Po dwóch godzinach akcji, nurkowie wydobyli w wody ciało 18-latka. Młody mężczyzna odpoczywał na jednym z kąpielisk. Kiedy pływał, nagle zniknął pod powierzchnią wody. Niestety, nie udało się go uratować.
Do zdarzenia doszło w piątek (19.07.) około 20:00 w Rydułtowach. Poszkodowany 16-latek został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Dążąc do poprawy bezpieczeństwa na drogach województwa śląskiego, policjanci organizują dla motocyklistów bezpłatne warsztaty doskonalące jazdę.
Dwaj chłopcy weszli na szczyt hałdy, ponieważ chcieli pooglądać widoki. Kiedy grunt pod ich nogami zaczął się osuwać, zbiegli w dół. To wtedy 13-latek stracił klapki i poparzył stopy. Policjanci przestrzegają przed wchodzeniem na teren pokopalnianych hałd, ponieważ występuje na nich realne ryzyko pożaru i osunięcia się gruntu!
Od początku wakacji na śląskich drogach zginęło aż 12 osób. Większość z nich to niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, tacy jak piesi, rowerzyści, użytkownicy hulajnóg elektrycznych czy motorowerów.
Policjanci Oddziału Prewencji Policji w Katowicach szkolili żołnierzy 6. Batalionu Powietrznodesantowego w Gliwicach. Było to szkolenie teoretyczne połączone z ćwiczeniami praktycznymi z zakresu taktyki działania pododdziałów zwartych.
Poszukiwany górnik żyje. Takie informacje dotarły do nas w sobotę (13.07.) tuż przed 14:00. Pracownik kopalni w Rydułtowach był poszukiwany od czwartku (11.07.), kiedy doszło do wstrząsu. Pod ziemią spędził ponad 50 godzin.
W ruchu Rydułtowy kopalni ROW, gdzie po wczorajszym wstrząsie wysokoenergetycznym wstrzymano tymczasowo eksploatację i roboty przygotowawcze, w piątek (12.07.) kontynuowano działania zgodnie z opracowanym planem akcji ratowniczej.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wydała w piątek (12.07.) postanowienie o wszczęciu śledztwa dotyczącego tragicznego w skutkach wypadku w kopalni Rydułtowy, do którego doszło w czwartek (11.07.).
W czwartek (11.07.) o 8:16 doszło do silnego wstrząsu. Trwa akcja ratunkowa. Na miejscu pracują służby i zastępy ratowników górniczych.
Nie żyje górnik z kopalni Rydułtowy. Zginął na skutek obrażeń poniesionych w wyniku tąpnięcia, do jakiego doszło w czwartek (11.07.) o poranku na poziomie 1200 m. Przedstawiciele PGG przekazali oficjalne informacje o tragedii.
W czwartek (11.07.) o 18:00 prezes Wyższego Urzędu Górniczego przekazał informację o szczegółach działań prowadzonych aktualnie w kopalni Rydułtowy. Konieczne było przerwanie akcji ratowniczej ze względu na wzrost aktywności sejsmicznej, która może spowodować kolejny wstrząs wysokoenergetyczny, a to mogłoby być groźne dla ratowników.
W Kopalni Węgla Kamiennego Rydułtów trwa akcja ratownicza górników. Zastępy straży pożarnej zabezpieczają miejsce akcji, a także wspomagają działania zespołów ratownictwa medycznego.
Część z górników, którzy wyjechali na powierzchnię po zdarzeniu w Rydułtowach trafiła do okolicznych szpitali. W Wodzisławiu zapytaliśmy, ile osób trafiło pod opiekę lekarzy i jak wygląda zabezpieczenie medyczne na miejscu.
W czwartek (11.07.) po południu, po kilku godzinach akcji ratowniczej w kopalni Rydułtowy, odbyła się konferencja prasowa, w czasie której służby, PGG i wojewoda przekazali najnowsze oficjalne informacje.
Rejon, w którym doszło do wstrząsu był bardzo rozległy, pracowało tam 78 osób. Kiedy doszło do zdarzenia, zaczęli uciekać w wielu różnych kierunkach, część z nich przeszła na teren Ruchu Marcel. Witold Gałązka, rzecznik PGG przekazał nam szczegółowe informacje sytuacji w kopalni Rydułtowy.
W czwartek (11.07.) o poranku w kopalni Rydułtowy doszło do silnego wstrzęsu, w wyniku którego zawalił się chodnik. W rejonie pracowało 68 górników, większa część się ewakuowała. Trwa akcja ratunkowa.