Urząd Gminy w Krzyżanowicach przekazuje pozytywne wiadomości: sytuacja na Odrze jest stabilna, a poziom wody opada - napisano w komunikacie. Rozważana jest również decyzja o umożliwieniu ewakuowanym mieszkańcom powrotu do swoich domów.

- Napływające informacje z Rybnika pozwalają patrzeć w najbliższą przyszłość z optymizmem - informuje Urząd Miejski w Kuźni Raciborskiej. Z kolei starosta raciborski, Grzegorz Swoboda, podaje, że sytuacja w gminach Kuźnia Raciborska i Nędza się stabilizuje.

Rzeka Ruda na odcinku za Zalewem Rybnickim nie zmusiła mieszkańców dzielnicy Stodoly do ewakuacji. Jak zapewnia prezydent Rybnika Piotr Kuczera, stało się tak dzięki sprawnej wspólpracy rybnickich służb i osób odpowiedzialnych za stan rybnickiego zbiornika. W sumie strażacy do dzisiejszego poranka w Rybniku i powiecie interweniowali ponad 350 razy.

Sytuacja w Krzanowicach uległa znaczącej poprawie. Potok Biała Woda wrócił już do koryta, jednak problem nadal występuje z rzeką Psina, co sprawia, że droga powiatowa Bojanów-Borucin pozostaje nieprzejezdna.

Wczoraj późnym wieczorem zakończyły się działania Państwowej Straży Pożarnej w Żorach w związku z intensywnymi opadami deszczu. Najbardziej zagrożeni podtopieniami swoich domów byli mieszkańcy ul. Hallera i Gajowej, a także w pobliżu rzeki Rudy w dzielnicy Kleszczów. Strażacy interweniowali na terenie miasta w sumie 100 razy.

W związku z rosnącym poziomem wody w Zbiorniku Rybnickim Urząd Miejski w Kuźni Raciborskiej ogłosił zwiększenie zrzutu wody z tego zbiornika. Może to doprowadzić do podtopień w tej gminie.

Rybnik nadal walczy ze skutkami ulewnych deszczy. Najtrudniejsza sytuacja jest ciągle wokół rzeki Rudy, w dzielnicach Ligota - Ligocka Kuźnia i Paruszowiec - Piaski. Służby interweniują również na ul. Skalnej w Niedobczycach, gdzie podtopieniem zagrożonych jest kilka domów. Z kolei na rybnickim dworcu kolejowym od kilku godzin stoi pociąg...

Już ponad 80 zgłoszeń dotyczących skutków ulewnych deszczy dotarło do żorskiej Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pozarnej w Żorach. Trwa wypompowywanie wody z posesji przy ul. Gajowej i Hallera, gdzie po nocnych opadach utworzyły się głębokie rozlewiska. W Rybniku wylała rzeka Ruda - zalane zostały posesje przy ul. Partyzantów.

Ulewne deszcze nie oszczędziły posesji w Żorach. Strażacy do godz. 7:00 odnotowali na terenie miasta 72 interwencje związane z lokalnymi podtopieniami. W Rogoźnej służby są gotowe do ratowania dobytku w dwóch domostwach.

Służby w całym województwie śląskim walczą ze skutkami trwających nadal ulewnych deszczy. W Rybniku o godz. 17:00 ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe. Rzeki Ruda i Suminka pozostają w swoich korytach, jest również jeszcze rezerwa przed osiągnięciem stanów ostrzegawczych. Groźnie mogło być w Rybniku, gdzie skoszone trawy i połamane...

47 ratowników w akcji. Strażacy z Jastrzębia na bieżąco walczą z żywiołem i usuwają skutki ulewnych deszczy.

Strażacy w regionie odnotowali do tej pory nieliczne zgłoszenia dotyczące zalanych piwnic. Stale trwa akcja "workowania". Służby na bieżąco analizują sytuację.

Wszystkie służby, na czele z Państwową i Ochotniczą Strażą Pożarną, zostały postawione w stan gotowości - przekazuje żorski magistrat w kontekście ostrzeżeń hydrologicznych wydanych m.in. dla województwa śląskiego. Intensywne opady deszczu pozostaną z nami aż do końca weekendu.

Miasto kontynuuje rozpoczętą wczoraj akcję, rozdając worki z piaskiem, aby zapobiec ewentualnym podtopieniom.

Opady deszczu od czwartku do soboty będą coraz silniejsze. Dziś - 12 września - ich suma ma osiągać na Śląsku do 15 mm, ale w nocy z piątku na sobotę - do 60 mm. Już wiadomo, że w związku z zagrożeniem odwołano zawody OSP Gminy Rudnik, które miały być w sobotę w Gamowie.

Mimo że najwięcej opadów w Polsce przypada na lipiec, to intensywne ulewy i nawałnice zdają się drwić z kalendarza. W miniony weekend pogoda pokazała, że wystarczy kilka minut ulewnego deszczu by zamienić ulice w rwące potoki. Worki z piaskiem często są ostatnią dostępną obroną przed wlewającą się do domów czy piwnic wodą -...