To co się obecnie dzieje w branży górniczej nie napawa optymizmem młodych ludzi, zwłaszcza tych, którzy swoją przyszłość zawodową widzieli, a może nadal widzą, w kopalni węgla kamiennego. Stając przed wyborem kierunku kształcenia, często zadają sobie pytanie – Czy warto zabiegać o górnicze kwalifikacje?
Już wiadomo skąd będą pochodzić pieniądze na Nową Kompanię Węglową. – Polskie górnictwo trudne czasy ma już za sobą – triumfuje Andrzej Czerwiński, minister skarbu państwa. Górniczy ekspert Jerzy Markowski studzi emocje, wskazując, że pieniędzy wystarczy jedynie na kilka miesięcy.
Kompania Węglowa szuka nowych wiceprezesów. Chodzi o stanowiska wiceprezesa zarządu odpowiedzialnego za ekonomikę i finanse oraz wiceprezesa zarządu odpowiedzialnego za restrukturyzację i rozwój.
W Urzędzie Marszałkowskim w Katowicach rozmawiano dziś o przyszłości polskiego górnictwa. Nie tylko jednak tej najbliższej, ale i tej za kilkadziesiąt lat.
Sytuacja, jaka ma miejsce w ostatnim czasie w górnictwie skłoniła nas do przeprowadzenia analizy związanej z możliwością szybkiego przekwalifikowania się z zawodu górnika eksploatacji podziemnej, na inny zawód, również z tego samego z obszaru kształcenia.
- W moim mieście już od dawna pracę mają tylko ci w nielicznych maleńkich firmach i tysiące ludzi w państwowych administracjach. Poszukujący pracy wyemigrowali. Nie liczę nauczycieli i służby zdrowia. I moje miasto powoli umiera. Mają tak zasnąć w letargu Gliwice? Które miasto na Śląsku przeżyje? Katowice? - pyta w swojej relacji...
Poseł Platformy Obywatelskiej mówi jak odebrał słowa przewodniczącego Solidarności Piotra Dudy, który oznajmił wczoraj: "wiemy, gdzie mieszkacie" śląskim politykom, którzy popierają rządowy program restrukturyzacji kopalń.
- Protestujący w obronie swoich miejsc pracy górnicy to zakamuflowane "pisiory" (jeśli jeszcze nimi nie są, to staną się nimi wkrótce), które kopią dołki pod zmuszoną do podjęcia trudnych decyzji premier Ewą Kopacz - dowiedziałem się z czwartkowego materiału "Faktów".
Bez szumnych zapowiedzi, już po odwołaniu z funkcji prezesa Mirosława Tarasa, zarząd Kompanii Węglowej podjął uchwałę o oddaniu byłym pracownikom spółki jednej tony węgla z deputatu za rok 2014, zabranej w lutym.
Po cudotwórcy z Bogdanki – jak nazywany był poprzedni prezes Kompanii Mirosław Taras, za stery największej spółki górniczej w Europie chwyta Krzysztof Sędzikowski.
Rada Nadzorcza Kompanii Węglowa uznała dotychczasowe działania zarządu spółki za nieskuteczne. Mirosław Taras został jednogłośnie odwołany ze stanowiska.
Dziesięciu kolegów z górniczej szoli może założyć związek zawodowy. Jeśli znajdą kolejnych 140 chętnych, jeden z nich nie będzie już musiał zjeżdżać na dół. W Jastrzębskiej Spółce Węglowej powstał kolejny, 49. już związek zawodowy. To jednak wcale nie rekord.
- Emeryci, apeluję o zwarcie szeregów i domaganie się od państwa polskiego (poprzez pikiety, nagłaśnianie w mediach, na festynach, przy każdej okazji, aktywność posłów śląskich, sądy - z innych kopalń emeryci już wygrywają w sądach) wypełnienia umowy, którą Państwo Polskie (nie Kompania Węglowa - bo jej wtedy jeszcze nie było)...
WebKrytyka - zdaniem czytelników
Sąd drugiej instancji przyznaje rację górnikom, którym odebrano tonę węgla. Wyroki stają się prawomocne, a w kolejce czeka kilkaset kolejnych spraw.
- Najprościej jest zakazać używania węgla do ogrzewania domów, jak to próbuje robić Kraków. Tyle, że obecnie jest to, moim zdaniem, niewykonalne ze względów ekonomicznych i społecznych - mówi Gabriela Lenartowicz, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
– Tegoroczny deputat węglowy emerytów i rencistów JSW zostanie wypłacony jeszcze w październiku. Natomiast Zarząd JSW S.A rozważa odstąpienie od wypłacenia emerytom i rencistom deputatu węglowego w 2015 roku – poinformowały 29 września władze spółki.
Tomasz Tomczykiewicz dziwi się związkom zawodowym, które "z determinacją" bronią miejsc pracy w górniczej administracji. Odnosi się również do pomysłu objęcia embargiem rosyjskiego węgla.