Nowy prezes Kompanii Węglowej: sytuacja jest dramatyczna
Kompania Węglowa zakończyła przestój podczas majowego weekendu, który miał ograniczyć nadprodukcję zalegającego na zwałach węgla. Nowy prezes nie wyklucza jednak kolejnych przerw. W górniczych chodnikach aż huczy od niezadowolenia. Huczy tak głośno, że na Śląsk ze swoimi ministrami pofatygował się sam premier Donald Tusk. Związkowcy zapowiadają, że złożą mu wielotysięczną kontrwizytę.
W najtrudniejszym chyba okresie w historii KW, spółka wybrała nowego prezesa. Za stery miotanej gniewem górników i problemami finansowymi spółki chwycił Mirosław Taras. Cudotwórca z Bogdanki, jak nazywa go branża, ma wyprowadzić tonącą spółkę z kryzysu, nie dopuszczając aby rozbiła się o pięć milionów ton węgla zalegających na zwałowiskach. Taras to 59-letni inżynier po górnictwie na AGH w Krakowie, przez ostatnie trzydzieści lat związany z lubelską Bogdanką. Zaczynał pracę pod ziemią w 1980 roku, w 2008 stanął na czele spółki. Nie dopuścił do wrogiego przejęcia, a po kilkunastu miesiącach wprowadził ją na giełdę. Dziś Bogdanka to najnowocześniejsza i najbardziej rentowna kopalnia w Polsce.
Nie wykluczam przestojów
– Kompania Węglowa to największa firma górnicza w Europie i jedną z największych firm w Polsce. To co będzie się z nią działo, będzie wpływało na polską gospodarkę i nastroje na Śląsku – mówi nowy prezes KW na pierwszej konferencji z mediami. – Jesteśmy nowym zarządem, zapoznajemy się dogłębnie z problemami i potrzebujemy na to trochę czasu. Sądzę, że w ciągu miesiąca przygotujemy program wstępny, który stanie się podstawą dyskusji ze stroną społeczną i stroną rządową, w jakim kierunku działać. Mamy bardzo wysoki lewar kredytowy w obligacjach, które pozyskaliśmy z rynku bankowego. Nie sprzyja nam sytuacja na rynku węgla – ceny są bardzo niskie i to jest główna przyczyna słabych wyników KW. W tej sytuacji na osiągnięcie dodatniego wyniku, jak w poprzednich latach, będziemy musieli poczekać 2-3 lata – mówił. Taras przyznał, że sytuacja firmy jest wręcz dramatyczna. Dziennikarze dopytywali czy Kompanię czekają kolejne przestoje. – Jeśli zajdzie taka potrzeba to kopalnie staną na jakiś czas, w tym momencie nie widzę jednak takiej potrzeby – odpowiadał.
Nie uratujemy wszystkich kopalń
Nowy prezes dopiero zapoznaje się z sytuacją w firmie. Z dnia na dzień zdradza jednak coraz więcej pomysłów na uratowanie spółki. Jak przyznał na łamach branżowego portalu w zasobach Kompanii Węglowej jest kilka kopalń, które będą miały wielkie kłopoty, aby uzyskać rentowność. – W tych zakładach wydobywczych trzeba będzie w sensowny sposób wygasić eksploatację, aby nie zmarnować złóż i zostawić je przyszłym pokoleniom. Pieniądze zaś inwestować w te części złóż, które są bardziej rentowne. Wtedy Kompania może się stać absolutnie znakomita firmą i podkreślam, że nie gorszą od Bogdanki. Jestem przekonany, że przy akceptacji strony społecznej i wsparciu rządu jesteśmy w stanie zrobić świetny podmiot gospodarczy – powiedział prezes Taras.
Dość gadania
Choć w kwestii ekonomicznych Taras wypowiada się ostrożnie, śmielej wypowiada się na temat roli związków zawodowych, a to właśnie w tej części spółki jest ostatnio najgoręcej. – Związki zawodowe muszą wziąć na siebie odpowiedzialność i współuczestniczyć w procesie restrukturyzacji spółki, a nie tylko recenzować działania zarządu – stwierdził nowy prezes. Tymczasem presja związkowców jest na tyle duża, że na Śląsk przyjechał sam premier Donald Tusk. Wizyta premiera nastąpiła po tym, jak 29 kwietnia blisko 12 tysięcy górników zorganizowało manifestację w Katowicach.
Premier przyjrzy się uciskom branży
Stronę rządową obok premiera reprezentowali wicepremier, minister rozwoju i infrastruktury Elżbieta Bieńkowska, wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński, a także minister skarbu Włodzimierz Karpiński. Stronę związkową przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz i szef górniczej Solidarności Jarosław Grzesik, a także liderzy innych górniczych central związkowych. W rozmowach uczestniczyli też prezesi spółek węglowych, przedstawiciele instytucji naukowych i eksperci. Premier zapowiedział m. in. eliminację nieuczciwego importu węgla, usprawnienie handlu węglem oraz przegląd obciążeń fiskalnych górnictwa i prawa zamówień publicznych. Polski premier powtarzał, że węgiel jest i pozostanie podstawą bezpieczeństwa energetycznego kraju, że węgiel i energetyka to dziedziny strategiczne. – Nie chodzi nam o to, żeby energetyka przynosiła jakieś niebotyczne zyski udziałowcom, a w tym samym czasie będzie upadało polskie górnictwo. Opłacalność tak, pogoń za zyskiem – nie – podkreślił Tusk.
Sprawdzą premiera
– Właściwie jedynym uzgodnieniem, a nie tylko deklaracją jest kwestia nowej strategii górnictwa węgla kamiennego i nowej ustawy górniczej. Będziemy ich treść ustalać wspólnie, czyli w trybie uzgodnień, a nie tylko opiniować gotowe dokumenty – powiedział Dominik Kolorz. Górnicze centrale związkowe zdecydowały o przesunięciu terminu manifestacji w Warszawie z 19 maja na 16 czerwca. – Dajemy rządowi czas. Liczymy na to, że po 30 dniach, o których mówił premier, uda nam się uzgodnić konkretne rozwiązania dla branży. Jeśli nie, górnicy dotrzymają słowa i do stolicy przyjadą – dodał szef górniczej „Solidarności” Jarosław Grzesik. Zamiast manifestacji, 19 maja związkowcy zorganizują masówki informacyjne dla załóg.
Adrian Czarnota
najpierw zapoznaj się co oznacza określenie pies ogrodnika :). kolejny inteligentny inaczej.
Do "fachowców "a może wszyscy mamy zarabiać i żyć tak jak na Ukrainie ! bo to co czytam to w 80% piszą same "psy ogrodnika" !
@RadliniankaAW...... dziękuję i pozdrawiam !.
Ciekawą tutaj wyczytałem definicję "niedziałania prawa wstecz" :). chyba parę osób tutaj musi się dokształcić zanim podobne pierdoły zacznie wypisywać. Adwokaci zacierają ręce bo wydoją emerytów a i tak tej swojej tony prędko nie zobaczą. @mhl- tu nie chodzi o zazdrość związaną z przywilejami ale raczej o brak zgody na solidarność według górników- przywileje nasze- dług wasz. I pytanie do górników, które zadałem w innym temacie ale okazało się za trudne- czy jesteście gotowi zrezygnować z przywilejów na rzecz ratowania miejsc pracy? Bo jak widzę wasza zawodowa solidarność kończy się jak się komuś 1 tonę węgla zabierze. Wasi koledzy emeryci zatopią was bez mrugnięcia okiem byleby tylko nachapać się po uszy.
Objektywny kup Tygodnik Rybnicki http://www.nowiny.pl/99781-tygodnik-rybnicki-pisze-o-deputatach-weglowych-dla-emerytowanych-gornikow.html pewnie w artykule dowiesz się więcej, a jak nie to zadzwoń sobie do redakcji, autora artykułu to Cię pokieruje do kogo się udać. Chociaż jak górnicy wygrali to Kompania będzie musiała się chyba jednak wycofać z pomysłu. Bez sensu by było gdyby każdy emeryt musiał zakładać oddzielną sprawę.
@bill471 - od lat jestem przeciwnikiem finansowania kosztem pracodawców związków zawodowych. z partiami politycznymi jest podobnie. cięcie kosztów administracyjnych to tylko część manewru. polska nie powinna zgadzać się na unijne dyrektywy, które zwiększają obciążenia fiskalne związane z wydobywaniem węgla.
@bill471....zgadzam się z tobą w 100%,i ciekawi mnie kiedy zostanie zmniejszona administracja Kompani ,poprzedniczka prezesa" Kompani "pozwoliła sobie na zasilenie już tak przesilonej pracownikami administracji, że po prostu trzeba sobie tę robotę tam chyba wyrywać, ,w urzędach i biurach pracujemy od godziny 7do 15 ale czy> niektórym nie potrzeba o tym przypomnieć??????myślę że w zmniejszeniu administracji i solidnej kontroli stanowisk i osób tam zatrudnionych korzyści były by kolosalne, i nie trzeba by było okradać z 1 tony węgla emerytów i tym samym łamać prawo ,czy nowy prezes sprawdzi ile godzin pracują >niektórzy pracownicy administracji ? na którą przychodzą? i o której wychodzą? bo tak się zastanawiam ile można zrobić przez 3 godziny płacone jak za 8 godzin ? czyżby resztę czasu> niektórzy poświęcali na dojazd i kto za ten dojazd płaci ,i czy w administracji > niektórzy nie są zbędni ? bardzo ciekawe?.
mhl999 , zapraszam do samodzielnego przemyslenia tego co napisalem.
@bill471 - które z 23 rodzajów obciążeń w związku "pracą kopalni" należało by ograniczyć bądź zlikwidować?
W dużej mierze bill471 ma rację
Żeby cena węgla była konkurencyjna względem tego importowanego,trzeba oddzielić koszty jego wydobycia,od całej tej zafajdanej nadbudowy administracyjnej i związkowej.
Górnik który jest tym podstawowym ogniwem w wydobyciu węgla nie może tyrać na gogusiów i nygusów w białych koszulach i krawatach,którzy potrafią tylko powielać książkowe slogany. To samo dotyczy władz związku,płacone mają krocie z budżetu kopalń a nie z kasy związkowej.Korzystają z tych samych przywilejów jak górnicy pracujący na dole,ale też spijają śmietankę w zarządach nie brudząc sobie mankietów przy białych rękawach.Dla nich każde zawirowanie jest korzystne,bo mogą o sobie przypomnieć i pokazać jak bardzo dbają o ludzi pracy,co nie jest prawdą. Płace w górnictwie,i nie tylko powinny być oparte o wkład włożony w uzyskane korzyści.Teraz pieniądze dzieli się od góry:prezesi ,rady nadzorcze,doradcy,dyrektorzy,władze związku(żeby nie krzyczeli za głośno) administracja,a dopiero na samym końcu to co zostanie dzieli się na tych którzy w rzeczywistości wypracowali ten "grosz" czyli w tym przypadku górników,którym chwała za ich ciężką,trudną i niebezpieczną pracę.
W tym kraju wszyscy wszystkim zazdroszczą ? Jestem za tym żeby deputat dodać do emerytury , bo i tak za premier Suchockiej zabrano emerytom około 300 zł miesięcznie . Ale niech płaci ZUS ma z czego . Niech Sejm uchwali górną granicę emerytur na poziomie np. 5000 zł i już będzie z czego . A teraz pierdzący w stołki Prokuratorzy , Sędziowie Generałowie , Biskupi i inne Biurwy mają po 15 tyś . emerytury a czepili się byłych górników. Piechociński ty wymyśl coś mądrego i dołącz do zdrajcy Pawlaka też generał.Przeciez emerytom z PBSZ i PRG sąd przywrócił deputaty weglowe , ktore im w tej chwili wypłaca ZUS , wiec dlaczego jedni dostaja a innym sie odbiera ?
http://forsal.pl/artykuly/780517,deputaty-wegla-dla-gornikow-emerytow-do-likwidacji-spolki-weglowe-tna-koszty.html , Prosze sobie przeczytac Panie "Obiektywny" , w tym co piszesz masz całkowita racje , ale to co sie stało z odebraniem tony wegla emerytom to tylko zasluga Zwiazkow Zawodowych , a czy w sadzie uda sie wygrac ta sprawe -trudno powiedziec , wg. tego artykulu to bedzie ciezko.
Mnie bardziej dziś interesuje odzyskanie zabranej mi tony węgla ,bo wiadomo że prawo nie działa wstecz to wie chyba i 2 letnie dziecko a Kompania nie wiedziała !,po drugie wprowadzanie czegoś nie wiem jak to nazwać w środku roku bez informowania ,nazwę to .....widzi -misie , Kompani .... to już powinno światełko się oświecić że jest łamane prawo,to tak jak bym się zatrudnił spisał umowę co dany zakład mi oferuje jakie warunki, jakie zarobki, itd za moją pracę,a po latach przepracowanych okaże się że ta umowa jest nieważna bo zakład sobie zażartował by swoimi obiecankami zwabić pracowników ,pozwólmy tylko na niedotrzymywanie umów o pracę to nie jeden człowiek na starość zamieszka pod mostem o ile się tam jeszcze miejsce znajdzie , a to nie dotyczy tylko górnictwa, to jest nieprawdą że ktoś silniejszy coś zabiera słabszemu bo tak widzi -misie i tak musi być ....nie- nie musi .......mam pytanie ......GDZIE lub u KOGO MOŻNA SKŁADAĆ PISMA Z PEŁNOMOCNICTWEM DO POZWU ZBIOROWEGO W SPRAWIE ODDANIA PRZEZ KOMPANIĘ ZABRANEJ TONY WĘGLA ?jeżeli ktoś wie prosiłbym o informację ,z góry > DZIĘKUJĘ.
Niestety , ekonomia ma swoje prawa i pewnych rzyczy nikt nie uniknie tak bylo w Wielkiej Brytanii , gdzie gornicy protestowali bardzo dlugo , a Pani Premier i tak pozamykala kopalnie gdyz one sciagaly cala gospodarke w dół. Z naszymi kopalniami bedzie to samo co z Angielskimi jezeli Zwiazki Zawodowe i sami gornicy tego nie zrozumia , ze do przedsiebiorstw panstwowych dopłacac nie mozna z budżetu Panstwa. W innym przypadku Kopalnie czeka ten sam los co Stocznie Gdanska , czego nie zycze gornikom ani Polsce.
koło - aleś ty przygłup ludzie ci tłumaczą a ty swoje WEŹ KOŁO I PIEPRZNIJ SIĘ CZOŁO i to zdrowo kilka razy
@koło ....czy ty już całkiem ocipiałeś...........jak zamkną kopalnie żeby z podatków jak piszesz nie dopłacali wszyscy podatnicy do górnictwa, a ty najwięcej, to ta tanio szlyma bydziesz wypłokiwoł z piosku a mleł bydziesz g..no -żeby dupę ogrzać,gupieloku myśl nim coś ci zaś w tej graniowie zaświto .....
Objektywny-Flot to wongel w proszku, a szlyma to odpad z wody solonej, w kierej płucze się wongel, szlyma znjedziesz za friko w tym, co wypływo z gruby, albo w osadnikach, na chołdach itp. A skoro twierdzi że wonglo je za mało, to skąd te ciągłe strate i gigantyczne długi kopalni, kiery twoim zdaniem te długo mo zapłacić? Skąd twoim zdaniem te piniądze wziąść? Gruba mo długi, kto je mo spłacić? Uważaosz że jak by te długi dowalić do wypłat ludzi zatrudnionych pod kompanią węglową, to by było dobrze, czy twoim zdaniem długi i straty kopalń, kiery trza spłacać to lepszy brać od podatników? Oni co prowda nie mają nic za bardzo z kompanią wspólnego, ale twoim zdaniem z czyji kasy te długi spłacać, jako padosz?
@koło...... a z czego jest szlyma...... (muł czy flot )???? z czego jest wytwarzana?znając twoją wiedzę na wszystkie tematy to twoim zdaniem pewnie z plastiku albo papieru .........bo chyba nie z węgla !. a skoro tyle węgla na zwałach to dlaczego takie długie oczekiwanie i kolejki na jego przywóz, znam twoją odpowiedz bo za drogi czekają aż potanieje- a prawda jest taka że na zwałach jest go za mało , doinformuj się ,a najlepiej jak sam pojedziesz i sprawdzisz ....!.
jeti-Bezto też nikt nim nie topi, kożdy poli szlymą, szlyma je lepszo niż drzewo, a kosztuje grosze, bo je szlymy fol , a wongel se leży na zwałach i żodyn go nie chce.
koło jak węgiel taki drogi to kiery ci koze nim polic ? , top w doma drzewym pacanie.
KOLO ZRÓB TO O CO CIE PROSI LUK !!! ALE JUŻ..
luk-Pytani, czamu wongel nie sprzedują po 300 zł z gruby, yno po 700 zł, drugi pytani, czamu na giełdzie cena wonglo je po 70 dolarów, jak na giełdzie, trzeci pytani, czamu gruby nie umieją sprzedać swoigo towaru i sztyjc są na minusie.
a ja już dawno mówiłem ,że za sprawą związkowców kopalnie skończą tak jak stocznie, Ursus i wiele , wiele pomniejszych zakładów
dodam by zrozumiał koszt wydobycia 1 tony
koszt wydobycia węgla kwk marcel 180 zł kwk rydułtowy 210 zł
ale co taki koło po SPZ może wiedzieć.
@koło - widzę, że ciągle bolą cie płace i przywileje w górnictwie. napisz mi jaki % w/w czynników zawarty jest w cenie 1T węgla. wymień też pozostałe składniki.
koło- Weź głaz i walnij się jeszcze raz !!!
koło - Weź koło i walnij się w czoło !!!
Objektywny-A twoim zdaniem nasz obecny węgiel jest tani? 700 zł za tonę węgla, czyli ok 10- 12 dni pracy, aby zarobić na tonę węgla z ślonskiej kopalni, dla ciebie to jest mało? Ile kupisz ton wegla z ślonskiej kopalni za swój miesiąc pracy? Wiesz ile trwa wydobycie tony węgla z biedaszybów? Na jednego człowieka przypada ok 1 tony węgla na szychtę, czasem nawet i dwie, jak ekipa zgrana, a kopalnie liczą sobie po 700 zł, czyli ok dwóch tygodni pracy przeciętnego człowieka, czyli jedneym zdaniem, kogo twoim zdaniem stać dziś na węgiel z kopalń państwowych?
A jeszcze tak niedawno sam premier mówił że węgiel w dzisiejszych czasach jest najtańszym paliwem energetycznym i co ? i pstro ....tak samo było z wydobyciem gazu łupkowego najpierw chwalenie że będziemy mieć swój tani gaz ...... a potem ,chyba Rosja paluszkiem pogroziła> wspólnie z ekologią nie wiem czy także nie sprzyjającej Rosji ? no i ówczesny marszałek nie kto inny jak nam mości dziś panujący Bronisław Komorowski popierający ekologię a tym samym chyba Rosję ? i tak to przez naszych kochanych rządzących zostaliśmy dziś przy drogim gazie i zanosi się na nie tani węgiel z Rosji ,mam wrażenie że coraz bardziej stajemy się narodem ubezwłasnowolnionym ,bez jakichkolwiek swoich zasobów i bogactw, nastawionym na kupowanie i sprowadzanie wszystkiego z zagranicy a tym samym na coraz większą biedę i uzależnianie się we wszystkim od krajów bogatych ......prosty wniosek stajemy się dobrym nabywcą wszystkiego by kraje bogate miały otwarty rynek by się jeszcze bardziej wzbogacać a z nas robi się parobków Unii Europejskiej !.
od zarazy ,głodu, ognia , powodzi , chorób i obietnic Tuska "Broń nas Panie "
Co tam z zwykłymi śleprami , ale kasy na odprawy do starego zarządu nie zabraknie bo co wtedy zrobią te biedoki !
Nie jest możiwe aby górnicy dalej pracowali jak w komunizmie a zarabiajli jak w Niemcach, górnicy nie rozumieją gospodarki, kapitaizmu i dlatego niestety kopalnie pójdą wek, bo nie umieją pracować jak ludzie i zarabiać tyle, aby opłacało się im i kopalni, ich ionteresuje tylke ich zarobek, zarobek ich firmy to mają gdzieś, dlatego długo nie pociągną.Państwowe firmy nie mają szans na rynku, tako je prowda.
Prywatyzować wszystko jedyny ratunek czechy wszystko kupią
Do 25 maja premier będzie tylko kiwał głową jak te pieski w aucie na wszystko co mu zaproponujecie,potem przez rok nie zrobi nic tylko będa obiecanki bo kolejne wybory krajowe jeszcze ważniejsze a potem......górnictwo będzie mogło go pocałować w d..pę. :)