerytur górników dopłacamy rocznie ponad 6 mld zł. ZUS wydaje na nie ponad 8 mld zł, a ze składek dostaje 2 mld zł. Sprawa jest o tyle bulwersująca, że górnicy staną się jedyną grupą, której nie dotkną żadne ograniczenia i to w sytuacji, gdy ich system jest niezwykle hojny, pisze "Rz".
Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na emeryturze górnicy dostają średnio po 3,5 tys. zł miesięcznie. Pozostali otrzymują 1,8 tys. zł, a np. osoby prowadzące firmy – 1,2 tys. zł.Dzieje się tak, bo górnicy jako jedyna grupa zawodowa mają ustalane emerytury na podstawie starych zasad, uwzględniających na przykład to, że każdy rok ich pracy liczy się niemal podwójnie. Ponadto, też jako jedyni mogą odejść z rynku pracy bez względu na wiek. Efekt? Średnio odchodzą na świadczenie, mając 48 lat dostwaja emerytury i jeszcze dorabiaja u prywaciarzy a przeciez tak mocno sie narobili
@koło - przykład alkoholu jest wystarczająco dobry, gdyż od zawsze można było go przewozić całkiem legalnie przez granicę ;-) nie odpowiedziałeś mi też na postawione pytania. rozumiem, że pracujesz 8h dziennie przez 8h aktywnie, z opcją przerwy śniadaniowej/obiadowej - teraz przynajmniej wiem dlaczego piszesz takie głupoty :-)
mhl999-Przykład z alkoholem to kiepski przykład, bo spożycie było wysokie a zakup alkoholu z legalu był niski, bo przemyt i produkcja nielegalnego alkoholu była duża. Czyli ludzie pili ale w sklepie wódy z akcyzą nie kupowali. Węgiel natomiast legalnie kupuje się za granicą, a wiesz że związki chcą zakazać sporwadzania węgla z zagranicy? Pytanie po co, skoro węgiel z zagranicy jest tańszy. Proponuję aby związki zakazały też samochodów zagranicznych, wtedy pewnie honekery będą się sprzedawać jak bułeczki i pewnie otworzą na nowo FSO z maluchami i polonezami na czele... Odpowiedź mi, czemu związki zawodowe nie dążą do obniżenia cen węgla a chcą jedynie zakazu importu węgla. Jak ci się wydaje, gdyby zwolnić 50% górników, wprowadzić obniżki płac i zlikwidować przywileje, do tego wprowadzić pracę po 10 godzin(realnie 4-5 godzin uczciwej pracy) czyli zjazd o 6 a wyjazd o 16, wprowadzić system akordowy, to jakie twoim zdaniem wtedy było by wydobycie i jakim twoim zdaniem wynosiła by cena tony węgla?
likwidowacwszystko-Akurat Greenpeace to organizacja terorystyczna, podobnie jak Al-Kaida, więc kiepski przykład, jak nie chce ci się pracować, to zapisz się do Greenpeacu. oni za to dobrze płacą, ale będziesz ich żołnierzem. Dziwię się że państwa to toleruja w ich państwach, normalne państwa to strzelali by do tego jak do komunistów.
Na pewno nie reprezentują zwolenników ekologii.jeżeli uważają świetlówki z rtęcią za ekologiczne to jest dowód na to że do takich świrów trzeba strzelać bez ostrzeżenia jak do terrorystów. Ich wyliczenia są tyle warte co "ekologiczna" rtęć w świetlówkach!
likwidowacwszystko- co ty za brednie wypisujesz? Greenpeace, poczytej cokolwiek o tej organizacji. Cytat z wikipedi "Współzałożyciel Greenpeace Patrick Moore odszedł z organizacji w 1986 roku, kiedy ta zdecydowała poprzeć powszechny zakaz używania chloru, który Moore nazwał "niezbędnym dla naszego zdrowia" i "największą nowością w historii publicznego zdrowia"[2]. Moore uważa, że dziś Greenpeace jest motywowana przez politykę, a nie przez naukę, zauważając, że żaden z jego "kolegów dyrektorów nie ma jakiejkolwiek podstawowej edukacji naukowej" Co Ty na to, gdzie byli jak jak zatoke meksykanską ropa zalała. Są na usługach możnych tego świata.
Tania energia z węgla to kosztowna iluzja, na którą nas nie stać. W ciągu ostatniego ćwierćwiecza dopłaciliśmy do prądu z węgla ponad 1,6 bln zł – wynika z najnowszego raportu przygotowanego na zlecenie organizacji ekologicznej Greenpeace.Tani węgiel to iluzjaJak wyliczył Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych – od 1990 do 2012 r. na wsparcie górnictwa i energetyki opartej na spalaniu węgla poszło aż 170 mld zł (wg cen z 2010 r.). Dodając do tego koszty poniesione przez polskie społeczeństwo z tytułu zwolnień lekarskich, pogorszonego stanu zdrowia i śmiertelności, to rachunek zwiększyłby się o kolejne 700 mld złotych. Jak wynika z raportu wsparcie dla polskiego górnictwa i elektroenergetyki węglowej, jest piętnastokrotnie większe od dotacji, jakie w tym czasie wsparły rozwój OZE.Tani węgiel to iluzja. Wbrew temu, co mówią politycy, węgiel nie jest tak tani, jak nam się wydaje. Jest dotowany na dużą skalę. Dotacje dla energetyki węglowej są bezpośrednie i pośrednie. Co roku dopłacamy do produkcji z węgla miliardy złotych. Koszty ponoszone są przez wszystkich obywateli, w sposób jawny i ukryty" – powiedziała Anna Ogniewska, koordynatorka kampanii Greenpeace Klimat i Energia.Zdaniem ekonomistów z WISE w latach 1990-2012 średnio każdy z nas (włączając w to dzieci) dopłacił do węgla 1876 zł rocznie.
Straszenie manifestecjami nie jest argument, aby pozostali podatnicy musieli dopłacać do ich emerytur. Górnicy średnio pobierają emerytury przez 19 lat, czyli o rok dłużej niż przeciętnie wszyscy emeryci. Pracują tylko 20 lat, podczas gdy pozostali pracownicy ok. 30 - mówi Wiktor Wojciechowski, główny ekonomista Invest Banku
Leszek Kostrzewski, Piotr Miączyński: Margaret Thatcher, zanim weszła w spór z górnikami, przygotowała duże zapasy węgla. Kiedy górnicy w 1984 r. zastrajkowali, w kraju nie zabrakło prądu. U nas za każdym razem, gdy rząd mówi, że będzie coś zmieniał, górnicy straszą, że urządza bitwę z petardami pod Sejmem i Radą Ministrów
powiedz mi jeszcze jedno dlaczego FIAT oczekuje od polskiego rządu inwestycji w było nie było prywatną spółkę? a takich "dotacji" trochę było na przestrzeni lat ;-)
@koło - miałeś odpowiedzieć zasadniczo jak zmieniłaby się cena tony węgla gdyby odciążyć górnictwo z danin na rzecz państwa w postaci wszelkich akcyz i podatków. z twojej wypowiedzi wynika, że nie masz o tym pojęcia. zadzwoń sobie na kopalnię i dowiedz się, bo póki co jesteś monotematyczny z 25 latami. jak już będziesz dzwonił to dowiedz się jaki % pracowników sektora górniczego ma prawo korzystać z tego przywileju. poza tym podam ci prosty przykład, z alkoholi, że lata temu postanowiono obniżyć obciążenia fiskalne i dochody z tego tytułu wzrosły powyżej tych, które były wcześniej. dlatego nie martwiłbym się tym, że trzeba będzie dopłacać do górnictwa po obniżce fiskalnych obciążeń dla górnictwa. dodam jeszcze, że węgiel a raczej dochody z jego sprzedaży to nie tylko finansowanie "25 lat" ale podstawa dla firm, które co budują swój "interes" w oparciu o produkt (węgiel) z kopalń
mhl999-zapewne była by znacznie tańsza, ale skoro podatki znieść z wegla, to także z innych towarów i usług, a wtedy była by potrzebna prywatyzacja kopalń, bo nie było by z czego do górników dopłacać i koło się zamyka, wy prywatyzacji nie chcecie, wiec jakim cudem państwowa firma ma przetrwać bez dotacji z podatków? Po za tym węgiel z zagranicy też jest opodatkowany i jest tańszy od naszego. Jakim cudem twoim zdaniem idzie wydobywać 1,5 tony na głowę i zarabiać kokosy, do tego pracować jedynie 25 lat a potem być na utrzymaniu państwa, skąd niby państwo miało by na to kasę, jak nie z podatków.Niestety takie jest życie, że jak chce się dorobić kasy, to trzeba pracować ciężko i długo, górnicy nie chcą długo pracować, chcą z swojego życia przerobić tylko 25 lat pracując po 1-2 godziny, z tego dobrobytu nigdy nie będzie, dobrobyt jest z pracy a nie z przywilejów, aby było bogactwo to trzeba charować po 10 godzin, 6 dni w tygodniu przez co najmniej 50 lat, czym więcej pracy, tym lepiej, skoro ktoś dąży do tego, aby pracować jak najmniej i jak najkrócej, to znaczy że albo nie wie skąd są pieniądze, albo ma minimalne potrzeby życiowe, czyli miska ziemniaków i więcej do życia mu nie potrzeba, ten kto chce się dorobić, to nie będzie pracować po 1-2 godziny, bo wie że z tego dużej kasy nie ma.
@koło - opowiedz mi na proste pytanie - jak opodatkowane jest górnictwo i gdyby znieść ów podatki/akcyzy to ile wówczas by kosztowała tona węgla?
jedno i to samo nudny już ten Twój tekst "sprzedawaj węgiel"słyszałam już go chyba z 500 razy wymyśl coś innego ;)
KAtra leje na ciebie i twoje uwagi zajmnij sie garami i sprzataniem domu gotowaniem obiadu jak ci sie nudzi to sprzedawaj wegiel bo zalega hahaha nara
likwidowacwszystko błagam idź do szkoły obojętnie jakiej gdzie nauczą Cię pisać poprawnie po polsku bo Twoje błędy ortograficzne naprawdę tak kłują w oczy, że nie da się przejść obojętnie !!
nie karmić trola(koło) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
tusku po wyborach zrub swoje wszyscy wiemy zy doplacamy do kopaln i straty przynosza niema o czym dyskutowac wziasc wszystkie przywileje pracowac do 67 i tyle albo oglosic upadlosc zwolnic ich wtedy beda szukac pracu u prywaciarzy bo tak pracuja gdy maja emeryture a tak ciezko sie narobili hahaha
KOŁO -nic już nie mów, bo pustka w twojej głowie powoduje przeciąg
A to ponoś jo je tym hejterem....
KOŁO TROL INTERNETOWY
BAN DLA KOŁA
JESTEŚ ZEREM TOTALNYM ZEREM W DYSKUSJI
nie dyskutuje SPZ
koło- czyt. internetowy śmieć
luk-Ja, ja, twoi argumenty są mocne i to pieronym. W doma nie godali ci że jak kieryś cie zgasi argumentami , to lepszy być cicho, niż pieprzyć trzy o trzy? Bo jak na razie to debila z siebie robisz i udowadniosz że brak ci jakichkolwiek argumentów do dyskusji,
KOŁO- ciebie mama w dzieciństwie biła kablym z odkurzacza po głowie.