Policjanci po raz kolejny zatrzymali kierowców znajdujących się pod wpływem alkoholu. Jeden z nich, jadąc motorowerem, uderzył w słup. Drugi jechał fordem, mając 1,3 promila w organizmie.
W nocy z niedzieli na poniedziałek (22/23 sierpnia) policjanci interweniowali na jednym z osiedli w Żorach, gdzie przy barze zasłabł mężczyzna. Jak się okazało nie wymagał pomocy medycznej, a jego stan wynikał z działania alkoholu, pod którym się znajdował. Podczas legitymowania wyszło dodatkowo na jaw, że 46-latek jest poszukiwany.
Do zdarzenia doszło w nocy, 14 sierpnia około godz. 3.30 na terenie Ośrodka Wypoczynkowego Olza przy ul. Kolejowej.
37-latek podjechał pod jastrzębską komendę autem. Przy okienku zapytał dyżurnego, czy policjanci nie odnaleźli jego dokumentów. Miał ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Ciągle dochodzi do wypadków, których sprawcami są pijani kierowcy. Ciągle też policja podejmuje interwencje w stosunku do takich osób. Tak było ostatnio na ulicy Rybnickiej.
Przypadkowy świadek zareagował widząc jak kierowca forda porusza się „zygzakiem”. Zadzwonił na numer alarmowy i zrelacjonował to co chwilę wcześniej zobaczył na drodze. Mundurowi niebawem przybyli na miejsce i zatrzymali pijanego kierowcę.
Ile promili w organizmie miał 61-letni mieszkaniec Żor, który dzięki reakcji świadków został w czwartek przyłapany za kółkiem? Na to pytanie odpowiedź przyniesie wynik badania krwi pobranej od mężczyzny po tym, jak nie potrafiąc utrzymać się na nogach odmówił badania na alkomacie. 61-latka dostrzegli przechodnie kiedy jechał ulicami...
RADLIN Pociąg relacji Katowice-Ostrawa zatrzymał się w Radlinie przy ul. Wieczorka, bo na torach leżał mężczyzna. Na miejsce wezwano służby ratownicze: pogotowie, straż pożarną oraz policję, a trasa kolejowa została czasowo wyłączona z ruchu.
Kolejny pijany kierowca został namierzony przez świadka, który powiadomił policję. Mężczyzna jechał wężykiem i tylko szczęściu zawdzięcza, że nikogo nie potrącił.
Kierowca hondy nie zachował bezpiecznej odległości podczas wyprzedzania i doprowadził do kolizji z innym samochodem na ul. Cieszyńskiej. Oprócz tego miał 2 promile i był poszukiwany do odbycia kary.
Policyjny patrol natknął się podczas służby na rowerzystę, którego sposób jazdy zainteresował mundurowych. Mężczyzna trafił do więzienia, ponieważ był poszukiwany.
Kierowca autobusu miejskiego mając w organizmie 1,5 promila alkoholu kierował pojazdem. 62-letni kierowca stanie przed sądem.
17 marca około godziny 22.00 dyżurny rybnickiej komendy otrzymał informację o nietrzeźwym kierującym.
Dwóch pijanych mężczyzn w centrum Jastrzębia uszkodziło 8 pojazdów. Wyrywali lusterka samochodowe w napotkanych pojazdach oraz kopali w ich karoserie.
Już prawie opuścił polskie drogi, jadąc w kierunku przejścia granicznego w Cieszynie-Boguszowicach. Praktycznie na ostatniej prostej zatrzymali go do rutynowej kontroli inspektorzy z wodzisławskiego oddziału śląskiej ITD.
W miniony weekend policjanci ruchu drogowego mieli pełne ręce roboty. Na drogach powiatu wodzisławskiego doszło aż do 20 kolizji. W trzech przypadkach sprawcami byli nietrzeźwi kierowcy. Wszystkim amatorom jazdy na "podwójnym gazie" odebrano już prawo jazdy. Grozi im do 2 lat więzienia.
71-letni mieszkaniec Żor wkrótce usłyszy zarzuty za atak na ratowników medycznych. Wczoraj rzucił się na nich z pięściami na izbie przyjęć. Mężczyzna wcześniej leżał kompletnie pijany na chodniku, wpadł w szał, gdy znalazł się w szpitalu.