Dzielnicowy Komisariatu Policji w Gorzycach, sierżant sztabowy Artur Wójcik, podczas obchodu swojego rejonu służbowego, na ul. Ogrodowej zauważył rowerzystę, który miał problem z jazdą prostym torem. Zatrzymał go do kontroli drogowej i sprawdził jego stan trzeźwości.
Poszkodowana w zdarzeniu kobieta trafiła do szpitala, przekazuje rybnicka policja, relacjonując przebieg wypadku, do którego doszło we wtorek na ul. Rudzkiej. Sprawcą jest 44-latek, który prowadził pod wpływem alkoholu.
Powód niebezpiecznych manewrów 25-letniego kierowcy wyjaśniło badanie alkomatem. Mężczyzna był kompletnie pijany. Policja zaś przypomina o surowych konsekwencjach prowadzenia pojazdu przez osoby, które nie są trzeźwe.
Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie 35-latki z Żor spotka się z surową karą. Jeśli prokurator uzna, że kobieta swoim zachowaniem naraziła dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, grozi jej nawet pięcioletni pobyt w więzieniu.
Ponad 3 promile w organizmie kierowcy. 43-latkowi grozi nawet 2-letni pobyt w więzieniu. Do jego ujęcia przyczynili się świadkowie, którzy zabrali mężczyźnie kluczyki do samochodu i wezwali policję.
Przegląd najważniejszych informacji przekazywanych przez policję w województwie śląskim. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło m.in. w Ustroniu, gdzie samochód potrącił chłopca na przejściu dla pieszych. Z kolei w Sosnowcu mężczyzna ostrzelał okna mieszkań sąsiadów. I wiadomość tytułowa - o pijanym kierowcy, który poprosił mężczyznę,...
Przegląd najnowszych doniesień z komend policji w województwie śląskim.
Wracając do domu po służbie, przejeżdżał obok zdarzenia, do którego doszło chwilę wcześniej. Policjant z rybnickiej komendy natychmiast ruszył na pomoc uczestnikom wypadku, nie spodziewał się, jednak, że za chwilę będzie musiał obezwładnić jednego z nich.
Policja na trzy miesiące odebrała prawo jazdy 23-latkowi, który w terenie zabudowanym pędził z prędkością 108 km/h. Młody kierowca za lekceważenie przepisów, ale przede wszystkim zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, został ukarany również mandatem i punktami karnymi.
"Mieszkańcy w trosce o swoje bezpieczeństwo przekazują dzielnicowym różne informacje" - wyjaśnia policja. Tym razem funkcjonariusze z Wodzisławia otrzymali wiadomość o mieszkańcu, który rzekomo prowadzi pod wpływem alkoholu. Przy najbliższej okazji, mundurowi skontrolowali wskazanego kierowcę.
Niebezpieczny styl jazdy kobiety zwrócił uwagę świadka, kuratora sądowego wracającego właśnie z pracy w terenie. Wezwana na miejsce policja zatrzymała kierującą, która była kompletnie pijana.
Policjanci patrolowali drogi w mieście, prowadząc kontrole już od wczesnych godzin. Działania skierowano przede wszystkim na wyeliminowanie z ruchu jak największej ilości pijanych kierowców.
Przypadkowy przechodzień, który był świadkiem dziwnych manewrów, zawiadomił o sprawie policję. Podejrzewał, że kierowca jest pijany i - jak się okazało - nie pomylił się. Wynik badania alkomatem nie należał do najniższych.
W poniedziałek (12.09.) o poranki na ul. Pszczyńskiej w Żorach, policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę ciężarówki. Po zbadaniu alkomatem, okazało się, że nie powinien prowadzić.
To kolejny w regionie przypadek, kiedy nietrzeźwy kierowca z obowiązującym go zakazem prowadzenia pojazdów, mimo wszystko wsiada za kierownicę. Tor jazdy mężczyzny wzbudził podejrzenia policjantów wracających ze służby. Okazało się, że 40-latek był kompletnie pijany.
35-letni motorowerzysta został ranny i trafił do szpitala po tym, jak stracił panowanie nad pojazdem i przewrócił się na jezdnię. Szybko się okazało, że sam jest sobie winien.
Ponad trzy promile alkoholu w organizmie kierowcy, który pijacką jazdę zakończył w rowie. Postanowił jeszcze pogorszyć swoją sytuację, proponując policjantom łapówkę.