Pszów ma ambitne plany na modernizację dawnego pokopalnianego punktu opatrunkowego i działu zaopatrzenia położonego wzdłuż ul. Ks. P. Skwary. Niedługo powstanie tam żłobek, lokale na start dla młodych biznesmenów oraz centrum organizacji pozarządowych.
Trwają prace rewitalizacyjne w budynku byłej łaźni kobiecej na terenie po kopalni Anna. Wkrótce zakończenie pierwszego etapu robót. W planach są już kolejne działania.
W 1971 roku malowidło na budynku kopalni Anna stworzył malarz-samouk i górnik Stanisław Kolorz. Teraz odświeżyła go Bernadeta Kaniuka. To realizacja pomysłu Stowarzyszenia Sympatyków Byłej Kopalni Anna i nowych właścicieli nieruchomości.
Z Piotrem Kowolem – zastępcą burmistrza Pszowa rozmawiamy o ostatnim porozumieniu z SRK, strategii rozwoju miasta, koncepcji na tereny pokopalniane i zmianie postrzegania miasta.
Już 11 września w obiekcie maszynowni szybu Chrobry I w Pszowie odbędzie się Industriada - Święto Szlaku Zabytków Techniki. Będzie to okazja do odwiedzenia miejsca, gdzie jeszcze do niedawna pracownicy KWK Anna czuwali nad zjazdami i wyjazdami górników.
Festiwal Szlaku Zabytków Techniki Industriada już 11 września. Także w Pszowie odbędą się wydarzenia z nią z wiązane, bo budynek maszynowni szybu Chrobry I oraz pszowską prochownię wybrano jako obiekty zaprzyjaźnione festiwalu.
Najpierw przyjrzeli się terenom pokopalnianym należącym do miejskiego mienia, potem rozmawiali w Urzędzie Miejskim. 5 lipca odbyło się spotkanie zespołu roboczego ds. zagospodarowania terenów pokopalnianych w Pszowie.
PSZÓW Miasto z początkiem kwietnia poinformowało o przetargu na sprzedaż prawa użytkowania wieczystego działki wraz z byłym magazynem kopalni „Anna”. Cena wywoławcza to 912 368 zł. To już kolejny przetarg, bo od czasu wrześniowej sesji rady miasta, kiedy wyrażono zgodę na sprzedaż, nieruchomość nie znalazła nabywcy.
Inwestycja związana z zagospodarowaniem budynku byłej łaźni kobiecej kopalni Anna wraz z terenem przyległym nabiera kształtów. Burmistrz zlecił wykonanie projektu rewitalizacji.
PSZÓW Stowarzyszenie „Ratujmy Pszów” zwróciło się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego z wnioskiem o ponaglenie burmistrza w sprawie decyzji dotyczącej nakazania użytkownikowi wieczystemu przywrócenia poprzedniego sposobu zagospodarowania na terenie po byłej kopalni Anna. Ostatecznie burmistrz nakazał 2 listopada uprzątnięcie...
Władze Pszowa zaprezentowały koncepcję zagospodarowania budynku maszynowni po byłej kopalni Anna. Jest nowocześnie i z troską o zachowanie lokalnej tożsamości. Teraz trzeba znaleźć fundusze na realizację planów. Pierwsze kroki już zostały podjęte.
Stowarzyszenie „Ratujmy Pszów” zwróciło się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego z wnioskiem o ponaglenie burmistrza w sprawie decyzji dotyczącej nakazania użytkownikowi wieczystemu przywrócenia poprzedniego sposobu zagospodarowania na terenie po byłej kopalni Anna. SKO niezamierzenie przedłużyło jednak czas na wydanie decyzji przez samorząd.
Podczas posiedzenia komisji rozwoju Rady Miasta Pszów odbyła się prezentacja koncepcji zagospodarowania terenu po kopalni "Anna", który należy do miasta i czeka na lepsze czasy. Wizualizacje koncepcji prezentują się zachwycająco, ale czy są realne do wykonania?
Główny Inspektor Ochrony Środowiska utrzymał w mocy decyzję Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w sprawie wstrzymania działalności instalacji do przesiewania węgla, na terenie byłej KWK Anna. Tyle, że teraz działa tam już inna firma, której decyzja WIOŚ nie dotyczy.
Powiększa się kwota depozytu sądowego miasta na poczet ewentualnych zwrotów za nadpłaty podatku od wyrobisk podziemnych. Spółka kopalniana kieruje do burmistrza Pszowa wezwania do zwrotu nadpłat wraz z odsetkami za zwłokę oraz dodatkowym oprocentowaniem. Łączna kwota do zwrotu przekracza 19,5 mln zł.
Grupa mieszkańców Pszowa protestuje przeciw działaniom tamtejszych włodarzy. Z kolei ci nie rozumieją poczynań mieszkańców. W tle sprawy pojawia się kwestia zapylenia emitowanego przez dwóch przedsiębiorców, którzy działają na terenach po byłej kopalni Anna.
– Wydychane przez nas zanieczyszczenie wpływa negatywnie na nasze zdrowie – mówią mieszkańcy Pszowa, apelując jednocześnie do władz miasta o podjęcie wszelkich działań mających na celu wyeliminowanie czarnego pyłu, który niepokoi ich od ponad miesiąca.