Śląsk na dawnej pocztówce w muzeum
Muzeum w Raciborzu zaprasza na otwarcie wystawy "Album wspomnień - Śląsk na dawnej pocztówce" ze zbiorów muzeum.
Racibórz, Gimnazjalna 1
Kartka pocztowa pomimo swych niewielkich rozmiarów może posiadać dużą wartość sentymentalną. Dla kogoś kto ją przechowuje przez lata może być wspomnieniem miejsc, które się niegdyś odwiedziło i związanych z nimi wydarzeń. Może stać się też pamiątką po ważnej dla nas osobie – autorze tych kilku słów, czasami zdań widniejących na kartach.
Pocztówki prezentowane na wystawie to prywatna kolekcja Pani Anny Bortlik mieszkającej na przełomie wieków XIX i XX w. Roszkowie (pow. raciborski). Zbierała ona karty pocztowe nadsyłane przez członków jej rodziny i znajomych z różnych zakątków Europy Środkowej i przechowywała w przeznaczonym do tego celu albumie. Na zbiór składa się 375 pocztówek – widokówek, większość z nich (ok. 300) prezentuje miasta bądź krajobrazy śląskie. Najliczniej reprezentowane są: Racibórz (44 pocztówki), Głogówek (15), Wrocław (14) i Świdnica (12). Prawie wszystkie noszą na sobie stemple pocztowe z lat 1898-1906, jedynie kilka jest nieco młodszych. Muzeum w Raciborzu w 2005 r. zakupiło do zbiorów album wraz z wszystkimi pocztówkami.
Cały zbiór został podzielony na wystawie na kilka części. Wydzielono pocztówki ukazujące miejscowości leżące w obecnych województwach: śląskim, opolskim i dolnośląskim. Szczególne miejsce znalazły te ukazujące dawny Racibórz, miejscowości z naszego powiatu oraz te, które dziś leżą w granicach Republiki Czeskiej, a niegdyś należały do dawnego powiatu raciborskiego w ramach tzw. Kraju Hulczyńskiego (do tego zbioru dołączono jeszcze miasta Bohumin i Opawę).
Karty pocztowe znajdujące się na ekspozycji zostały wykonane różnymi technikami, przeważają chromolitografie, ale występują też: światłodruk, światłodruk kolorowany, fototypia, czy rzadko stosowana technika chemigraficzna. Równocześnie stosowana jest też w niektórych przypadkach technika tłoczenia, uwypuklająca elementy graficzne.
Przyglądając się tym niewielkim ale urokliwym kartonikom, warto zastanowić się jakie pamiątki my po sobie zostawimy? Czy aby nie tylko wirtualne maile i smsy?